Jakkolwiek banalnie to brzmi, trzeba przyznać, że Andrzej Wajda to osoba, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Człowiek-legenda, wybitny reżyser, laureat Oskara. Jego filmy weszły na stałe do historii polskiej (i nie tylko polskiej) kinematografii. Kto z nas nie słyszał o Kanale, Człowieku z marmuru, Człowieku z żelaza, Weselu, czy Zemście? Tak wspaniały dorobek sprawia, że rosną oczekiwania co do najnowszego obrazu Wajdy, jakim jest Katyń, od niedawna obecny na kinowych ekranach.
Przed pójściem do kina odizolowałem się od informacji o filmie, by nie zaburzać sobie odbioru i nie przyjmować cudzego punktu widzenia, a także zadałem sobie pytanie – Czego się spodziewać? Oczekiwałem filmu dość osobistego, pełnego należnej tematowi dramaturgii, jednak bez popadania w zbytni patetyzm, a przy tym dobrze zrealizowanego, bez zbędnej treści i dobrze zagranego. Wymagania duże, ale osoba reżysera w pełni to usprawiedliwia. Jak wyszło? O tym dalej.
Już pierwsze ujęcia wprowadzają widza w odpowiedni klimat. Bardzo dobra muzyka autorstwa Krzysztofa Pendereckiego buduje ciężką, przytłaczającą atmosferę, adekwatną do treści filmu. Potem naszym oczom ukazuje się grupka Polaków, którzy 17 września 1939 roku uciekają przed Niemcami atakującymi Polskę. Jednocześnie z drugiej strony widzimy ludzi ratujących się od inwazji radzieckiej. Zgromadzeni niedowierzają temu, co się dzieje, powoli tracą nadzieję, co jest znamienne dla całego filmu. Mimo tytułu, Katyń nie ogranicza się tylko do tematyki mordu katyńskiego. To opowieść o cierpieniu całego narodu. Obserwujemy tragedię radzieckich jeńców, ich rodzin, ale także reszty społeczeństwa. Nad całym filmem unosi się atmosfera złudnych nadziei, zwątpienia, braku wiary w pozytywne rozwiązanie. Żołnierze w obozie w Kozielsku zmagają się z niepewnością swojego losu i poczuciem beznadziejnego położenia, ich rodziny przez długi czas żyją w zawieszeniu, nie znając losu swych bliskich. Z kolei inni zmagają się z problemem prawdy o Katyniu, nie mogąc odnaleźć się w nowej rzeczywistości – siostra jednego z poległych nie akceptuje faktu, że nie może umieścić na jego nagrobku prawdziwej daty śmierci, młody maturzysta nie chce wykreślić ze swojego podania do szkoły wzmianki, że mordu na jego ojcu dokonali Rosjanie, po czym w porywie złości zrywa plakat radziecki, natomiast polski żołnierz, którzy przeżył Kozielsk traci głowę, pogrążając się w rozpaczy wśród propagandowych haseł. Sprawa mordu katyńskiego staje się, cytując jedną z bohaterek filmu testem na lojalność wobec Polski Ludowej. Pokazuje to upadek starego świata i to, jak trudna staje się egzystencja w PRL-u, gdzie nie ma miejsca na prawdę. Dla tych, którzy nie potrafią się przystosować, kończy się to tragicznie.
Jak na film o Katyniu, zaskakująco mało czasu poświęca się tu samym jeńcom. Najpierw jesteśmy świadkami dramatycznych losów żołnierzy w obozie w Kozielsku, potem bolesnej niepewności, a finałowej scenie egzekucji dokonanej przez Armię Czerwoną, stanowiącej retrospekcję opartą na pamiętniku rotmistrza Andrzeja (Artur Żmijewski). Choćby dla tej sceny, drastycznej i poruszającej, warto obejrzeć ten film. Nabiera ona wymiaru wręcz symbolicznego – każdy kolejny strzał w głowę pokazuje, jak ginie nadzieja i ujawnia okrucieństwo tej zbrodni. Happy endu nie ma i nie będzie – tragedia polskiego narodu będzie trwać jeszcze przez wiele lat.
I na koniec parę słów o tym, co mi się nie podobało. Mianowicie chodzi o aktorów. Już pełna znanych nazwisk czołówka wzbudziła we mnie pewien niepokój – ostatnio coraz częściej okazuje się, że nadmiar gwiazd filmowi nie służy. Najbardziej zmartwił mnie pewien niedobór emocji u części aktorów – nieco sztucznie wypadli Chyra i Żmijewski, z pełnym spokojem dyskutujący między pryczami obozu, a także kwestie z dziennika rotmistrza, czytane z nieco udawaną nerwowością przez Żmijewskiego. Za to najwięcej emocji okazuje Maja Ostaszewska, grająca Annę, żonę Andrzeja – jak dla mnie wypadła najbardziej przekonująco i za to duże brawa. Na szczęście pewne braki w aktorstwie rekompensowane są świetnymi zdjęciami i montażem, a do tego wspomnianą na wstępie bardzo dobrą, sugestywną muzyką. Sprawia to, że tego filmu nie można łatwo zapomnieć.
Dobrze, że Katyń powstał. To bardzo dobry film, który mimo pewnych mankamentów nie zawiódł moich oczekiwań. Dlatego uważam, że naprawdę warto go obejrzeć – nie pożałujecie.
Tytuł: | Katyń |
---|---|
Reżyseria: | Andrzej Wajda |
Scenariusz: | Andrzej Mularczyk, Andrzej Wajda |
Obsada: | Artur Żmijewski, Andrzej Chyra, Maja Ostaszewska, Jan Englert, Paweł Małaszyński |
Rok: | 2007 |
Czas: | 125 minut |
Ocena: | 5 |
Byłem, widziałem…
Historycznie (wg tego co mnie uczyli i relacji babci [dziadek zginął w Katyniu]) – bez zarzutów. Ale film jako film jest kiepski. Wajda chyba na siłę chciał szokować widza, ale kilka strzałó w potylicę i rozbryzgi krwi, to IMHO troszeczkę za mało…
Ocena? 3+
Ech.
Nie zgodzę się z Ravandilem. Dla mnie film ten powinien skoncentrować się na samym wątku oficerów – rozbicie na kilka doprowadziło do trudnej „czytelności” filmu, niektóre wątki zostały niedokończone, a niektóre wciśnięte na siłę (motyw Dobrego Rosjanina albo Antygony). Bohaterowie według mnie byli wyidealizowani, chociażby brak ucieczek z obozów albo jakiegokolwiek zastraszenia ze strony sowietów podczas ładowania oficerów do pociągu. Brak też „intro” historycznego, takiego jak jest na przykład w Pianiście – przez to mało zorientowany widz nie „skuma” się, o co chodzi w filmie, dopóki nie zna historii.
To wszystkie moje uwagi. No może jeszcze jedna – Pianista był zdecydowanie lepszy :P.
Ocena? 3+ jak BAZYL. Z pewnością nie będę czekał na premierę DVD, by zobaczyć ten film jeszcze raz.
Nie!
Nie zgadzam się, panowie. Wydaje mi się, że większośc ludzi była natawiona na film mówiący tylko o oficerach, ukazujący, jak strasznie wygląda stos polskich czaszek. A tymczasem film w zamyśle miał być w bardzo dużej części o dramacie rodzin katyńskich, o walce prawdy z kłamstwem, wręcz o typowo szkolnym konflikcie tragicznym. Pan Chyra jak dla mnie odgrywa bardzo dobrze swoją rolę, dla mnie o wiele lepszą aktorką w tym filmie była Danuta Stenka niż ta pani, co grała żonę Andrzej, chociaż też grałą znakopmicie. Ale generałowa… ;). Film jest pełen artyzmu, aluzji i odwołań. Jak dla mnie strzały w potylice były ukazane bardzo śmiało i jeślito już dzisiaj nikogo nie rusza – to jest to dramat społeczny. Też bym dał 5 – nie ze względu na fakt, że to Katyń przecież i tak „wypada”, ale spędziłem godzinę myśląc dokłądnie o tym filmie.
Polecam wiersz Herberta „Guziki” i kolędę o katyńskim lesie, ale nie pamiętam jakać to była.
Hmm…
Także nie mam zastrzeżeń co go gry Chyry – mi się on podobał w tym obrazie. Role kobiece także były na dobrym poziomie. Englert jest klasą sam dla siebie.
Idąc na film spodziewałem się właśnie tego co widziałem. Nie zgodzę się z Patrykiem, że za mało oficerów i ich życia, bo właściwie nie o tym był ten film. Niemniej podtrzymuję swoją ocenę.
Jestem przedstawicielem młodego pokolenia, uczonego tej prawdziwej historii Katynia. Być może miałem bardzo dobrego nauczyciela (ukłony dla pana K. Okońskiego), ale z filmu nie dowiedziałem się absolutnie niczego nowego. Dla starszych ludzi – z pewnością było to coś w rodzaju objawienia, bo ich uczono, ze to Niemcy; ja oglądając film słyszałem słowa mojego nauczyciela historii – a mówił on tymi samymi słowami co autorzy filmu.
Dla mnie jednak sam scenariusz i jego realizacja pozostawiły sporo do życzenia. Bezsensowna śmierć chłopaka, który zrywał plakaty przeciw akowcom i parę podobnych akcentów, które zamiast wzbogacać film go zubożały… Wajda może jest wielkim reżyserem. Ale ten film wcale nie świadczy o jego wielkości. Nie jest sztuką podjąć trudny temat. Sztuką jest go dobrze przedstawić. A to mu się, moim zdaniem, nie udało.
Do Bazyla
Bazylu nie wiesz jak był naprawde babcia mi opowiadał to że film jest bardzo urzeczywistniony…powiedział że odczuwała to samo co w tamtych czasach…mi się film ten podoba nie dltego że mi sie podoba Małaszński, Chyra czy Żmijewski…ale dlatego że p. Wajda chce naszym pokoleniom przypominać o zbrodni katyńskiej i żeby nasze i młodsze pokoleni o tym nie zpomnieli..przeciaż jak sie mówi to naprawde ta trakednia doięgła dużo ludzi i ich rodzin…Jeśli chodzi nie możemy patrzć jak aktorzy grają tylko oni swoją grą chcą to nam przekazać…właśnie dzięki temu filmowi młodsze pokolenie( ja dotego młodszego należe) może wiedzieć co sie stało 1940 roku w marcu… ja powiem szczeże gdyby ne film nie wiedział bym że coś takiego było ( powiem szczeże że wstyd mi było że nie weidziałm a to dotchneło mój ród)…kto zmłodych polakow czyta książki historyczne czy wojenne lub wojennych pisarzy ( młodziesz czyta kiedy musi czyli lektury…a nauczyciele nie zrealizują tego szytkiego) młodsze pokolenia wolą iść do kina niż przecytać książke…i oto chodzi P. Wajdzie żebyśmy nie zapomnieli…teej zbrodni katyńskiej…jak i 2 drugiej wojny świtowej…kto teraz przywjązuje na lekcji histori wege ile ludz zgineło przez te 6 lat…
Mnie to nie przkonuje
Uważam, że ten film nie przekona nikogo z młodego pokolenia do zainteresowania się historią. Poza tym można było zrealizować go lepiej. Historii nie zamierzam oceniać.
Film który powinien dac nam do myslenia
Uważam, że ten film powinien dać nam do zrozumienia że zyjemy w świecie gdzie zycie jest naprawde piekne . Nie potrafie sobie wyobrazić życia w tamtych czasach . Podziwiam tych ludzi. Film bardzo mi się podobał dał mi wiele do myslenia.
Wajda wielki? nieporozumienie;)
Film nie podobał mi się, to zdecydowanie jeden z gorszych filmów Wajdy. Acha, Wajda nie jest Wielkim Reżyserem ani Mistrzem, jest co najwyżej średniakiem jak na nasze warunki.
nie ma tytułu ;p
Film nie podobał mi się
film pełen podziwu
mi sie film podobał ;] na reszcie ktos ukazal losy Polski !!
dobrze nagrany i po wyjsciu z kina nie rozzmilam moich qmpli jak sie jeszcze mogli cieszyc!trzeba sie na chwile zastanowic i to przemyslec…
bla
taki ło jest ten film…
oglądałam to
pisze tak bo nie lubie takich filmów. wiem ze powinno mnie to wzruszyć i wogóle. a mnie to jakoś nie ruszało… niemniej jednak to jest wstząsający film…
brak
film kiepski, zbyt dużo patetyzmu i do tego ta oklepana gra smutnej Stenki… masakra. Natomiast doceniam ten film za to że powstał
„KATYN” ciekawy film,a zarazem straszny=(((((((((
bardzo ciekawy ten film,gdy poszlam na niego z nasza klasa to myslalam ze nie bedzie mi sie podobac ale sie mylilam ten film byl bardzo,bardzo,bardzo ciekawy bylo mi szkoda tych ludzi ktorzy tak tragicznie zgineli =((((((((((((((polecam ten film kazdemy ktory jeszce go nie obejrzl
….
Wszyscy co mówia ze film jesg beznadziejny chce pogratulowac postawy rawdziwego Polaka…Co wy mozecie wiedziec o jak wygladało to wyszystko kiedys…
Nagle wyszyscy satali sie wielkimi krytykami filamów….Załosne…Brak słów
Film jest bardzo ciekawy
Uważam że sam film choć może nie wszystkich zaciekawi godny jest tego aby go obejrzeć. Pokazuje nam to,o czym nasi rodzice nie mogli swobodnie rozmawiać ponieważ wszystko było zatuszowane.
Film nie ma nam się podobać tylko nas poruszyć. Idąc na ten film spodziewałam się czegoś nudnego jednak tak nie było.Możemy bliżej poznać historię naszego kraju i zobaczyć jak to wyglądało kiedyś.No bo czy przed obejrzeniem tego filmu mieliśmy jakiś rzeczewisty obraz zbrodni katyńskiej?czy ktoś wiedział jak to wyglądało?
naprawde polecam obejrzeć ten film chociażby dlatego że jest się patiotą
nie lubie was bo nie macie wacka
zabije was za ten katyn bo musze teraz recenzje pisac masakra hihihihihi
Za trudny
Mi sie podobal choc za trudny tekst byl… przez caly czas trzeba bylo sie dobrze skupic bo tak to nawet inteligent nie zczai 🙂 a po za tym to przez te 2 godziny czy ile to tam trwa to nic sie specjalnego nie wydarzylo!! Czytalam kiedys taka fajana recenzje ( wprost nr 38 23.XI ) ze na samym poczatku juz jes zamet a na dole ekranu powiniem wyjsc ludzik ktory tlumaczy tekst dal mniej jażących
Słabe
Poza ostatnią sceną, film jest po prostu pożąką. Film historyczny z aktorami z serialów to dla mnie jawne nieporozumienie. Do tego techniczne błędy jak gdy chłopak z dziewczyną uciekają przez jakięś pole czy las, chowają sie na dachu, żeby potem wyjść na ulicę miasta, czyste mundóry officerów po miesiącach obozu, wiecznie śnieżnobiały sweter, czy skrzynka z puszkami która ładnie leży na podłodze po tym jak pewna pani zemdlała… ,długo by tu wymieniać. Dialogi też jakieś nierealne, ludzie sie sztucznie zachowują.
Ostatnia scena, czegoś takiego to jeszcze nie widziałem, i długo nie zapomnę. Tylko co z tego wynika ? Kino nie jest chyba od tego żeby pokazywać tylko jak sie krew leje, tak to każdy może, nagrać egzekucję i do tego film dorobić.
A tak na marginesie, czemu premiera była akurat na miesiąc przed wyborami, kiedy film o tak ważnej sprawie dla całego narodu zasługuje żeby został przynajmniej dobrze nakręcony ?
wspanilay film
dobry film bylam na prmierze od razyu jak si ukazl musze przyznan ze zrobil na mnie wrazenie polecam ten film wszystkim ktorzy jeszcze go nie obejrzeli a maja zamiar choc nie moga sie zdecydowac
każdy ma swoje zdanie..
jednak mnie film się podobał.. nie będe oceniać tu aktorów kto jak zagrał bo to nie ma sensu.. albo sie komuś podoba albo nie. Moja ocena to :5
POLSKA
Uważam, iż film był świetny, kiedy wyszłam z kina nie potrafiłam się odezwać. Bardzo mnie poruszył. Ci ludzie którzy tam zgineli- masakra. Najbardziej podobała mi sie rola Mai Ostaszewskiej. Jest świetną aktorką. Uważam że kazdy polak powinien zobaczyć ten film!!!!!! Jestem pełna podziwu dla Andrzeja Wajdy dzieki nie mu znamy prawde. Dziekuje
lol
Dzięki Wajdzie znamy prawdę? Trzeba się było uczyć historii lub uważniej oglądać film, to byś wiedziała, że prawdę znamy dzięki Niemcom, którzy nie chcąc być posądzeni o tę zbrodnię ujawnili ją światu jeszcze podczas wojny.
niedokońca
poniekad dzieki Wajdzie znamy prawde… Niemcy ujawniali prawde o Katyniu, ale „swoją” prawdę ujawniali też Rosjanie licznymi manifestacjami, Polacy dobrze wiedzieli ,że tej zbrodni dopuścili sie Rosjanie, ale wtedy prawda była tłumiona i „szary” Polak był zamotany w tym wszystkim….. Katyń to przecież niejedyne miejsce masowego mordu Polaków, ale było odkryte najwczesniej…. ale wracając do filmu i A. Wajdy… Gdyby ten film nie powstał myślę, że nowe pokolenie niebyło by tak dotknięte tą zbrodnią, ponieważ jeżeli np. chłopiec często wie to z opowiadań dziadków, ale jak ich nie ma to dopiero ze szkoły, a ten film przynajmniej mnie poruszył i zdałem sobie sprawe z tego ludobójstwa, które popełnili Rosjanie….
smutne
film straasznie mi się podobał – ta cała atmosfera, nieoszczędzanie widzom widoku krwi, mordu, brutalnosci. wielkie brawa dla A. Wajdy za odwagę w zrealizowaniu tego filmu, gdyby nie nakręcono go teraz mlodsze pokolenie nie byloby uswiadomione do konca tą straszną zbrodnią…
wiele ludzi szczególnie obarcza Niemców o ludobójstwo na wielką skalę ( nie przecze temu – zgadzam sie z tym ) lecz nie mozna zapominac ze to nie tylko oni dopuszczali sie tego okrucieństwa – to również ROSJANIE.
Hmm…
Wiecie, w większosci się z Wami zgadzam, ale niektóre Wasze tezy świadczą dobitnie o tym, że albo nie uważacie na lekcjach historii, albo macie nauczycieli do bani.
[i:1111111111]mlodsze pokolenie nie byloby uswiadomione do konca tą straszną zbrodnią[/i:1111111111] – jakby młodsze pokolenie chodziło do szkoły i uważało na lekcjach, to by było uświadomione. To przykład z ostatniego wpisu, ale w co drugim mozna takie rzeczy wyczytać.
Smutne jest to, że ja (który do szkoły chodził dość dawno; z pewnością jestem starszy od niejednego z Was) dokładnie pamiętam, jak nauczyciel historii nam o Katyniu opowiadał i absolutnie nic nowego nie dowiedziałem się z filmu Wajdy. A gdyby nakręcił film o bitwie pod Lenino (zwycięztwo polskiej armii, ale z zerowym skutkiem strategicznym, a mimo to dzięki propaganidzie PRL-owskiej wynoszone do rangi największej bitwy II Wojny Światowej), to co drugi z tych wpisów opiewałby wielkość polskiego oręża i dziękował Wajdzie, że bez niego nie dowiedzielibyśmy się o tak wielkim zwycięztwie.
Wajda nakręcił film o tym co moęecie wyczytać w książce do historii, ale młodzież się nie chce uczyć. Smutne, ale prawdziwe.
Ten Film jest bardzo dobry, daje …
Powiem szczerze ze jadąc na ten film myślałam ze to bd tylko zmarnowany czas, że bd nudno i wogóle że bd mało ciekawy…. Ale bd na miejscu i oglądając g uswiadomiłam sobie jak bardzo i to bardzo sssie myliłam… W tym filmie ukazana została sytacja polskich oficerów, nawet niepomyślałabym jaki to świat był zatruty i wrog onastawiony do POLAKÓW!!! Dzięki temu filmowi został przybliżony mi obarz tego co było dawniej… Powinniśmy byc wdzięczni panu Waidzie…..
Byłem
Coz mozna powiedziec… Niektorzy twierdza ze film nie pokazywal ucieczek Polakow i grozb ze strony Rosjan… Ale po co… Normalne ze tak bylo, a film nie mial wprawiac widza w obrzydzenie ciaglymi scenami smierci tylko ukazac ludziom historyczna prawde… A co do gry aktorow nie warto sie wypowiadac, gdyz kazdy ma wlasna subiektywna ocene kazdej postaci… Powinnismy dziekowac p. A. Wajdzie za nakrecenie tego filmu bo my tu krytykujemy, a on jako pierwszy zdecydowal sie na ukazanie tej straszliwej historii… Krytykujmy raczej tych ktorzy na to sie nie odwazyli…
kamila ostaszewska suwalki
strasznie duzo… pff ja napewno nie przeczytam tego g.o.w.n.a
bylam widzialam
film jest bardzo fajny. nauczyciele nasz straszyli ze jest straszny ale dalam rade ogladac!ach ta salisowa i ben przezywali… na filmie wielu komentowalo ten film w sposob jednym zdaniem glupio! wstyd!ale naturalnie Mroczno sie zachowalo super! gratulacje dla Wajdy! pozdro dla moich przyjaciolek znajomych i kochanego Misiusia! kocham Was! :*****:*:*:*
nuda!!nuda!!nuda
ten film moim zdaniem jest do bani!
!nudny!!!!!!!!!!!!
ten film był do bani taki nudny i wogóle
a
Katyń jest to film na faktach.pokazana jest cała prawda.
Spoko
Film fajny a ta strona dobra do zadania z recenzji 😉
za film daje 5.
bosh -_-”
Ostatnio się zastanawiam, skąd tyle ciołków tu się wzięło, a to przecież kwiat młodzieży zadanie domowe zgapia…
widziałam
film nie był zły… nawet mi sie podobał, pokazał losy Polaków a reżyser nie szczędził krwawych scen… jest the best!
a szkopy?
film ma pare wad ale jest w nim też coś specyficznego. Nie bede zagłebiać sie w szczegóły. Jest tylko jedna rzecz która mnie oburzyła. Wajda niby nie chcaił ukazac nienawiści do wroga, ale myśle, iż mało ukazał zło i podłość narodu niemieckiego. Młode pokolenie, które nie zna sie na historii może to źle odebrać
god
bardzo dobry film!!!!!
bardzo mnie wzruszyło :((
film ,Katyń, robi coś takiego,że czujesz jakbyś był w 1940r. Te stroje, sceny i jakie wątki porusza. Pomyśleć sobie jak to Polacy cierpieli :(( polecam ten film … sama lubie filmy wojenne więc mi sie podobał… ale jest tu też pokazana miłość itp. … serioo płakałam na filmie ;))
!?
Co, do konia, robi recenzja „Katynia” na Tawernie!?
hehe…
Nabija nam statystyki 😉
…
… mam nadzieję, że podobne wpadki nam się nie powtórzą.
–
nom ja mysle zez nie ebde czekac na premiere dvd ogolnie caly filmw sumie prowadzil do koncowej sceny co dla mnie bylo troche nudne…
ok
mnie się tam podobał. mam 10 lat i lubie szczelanki…
Warto jednak zaznaczyć…
…iż w ostatnich scenach filmu jawi nam się w pełnej krasie doskonale zarysowany przekrój przez profil glebowy gleby bielicowyej, nieco zasłonięty jakimiśtam ciałami, co prawda, ale nader godny uwagi.
(Miny „wzruszonych” dziewoj tuż po wyjściu z kina i wysłuchaniu tej „opinii”: Bezcenne.)
A mnie się podobało…
Sądzę, że to świetny film. Stworzyć film historyczny, który wszystkim się będzie podobał- niewykonalne. Tak, to nie los oficerów był najważeniejszy- tylko rodzin, które latami czekały na swoich mężów, ojców, synów. To właśnie oni byli najbardziej poszkodowani. Poza tym, uważam, że w ten film trzeba się dokładnie, bardzo dokładnie 'wczytać’. Jeden raz na pewno nie wystarczy, by wyczytać całą symbolikę, jaką Wajda wplótł w swoje 'dziecko’. Pokazuje tragedię, i niezłomność Polaków. Można powiedzieć, że to takie dzieło w stylu 'ku pokrzepieniu serc’. Idealizacja bohaterów to celowy zabieg. Bo jakby wyglądał oficer polski, który nie jest 'moralnie czysty’? Dwuznacznie. A reżyser prawdopodbnie nie chciał tego wszystkiego aż tak rozwlekać…
bardzo dobry
pokazuje mlodej generacji jak cierpial narod polski
Landzio
to jest piekny film,ale jak ktos ma zero pojecia o historii to napewno jest nudny. bardzo mi sie podobal i polecam go tym ktorzy z historii cos wiedza i sie interesuja
Prawda
Film Andrzeja Wajdy bardzo dobrze ukazuje całą historie mordu katyńskiego . Polecam go wszystkim 🙂 Warto go obejrzeć choćby dlatego by zrozumieć co czuły rodziny i całe społeczeństwo .
NIE POKAZALI ZE KRADLI wszystko bolszewicy po zabitych
nie pokazali ze to z pochodzenia ZYDZI mordowali POLAKÓW
@up:
Taa.. a jednak Viagra powinna być refundowana, by własciwie ukierunkować wyładowanie frustracji tym którzy nie mogą…
kolo
dobry film
Ziomallek
Zajebisty film.
ZAJEBISTY FILM .
WCZORAJ NA TVP1 LECIAŁ TEN FILM. OGLĄDAŁEM GO. JEST SUPER. POLECAM
Katyn
Ci ktorzy uwarzaja ze ten film to nuda i bez sens to od razu moge powiedziec ze sa nie normalni i nie wiedza co to jest historia..FILM JEST WSPANIALY ukazuje wszystkie najwazniejsze fakt w ostatniej scenie mozna zobaczyc mordy polskich oficerow przez sowietow..Mozna wczuc sie w to co czuli rodziny i bliscy tych ktorzy byli w katyniu..Dlatego tym ktorzy uwazaja ze to bez sensowny film mowie prosto w oczy FUCK OF i wyzywam ich na pojedynek aby zobaczyli co to prawdziwa krwawa walka..Serdecznie polecam ten film szczegolnie mlodym i NORMALNYM ludziom w przeciwienstwie do tempakow sa tez tacy co wiedza co to historia..Nie LUBISZ HISTORI?Jestes juz trupem caluj mnie w moja bialą dupę!!!Tyle ci powiem..Ktos sie nie zgadza z moim zdaniem?Pisz 663 719 781 a ustawka GWARANTOWANA STARY i nie myslcie sobie ze ja tu omijam fakty i chce zmienic temat bo tak nie jest tylko krew mnie zalewa kiedy slysze takie ploty wypowiedziane z ust jakiegos Polskiego idioty..NAPISZ JAK COS CI LEZY NA SERCU i ten film ci nie PASUJE a napewno zobaczysz na co mnie stac..Jesli ci sie podoba to Piątka POLAKU;)
Remik ROZPIERDALACZ
tej a wjeb chcesz?ten film to syf
jesteś w błedzie bazyl
ja zainteresowałam się Katyniem – dzięki fimie katyń
TR
TRAGICZA RZECZYWISTOŚĆ ZAWARTA W FILMIE I DRAMAT POLAKÓW SĄ JASNE! FAJNA OBSADA – ALE TEN FILM TO KLAPA! NIESTETY NIE OBRONI SIĘ TYLKO DLATEGO, ZE ZANANY REZYSER PRZEDSTAWIA TRAGICZNA HISTORIĘ!
wspaniały
Do bani to są wasze komentarze! Ten film przypomniał mi o tym koszmarze o którym dowiedziałam się kilkanaście lat temu na lekcjach historii. Nigdy nie zapomnę tych filmów co oglądałam jako nastolatka. Tego przerażenia co czułam. Ten film jest po prostu piękny. Scena końcowa jest tak przejmująca. Pokazali prawdę której wyobrażenie miałam jedynie w głowie. Niezapomniany film.
super
Katyń( film ) jest piękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!
x DD
wszystko żle napisane to wogule nie recenazja . !