Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2012, 13:46
Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Od razu przejdę do sedna sprawy-gracze wciąż walczą przeciw sobie. Jeden gracz chce dołączyć do legionu cesarskiego, drugi do rebeliantów, a trzeci pozostać neutralny. Już na pierwszej sesji próbowali się pozabijać. Jeden z graczy obraził się przez to, że "psuję RPG nie pozwalając robić tego, co chcą". Znacie jakiś lepszy sposób na przekonanie graczy do współpracy od bezczelnego "zabłądziłeś i natrafiłeś na gracza B, którego starałeś się zgubić"?
Pineapple!
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Nie spodoba ci się pewnie to, co napiszę... Z moich obserwacji wynika, że gracze robią takie rzeczy wtedy, kiedy się nudzą. Tak po prostu. Nie wykazują zainteresowania przygodą, nie wierzą, że spotka ich coś naprawdę ciekawego. Taki syndrom zwykle występuje u młodych MG, których brak doświadczenia sprawia, że zbyt mocno muszą się skupiać na technicznych aspektach prowadzenia (mechanika, kontrola gry), przez co nie mogą dobrze kreować świata i roli bohaterów w nim.
Nie mam niestety prostego sposobu na to, aby zostać świetnym MG. Proponuję jednak ułatwić sobie zadanie w następujące sposoby:
1. Miej sesję dobrze przygotowaną. W tym wypadku dobrze jest korzystać z gotowych przygód, najlepiej oficjalnych (bo zwykle są dobre i przy tym napisane tak, by pomagać początkującym) - pozwoli ci to skupić się na samej grze, a nie jej organizacji.
2. Porozmawiaj z Graczami i wyjaśnijcie sobie, co kto chce robić w RPG. Gry fabularne są dla rozrywki i Gracze mają do niej prawo. Staraj się im dać to, co możesz w ramach przygody.
3. Wytłumacz Graczom, że wolność w RPG jest ważna, ale nie zawsze należy z niej korzystać (tak jak w każdej innej dziedzinie życia). Fajnie jest móc zrobić, co się chce, ale jeśli każdy pójdzie w swoją stronę, nikomu to przyjemności nie przyniesie. Współpraca jest najważniejsza, ale i ty - jako MG - musisz im w tym pomóc; być może ograniczając wybór postaci. Jeśli masz kłopot z utrzymaniem drużyny, w której każdy pies jest z innej budy, niech zrobią np. oddział najemników (misja bojowa), grupę duchownych (pielgrzymka z przygodami po drodze), służących tego samego pana (różne misje) itp. - wachlarz ich umiejętności będzie mniejszy, ale za to będą mieli ze sobą coś wspólnego, nada to też grupie jakiś kontekst społeczny (jeśli ktoś jest np. rycerzem, to ma się zachowywać jak rycerz i odnosić do innych rycerzy właściwie).
Powodzenia!
Nie mam niestety prostego sposobu na to, aby zostać świetnym MG. Proponuję jednak ułatwić sobie zadanie w następujące sposoby:
1. Miej sesję dobrze przygotowaną. W tym wypadku dobrze jest korzystać z gotowych przygód, najlepiej oficjalnych (bo zwykle są dobre i przy tym napisane tak, by pomagać początkującym) - pozwoli ci to skupić się na samej grze, a nie jej organizacji.
2. Porozmawiaj z Graczami i wyjaśnijcie sobie, co kto chce robić w RPG. Gry fabularne są dla rozrywki i Gracze mają do niej prawo. Staraj się im dać to, co możesz w ramach przygody.
3. Wytłumacz Graczom, że wolność w RPG jest ważna, ale nie zawsze należy z niej korzystać (tak jak w każdej innej dziedzinie życia). Fajnie jest móc zrobić, co się chce, ale jeśli każdy pójdzie w swoją stronę, nikomu to przyjemności nie przyniesie. Współpraca jest najważniejsza, ale i ty - jako MG - musisz im w tym pomóc; być może ograniczając wybór postaci. Jeśli masz kłopot z utrzymaniem drużyny, w której każdy pies jest z innej budy, niech zrobią np. oddział najemników (misja bojowa), grupę duchownych (pielgrzymka z przygodami po drodze), służących tego samego pana (różne misje) itp. - wachlarz ich umiejętności będzie mniejszy, ale za to będą mieli ze sobą coś wspólnego, nada to też grupie jakiś kontekst społeczny (jeśli ktoś jest np. rycerzem, to ma się zachowywać jak rycerz i odnosić do innych rycerzy właściwie).
Powodzenia!
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2012, 13:46
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Pierwszego punktu nie wykorzystam w pełni, ale często modyfikuję cudze pomysły. Racja, pierwsza sesja nie była zbyt ciekawa, ale obwiniam o to gracza, który zamiast odgrywać postać, odgrywał swojego sima na telefonie i okazyjnie przekrzykiwał się z innymi graczami. Jeden z graczy był nieobecny. Pytałem jednego z nich o sesję, lecz nie chciał podzielić się uwagami-może z drugiego coś wycisnę.
Chętnie skorzystałbym z trzeciego pomysłu, ale również napisałem gracze już dawno stworzyli postacie i zdążyli się do nich przyzwyczaić, a ja napisałem na ich podstawie kilka wątków fabularnych. Trudno, może zmuszę ich do zmodyfikowania kart. Dzięki za rady, może wreszcie uda mi się poprowadzić udaną sesję.
Chętnie skorzystałbym z trzeciego pomysłu, ale również napisałem gracze już dawno stworzyli postacie i zdążyli się do nich przyzwyczaić, a ja napisałem na ich podstawie kilka wątków fabularnych. Trudno, może zmuszę ich do zmodyfikowania kart. Dzięki za rady, może wreszcie uda mi się poprowadzić udaną sesję.
Pineapple!
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 22 września 2013, 23:34
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Odnośnie wciągnięcia graczy w fabułę i porządne jej wykreowanie polecam różnego rodzaju almanachy.
Z drugiej strony, wątek nielubiących się postaci można też ciekawie wykorzystać. Np. Dać im w jakiś sposób misję (np. jednemu od legionu, a drugiemu od rebeliantów) w której będą potrzebowali siebie nawzajem, dzięki różnym umiejętnościom, informacjom udostępnionym przez frakcje, albo konkretnym przedmiotom umożliwiającym wykonanie misji. Dodatkowo możesz uświadomić ich o czyhających ich konsekwencjach w przypadku zabójstwa lub napaści. Zawsze na zwłoki może natknąć się ktoś kto uruchomi machinę władzy.
Z drugiej strony, wątek nielubiących się postaci można też ciekawie wykorzystać. Np. Dać im w jakiś sposób misję (np. jednemu od legionu, a drugiemu od rebeliantów) w której będą potrzebowali siebie nawzajem, dzięki różnym umiejętnościom, informacjom udostępnionym przez frakcje, albo konkretnym przedmiotom umożliwiającym wykonanie misji. Dodatkowo możesz uświadomić ich o czyhających ich konsekwencjach w przypadku zabójstwa lub napaści. Zawsze na zwłoki może natknąć się ktoś kto uruchomi machinę władzy.
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2012, 13:46
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Dzięki za rady, spróbuję je zastosować w następnej sesji, powiem, jak wyszło.
Poza tym, miło, że założyłeś konto, by odpowiedzieć. Jestem tu nowy, ale mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej-nadal wierzę w to, że da się jeszcze uratować forum.
Poza tym, miło, że założyłeś konto, by odpowiedzieć. Jestem tu nowy, ale mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej-nadal wierzę w to, że da się jeszcze uratować forum.
Pineapple!
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Spokojnie! To forum to już zombi, a zombi nie umierająpazur13 pisze:Dzięki za rady, spróbuję je zastosować w następnej sesji, powiem, jak wyszło.
Poza tym, miło, że założyłeś konto, by odpowiedzieć. Jestem tu nowy, ale mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej-nadal wierzę w to, że da się jeszcze uratować forum.
W każdym razie szczerze życzę powodzenia. Jeśli potrzebujesz pomocy w wymyśleniu przygody, to ja mogę coś rzucić, tylko musielibyśmy pogadać np. przez Skype'a.
-
- Pomywacz
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 9 czerwca 2012, 13:46
Re: Co zrobić, gdy gracze nie chcą współpracować?
Sam fabuła nie jest zbyt odkrywcza, jeśli chcesz, to mogę wysłać ci kilka moich pomysłów i ogólny zarys kampanii w prywatnej wiadomości.
Poza tym, zombie umierają. =P
Poza tym, zombie umierają. =P
Pineapple!