troche się uspokoiłem, fakt. ale w tym samym czasie pojawiło się trochę więcej trollujacych. to uodparnia i uczy trollowania. Ale gdzie są te flejmy o pedalstwo i gdzie są te Flejmy o politykę czy cokolwiek. Nie chce mi się. Eglarest przestał mnie wkurwiać, a stał się spoko pedałem z forum tawerny. wiecie. znieczuliłem się na wszystko, przez co straciłem też ochotę na zaparte trollowanie. jeszcze dwa lata temu za tekst o rzucaniu kośmi czarnuchów trafiłbym na czarną listę, trafiłem za napisanie słowa "BROCHA", a teraz? meh.Matt_92 pisze:Po prostu wyszedłeś z wprawy
Hymn Tawerny
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Hymn Tawerny
-
- Majtek
- Posty: 75
- Rejestracja: niedziela, 27 sierpnia 2006, 19:07
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdzieś w Lesie Loren... ale teraz w Milton Keynes...
Re: Hymn Tawerny
Aha, czyli w sumie to sprawa hymnu leży i kwiczy jak dotychczas... To dojdźcie w końcu do jakiegoś wniosku, czy opłaca się w ogóle tracić czas na robienie takiego hymnu mimo przeciwnych zdań niektórych użytkowników, którzy po części mają rację z tym, że robienie hymnu w stylu "Bazyl i Jego Kumple są zajebiści, a także i oraz reszta userów coś tam robi i ogólnie jest sielana haha, ohoh, i nie ma lepszego miejsca od Tawerny". Kilkanaście ostatnich postów w sumie dotyczyło niczego, ot takie słowne przepychanki i wspominki dawnych dziejów, dlatego fajnie byłoby jednak dojść do czegoś konkretnego. Czyż nie?
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Hymn Tawerny
nie. [Brzoza, mam wrażenie że Ty po prostu chcesz trafić na Czarna Listę. Cięgnie Cię do czarnuchów, co? A teraz dosyć offtopicu i postów pokroju tego - dop. BZL]