Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » sobota, 10 lutego 2007, 16:47
Loran Anavries
Jeszcze przez dłuższy czas przyglądał się towarzyszowi...ale po chwili przestał i szedł dalej...
Eeem.... no a co planujesz zrobić??:lol: Dajmy mu jeszcze z dwa dni
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » sobota, 10 lutego 2007, 16:50
Parsival Gaveriell Galadium
Zaczął podśpiewywać pod nosem piosenkę. -Fire, fire, the roof is under fire...- nucił sobie ją pod nosem.
Bunt znaczy przejęcie inicjatywy przez graczy. Sami poprowadzimy fabułę do przodu... lub zrobimy to co chcemy.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Ardel
Kok
Posty: 1015 Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
Numer GG: 8570942
Lokalizacja: Shadar Logoth
Post
autor: Ardel » sobota, 10 lutego 2007, 20:05
Też miło
A co ccecie robić?
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » sobota, 10 lutego 2007, 20:31
Parsival Gaveriell Galadium
Wiedźmin szedł swoim powolnym i pogodnym chodem. Dla wiedźmina był to wyjątkowo wolny spacer. Dla człowieka normalne chodzenie... prawie trucht.
Mistrzu... gdzież bym śmiał wziąść za ciebie tę sesję? Bunt? Kto? Ja? Niee... W życiu. Zbyt bardzo kocham mistrza, mistrzuniu.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » sobota, 10 lutego 2007, 22:35
No dobra....Ardel nasz Massta....co się dzieje?? A co do tego Buntu..no wiesz martwilismy się o ciebie...no...i ...jakoś tak samo wyszło...xD
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » niedziela, 11 lutego 2007, 12:43
Parsival Gaveriell Galadium
Kichnął głośno... dziwne... wiedźmini nigdy nie kichają.
Miszczu to popchnij fabułę do przodu... please.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Ardel
Kok
Posty: 1015 Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
Numer GG: 8570942
Lokalizacja: Shadar Logoth
Post
autor: Ardel » niedziela, 11 lutego 2007, 19:17
dy szliście nad rzeką wiatr owiewał wam twarze. Po jakimś czasie pzrzed wami ukazał się most. Podeszliście bliżej na odlełość 100 m i zauważyliście poruszające się tam sylwetki cyba ludzi
Sorki za zastój, ale nie miałem czasu
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » niedziela, 11 lutego 2007, 21:19
Loran Anavires
-Pójdę sprawdzić ten most, czekajcie tutaj! -mówi po czym po cichu, ostrożnie podkrada się do mostu, aby lepiej przyjżeć się postaciom...
Prosiak (PrQ)
Ardel
Kok
Posty: 1015 Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
Numer GG: 8570942
Lokalizacja: Shadar Logoth
Post
autor: Ardel » poniedziałek, 12 lutego 2007, 09:09
Loran:
Są ubrani w skóry, obok nich leżą różne skrzynie i kufry. Mają broń, są to ludzie. Jest ich około 12.
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » poniedziałek, 12 lutego 2007, 18:35
Loran Anavries
Wrócił ostrożnie do towarzyszy i dał im sprawozdanie...
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » piątek, 23 lutego 2007, 11:13
Parsival Gaveriell Galadium
Atakujemy z dwóch stron. Zaskoczymy ich.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » wtorek, 27 lutego 2007, 18:46
Loran Anavries
-Dobry pomysł...możesz na mnie liczyć -rzekł po czym dobył mieczy...
Prosiak (PrQ)
Ardel
Kok
Posty: 1015 Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
Numer GG: 8570942
Lokalizacja: Shadar Logoth
Post
autor: Ardel » wtorek, 27 lutego 2007, 18:53
Rzuciliście się na bandytów z dwóch stron. ZAskoczeni nie zdali sobie sprawy co się dzieje zanim 4 z nich padło martwych. Po czterech rzuciło się na wiedzmina i zabójce. Nie mieli szans. Bronili się ostatkiem sił, gdy nagle wybuch zmiótł wszystkich z nóg.
Otworzyliście oczy. Bandyci byli martwi. Nad wami stał znajomy mag.
-Mówiłem wam, że chcę wam pomóc. Może teraz rzyjmiecie moją pomoc - tu wskazał ręką na statek na rzece. - Wsiadacie?
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » wtorek, 6 marca 2007, 00:22
Loran Anavries
-Mimo pomocy jednak nie dajesz nam żadnych powodów do zaufania ci...co ty na to Parsival?? -następnie rozejrzał się za pozostałymi towarzyszmi...
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » piątek, 16 marca 2007, 16:35
Parsival Gaveriell Galadium
-A dla mnie teraz to może tak średnio... lepiej było by gdyby była to piękna czarodziejka a nie stary zramolały czarodziej.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
PrQ
Marynarz
Posty: 381 Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Post
autor: PrQ » piątek, 16 marca 2007, 21:26
Loran Anavries
-I może jeszcze dzbanek wina oraz nagie tancerki??-rzekł do towarzysza po czym wstałem- No cóż...myślę, że mogłbym ruszyć z tobą...
Prosiak (PrQ)
scorez
Kok
Posty: 1183 Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań
Post
autor: scorez » niedziela, 18 marca 2007, 15:19
Parsival Gaveriell Galadium
Czyli mamy towarzysza. Witamy się magu w NASZEJ! drużynie.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E