do usuniecia...

ODPOWIEDZ

Ocena

1
0
Brak głosów
2
0
Brak głosów
3
0
Brak głosów
4
1
50%
5
1
50%
6
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 2
Aurora
Mat
Mat
Posty: 503
Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
Numer GG: 1668791
Lokalizacja: Ziemia Niczyja
Kontakt:

do usuniecia...

Post autor: Aurora »

........
Ostatnio zmieniony środa, 30 stycznia 2008, 22:11 przez Aurora, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: AsiaWZieleni »

Wydaje mi się, że kobiety nie potrafią pisać erotyków. No kobieta nie napisze dobrego erotyku i już, zawsze się wkradnie w temat coś, co całkiem zepsuje nastrój. Co prawda są wyjątki, co wiersz powyżej potwierdza, i napełnia mnie to dumą 8) . Ładne, bez nachalnego "kocham, kochaj, ja, ty, my", niebanalne.
Tylko jedna uwaga: ja wiem, że w środowisku ignorantów ( ;) ) trzeba zacząć odczytywanie wierszy od tego, ze to utwór podzielony na wersy. Ale Ty, proszę, swoich utworów nie tłumacz, bo jak się same nie obronią, to nic im nie pomoże.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Aurora
Mat
Mat
Posty: 503
Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
Numer GG: 1668791
Lokalizacja: Ziemia Niczyja
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Aurora »

Z zasady tego nie robię :) Po prostu... W tym wypadku chciałam wiedzieć, czy wizja mi się udała :)


Dziękuje za komentarz :* Miły.. bardzo :)
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
Neprijatel
Bombardier
Bombardier
Posty: 627
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
Lokalizacja: ze wszond
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Neprijatel »

AsiaWZieleni - jeśli myślisz, że kobiety nie potrafią pisać dobrych erotyków, poczytaj Ewę Sonnenberg ;)
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Alucard »

Hmm... ja osobiście nie przepadam

Poświatowska. Ta była mistrzynią ciała...

(I tak tylko na uboczu, bo wiem co zaraz ktos pewnie poleci. Pawlikowska-Jasnorzewska pisała przeciętne erotyki ;) Takie duszy mojej pitolenie pod topolą i jaworem... Oczywiście zaraz Baz poprawi mi światopogląd :D )
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Aurora
Mat
Mat
Posty: 503
Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
Numer GG: 1668791
Lokalizacja: Ziemia Niczyja
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Aurora »

Ej dobra !! Pisać! Komentarze, opinie, odczucia.. !!


:( :( Już myślałam, że ktoś sobie tu o mnie przypomniał..
i co? FIGIELEK ;/

a pfffffffff........
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
Neprijatel
Bombardier
Bombardier
Posty: 627
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
Lokalizacja: ze wszond
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Neprijatel »

Tym razem nie od punktów, a od strof :>

Moim skromnym zdaniem:

1. Pierwsza strofa:
"Całując mnie ze schyłkiem września" - zdanie do rekonstrukcji, bo chyba nie chodziło o to, że i on, i schyłek września, że obaj całowali peelkę? ;)
Dalej robi się niewdzięcznie imiesłowowo, przerobiłbym, bo nieładnie brzmi.
2. Druga strofa
"Z nastaniem ranka znów jesteśmy na Pan i Pani" - napisałbym, że "z rankiem", a nie z "nastaniem ranka"; tym automatycznie wybiłabyś mi z rąk komentarz, że przegadane :P
3. Trzecia strofa
"Koniec tej bajki splata się z początkiem -" - banalne!
Reszta niebanalna. I bardzo dobrze, że niebanalna :P
4. W trzeciej składnia i konstrukcja dziwne jakieś takie, sztuczne, nieczytelne.
5. W piątej zaś ostatni wers wymiata, dwa pierwsze imo do wywalenia :P "Żal" to abstrakcyjne słowo, należy takich unikać w poezji. Nie lepiej, żeby zamiast żalu widział w oczach coś, co ten żal odzwierciedla? Bo przecież i oczy mają podwójny dar odbijania - stricte fizyczny, ale poza tym są też zwierciadłem duszy ;) Może trochę w tę stronę? Coby głębiej było?

Cztyry.
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
Aurora
Mat
Mat
Posty: 503
Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
Numer GG: 1668791
Lokalizacja: Ziemia Niczyja
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Aurora »

;)
Ostatnio zmieniony środa, 30 stycznia 2008, 22:12 przez Aurora, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: AsiaWZieleni »

(uwaga, offtop)Żadna z wyżej wymienionych nie jest moją ulubioną poetką.
Trochę to seksistowskie, ale zanim sięgam po tomik kobiecy, zastanawiam się z trzy razy. Może po prostu nie rusza mnie to, co znam. Z drugiej strony zdecydowanie za mało czytam poezji, bo lubię czytać dokładnie, powoli, wielokrotnie (najwyżej jeden tomik na miesiąc), a czas, jak wiadomo, nie jest aż tak elastyczny.

A jeśli chodzi o
"Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."
- spodobał mi się osobiście, bo (kurczę, to wprost przeciwny powód) ujął w słowa to, nad czym naprawdę długo myślałam. No i wolałam pierwszą wersję (chyba słowo somnambuliczna jest zbyt wydumane).

Neprijatel: a czy ty jesteś jakimś @#$ specem od marketingu, co (przepraszam za zdanie) chcę poezję na bestsellery sprzedawać :?: Niech dziewczyna pisze, jak chce. Nie ma szkół poetyckich, jeszcze nie widziałam. Nie podoba się, nie czytaj.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Neprijatel
Bombardier
Bombardier
Posty: 627
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
Lokalizacja: ze wszond
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Neprijatel »

a czy ty jesteś jakimś @#$ specem od marketingu
Że co? :|
Nie ma szkół poetyckich
Są, wierz mi. I nawet nie wiesz, ile dają.
Nie podoba się, nie czytaj.
Właśnie okryłaś się śmiesznością! Gratuluję!
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: AsiaWZieleni »

Śmieszne jest to, co śmieszy. Mnie śmieszy, kiedy ktoś uważa się za autorytet od pisania wierszy. To co innego, niż wyrażać opinię. Nic więcej nie powiem (sic!!).
Ostatnio zmieniony piątek, 25 stycznia 2008, 22:59 przez AsiaWZieleni, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Neprijatel
Bombardier
Bombardier
Posty: 627
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
Lokalizacja: ze wszond
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Neprijatel »

Nie uważam, żeby to było śmieszne. Spotkałem kilka autorytetów i były to dla mnie bardzo miłe spotkania. Zaś negacja w języku polskim wymaga formy dopełniaczowej :>
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Alucard »

Bez emocji.
Nep czyta, ocenia i daje swoje rady. Po co ten atak od razu nie rozumiem? To od autora zależy, czy sułucha czy nie, prawda?
Poza tym zna się nieźle na tym co robi (tylko nie popadaj w samouwielbienie).

Nie chce wyjsć na drania, ale "niech pisze jak potrafi/chce" zrobi nam tutaj
a-Kącik EMO
b-Kącik wysokiego EGO (a ja i tak mam was w dupie, bio ja to czuje- mimo, że wiersz jest do dupy)
c-Powstawac będą wiersze typu
"Kocham mroook
tne sie tne sie tne sie"
I nikt ich nie ruszy, bo rozbestwiony autor od razu sie będzie ciskać. Nieliśmy tutaj takiego Gorgotha (ten od młodości i wideł)... jeden wystarczy :D


Co do opinii Nepa zgadzam się z 2/3 poprawek. I zauważ, nie zmienia on formy, treści tylko wyjaśnie pewne błędy...
Czasami bywa upierdliwy, ale uwierz mi na słowo, współpraca z nim i aurorą, wzajemne ocenianie wiele nam daje nawzajem...


-Szkoły poetyckie są

Wiersz mi sie podoba. Gdyby faktycznie nie te pomyłeczki byoby 5...
No w sumie po remake'u jest 5 :P

I tak wiem, że mnie pragniesz :D
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
AsiaWZieleni
Marynarz
Marynarz
Posty: 324
Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
Numer GG: 0
Lokalizacja: z miejsca

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: AsiaWZieleni »

Nie sądziłam, że ciąg znaków @#$ jest obraźliwy, jeśli tak, przepraszam (poważnie). Ironia też nie była przeciw nikomu osobiście wymierzona. Komentarze Neprijatela są bardzo rzeczowe i z chęcią je czytam, ale jego zabiegi cenzorskie już mniej mi przypadają do gustu. Bo sama krytyka skłania do zmiany postawy/stylu/tematyki, a autor jest autorem i poprawianie jego twórczości (znów przepraszam) tylko i wyłącznie mnie bawi. Podobnie naprawianie mojego języka potocznego - tak się u naszej mówi (sic).
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
Neprijatel
Bombardier
Bombardier
Posty: 627
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
Lokalizacja: ze wszond
Kontakt:

Re: "Jutro znów będziemy na Pan i Pani..."

Post autor: Neprijatel »

Nie sądziłam, że ciąg znaków @#$ jest obraźliwy, jeśli tak, przepraszam (poważnie).
Nie chodzi o to. Chodzi o to, że nie rozumiem, z czym ma związek "marketing". Bo tak patrzę, patrzę i szukam tych bidnych asocjacji, powiązań, bo ja wiem, czegokolwiek, ale nie ma.
Komentarze Neprijatela są bardzo rzeczowe i z chęcią je czytam
Kłaniam się ;)
Bo sama krytyka skłania do zmiany postawy/stylu/tematyki, a autor jest autorem i poprawianie jego twórczości (znów przepraszam) tylko i wyłącznie mnie bawi.
Te wnioski znajduję irracjonalnymi :P


Ach, a co do form dopełniaczowych :P Rozpocząłem krucjatę na rzecz poprawnego ich używania - telewizja atakuje nas mówieniem "nic o tym nie wiem", "nic z tego nie rozumiem", przyjmuje się, że "tak się mówi". A nie powinno się :>
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
ODPOWIEDZ