Magic: The Gathering – Duels of the Planeswalkers 2013 – recenzja

duels

Najnowszy Duels of the Planeswalkers to już trzecia odsłona serii gier na konsole i PC-ty, w której wcielamy się w jednego z Wędrowców. Tym razem do dyspozycji graczy oddane zostały karty przede wszystkim z najnowszej edycji Magic 2013, a sama produkcja przeszła kilka poprawek w stosunku do swojej poprzedniczki.

Przy pierwszym uruchomieniu gry zostajemy zapytani o naszą znajomość zasad karcianki, a co za tym idzie, poziom trudności. Oprócz tego do dyspozycji mamy samouczek, dzięki któremu możemy nauczyć się zasad lub przypomnieć sobie parę rzeczy. To nie jedyny ukłon dla rozpoczynających swoją przygodę z Magiciem – gra oferuje szereg ułatwień, takich jak podpowiedzi, czy blokada niekorzystnych zagrań. Całe szczęście wszystkie te rzeczy można w kilka kliknięć wyłączyć, więc nie stają się irytujące dla bardziej doświadczonych graczy.

Duels of the Planeswalkers 2013 oferuje kilka trybów rozgrywki. Najważniejszym z nich jest kampania, w której będziemy podróżować przez pięć krain, by na końcu zmierzyć się z głównym przeciwnikiem w grze, którym jest Nicol Bolas (doskonale znany graczom, którzy zgłębili fabułę stojącą za Magic: the Gathering). Dodatkowo możemy rozegrać serię wyzwań, w których zostajemy postawieni przed konkretnym zadaniem – na przykład wytrzymania ataku przeciwnika i wygrania w następnej turze. Z czasem odblokowany zostaje format Planechase, w którym będziemy się mierzyć z kilkoma przeciwnikami naraz, a dodatkowym urozmaiceniem będzie talia Planów, które mogą się zmieniać po rzucie specjalną kością. Po ukończeniu głównej kampanii otrzymujemy także dostęp do trybu zemsty, gdzie jeszcze raz zmierzymy się z pokonanymi wcześniej przeciwnikami. Dodatkiem do czterech najważniejszych rodzajów rozgrywki są rozgrywki w systemie dowolnym. Tam mamy do wyboru znany dobrze format Two-Headed Giant, grę Free For All oraz wspomniany już wcześniej Planechase. Dokładnie te same warianty oferuje multiplayer.

2012-08-12_00003Przed każdym pojedynkiem możemy wybrać talię. Grę zaczynamy z dostępem do zaledwie dwóch – czerwonej i zielonej – których w dodatku nie możemy w żaden sposób modyfikować. Dopiero po odniesieniu kilku zwycięstw możemy myśleć o ulepszeniach, gdyż po każdej wygranej odblokowujemy nową kartę. Nie ma jednak co liczyć na chociażby ułamek możliwości tworzenia własnej talii znanych z papierowej wersji Magica. Tutaj ciągle jesteśmy ograniczeni przez niewielki zestaw kart, w dodatku w większości w pojedynczych sztukach, co uniemożliwia jakiekolwiek sensowne budowanie decku. Oczywiście pełne talie możemy mieć odblokowane już na początku gry, nawet w wersji foliowanej (tzn. „błyszczącej”), po zakupieniu DLC. Jednak pełny zestaw dodatków kosztuje… 20 euro, czyli więcej niż sama gra.

Srodze zawiodą się również osoby chcące stworzyć od podstaw własną talię. Takiej możliwości zwyczajnie nie ma, a przecież jest ona jednym z głównych czynników budujących popularność tradycyjnej wersji karcianki. Jest to szczególnie bolesne ze względu na obecność zaledwie jednego decku łączącego dwa kolory many. O wiele lepiej wyglądałaby sytuacja, gdyby dać graczom dostęp do wszystkich kart chociażby z samego Core Setu 2013 i budowania talii w oparciu o taką pulę. Dodatkowym i bardzo znaczącym minusem dla graczy wtajemniczonych, jest brak możliwości dobierania ilości lądów – jest ona automatycznie ustalona przez grę.

2012-08-12_00005Niestety, to nie jedyna wada DotP 2013. Podczas starć z pomniejszymi przeciwnikami, zasady gry są wielokrotnie naginane – na przykład nie obowiązuje limit czterech kopii danej karty w talii. To prowadzi do możliwości stworzenia śmiercionośnych kombinacji, które z kolei nie zawsze są możliwe do wygrania określoną talią – postawię piwo pierwszej osobie, która pokona drugi encounter (ten z Bloodghastami i Wrath of God) po powrocie na plan Ravnica za pomocą niebieskiej talii Jace’a Belerena…

Kolejnym brakiem w logice jest – jak dla mnie – brak kart tytułowych Wędrowców. Nie są one zbyt złożone, by umieścić je w grze zwłaszcza, że występują w biosach postaci przed pojedynkami z Garrukiem, Ajanim, Chandrą, Lilianą, Jacem czy Nicolem Bolasem. Tak naprawdę mamy więc grę o Planeswalkerach, w której ograniczają się oni jedynie do roli awatarów.

2012-08-11_00014Nie można oprzeć się wrażeniu, że Duels of the Planeswalkers 2013 to kolejne dojonko skrojone przez Wizards of the Coast specjalnie na nowych w świecie MtG. Tak naprawdę gra jest wersją demo papierowej wersji Magica i – będąc graczem na dość średnim poziomie umiejętności – zwyczajnie się nudziłem podczas kolejnych partii. Całe szczęście tytuł ratuje (w pewnym stopniu) niezbyt wygórowana cena. Choć w momencie, gdy główną kampanię można ukończyć w niecałe dziewięć godzin, to wciąż nie wystarcza, by być w pełni zadowolonym z tego, co gra oferuje w zamian. Oczywiście dla osób, które do tej pory nie miały styczności z najpopularniejszą karcianką kolekcjonerską, produkcja Stainless Games będzie bardzo interesującym wprowadzeniem w jej świat, ale po pewnym czasie również dla nich stanie się zbyt uboga w możliwości.

Szczerze mówiąc, w szerszej perspektywie o wiele bardziej niż w ten tytuł opłaca się zainwestować w Magic: the Gathering Online, gdzie faktycznie mamy dostęp do pełnego spektrum możliwości, jakie oferuje karcianka – choć to z kolei wymaga poświęcenia dużo większej ilości czasu i pieniędzy (na zakup talii czy wstęp na turnieje). A Duels of the Planeswalkers mogą zainteresować się jedynie początkujący lub gracze casualowi, cierpiący na brak towarzystwa do gry. Chyba że uda się ją dopaść w jednej z licznych promocji na Steamie, wtedy zdecydowanie można pomyśleć nad zakupem.

Plusy:

  • dobra do nauki gry,
  • możliwość gry online,
  • kilka wariantów rozgrywki,
  • w miarę niska cena.

Minusy:

  • zaawansowani gracze będą się nudzić,
  • bardzo ograniczone możliwości budowania talii,
  • automatycznie dobierana ilość lądów w talii,
  • brak kart Planeswalkerów,
  • oszukujący przeciwnicy,
  • odblokowanie wszystkich kart za dodatkowe 20 euro.
Tytuł: Magic: The Gathering – Duels of the Planeswalkers 2013
Producent: Stainless Games
Wydawca: Wizards of the Coast
Rok: 2012
Platformy: PC, X360, PS3
Ocena: 3+
Epyon Opublikowane przez:

Kiedyś tawerniany planeswalker, obecnie wchłonięty przez środowisko planszówkowe. Nie obce są mu także inne fantastyczne formy rozrywki - od literatury i filmu do sesji RPG włącznie.

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.