Kadzidełka

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Fuujj... Nienawidzę kadzidełek. Kiedyś odpaliłem jakieś "oryginalne chińskie" i w całym domu śmierdziało petami. Ale czasami można dobrze trafić.

Ale nie polecam ich na sesjach :P
Stanowczo lepiej zwykła świeczka.
.
Saturas
Pomywacz
Posty: 39
Rejestracja: poniedziałek, 21 maja 2007, 20:26
Lokalizacja: Z Korinis

Post autor: Saturas »

Oj Koval, może nie znalazles jeszcze tego zapachu :) Mówie Ci, że niektóre kadzidelka (co na przyklad kupuje moja mama) mają naprawde dobry zapach. Skoro próbowales tylko cos okolo 20 lub 30 to moze ten 31 Ci przypadnie do gustu :D
"(...)Ponieważ tchórz umiera 1000 razy, a bohater tylko raz(...)"
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Faja wodna, może kadzidełkiem nie jest, ale na arabskie klimaty genialna. Do środka wkładamy tytoń smakowy, i w pokoju rozprzestrzenia się przyjemny, lekko owocowy zapach. A i gracze są zadowoleni.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Koval
Marynarz
Marynarz
Posty: 310
Rejestracja: wtorek, 1 maja 2007, 23:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Koval »

Panowie ja rozumiem, że każdy stosuje to, co labo ma pod ręką albo to, co pasuje do klimatu. Kadzidełka ? Niech będą. Fajki wodne ? Jak ktoś lubi czemu nie. Pierwsze - jak już pisałem - według mnie niemiłosiernie cuchną, a drugie zbyt kojarzą mi się ze zwykłymi szlugami (że się tak kolokwialnie wyrażę), a że żaden z graczy nie pali, więc pewnie by sami nie chcieli. Wiecie, oni to jak chcą to potrafią być delikatni 8)
Poza tym, gdzie mi tam fajki czy jakieś zapachy na sesji Wampira ?!
"Ogrom szaleństwa jest najlepszym zmysłem."
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Re: Kadzidelka.

Post autor: Ravandil »

Ja tam kadzidełek nie znoszę i w życiu nie rozpaliłbym tego syfu na sesji, ani nigdzie indziej. Bo ani to przyjemnie działa, ani nawet ładnie nie pachnie. Powiem tyle, że potrafię siostrze awanturę zrobić, jak zachciewa jej się zatruwania mieszkania ;> Ogólnie jestem zdeklarowanym przeciwnikiem dymu z papierosów i innego podobnego dziadostwa, więc i kadzidełka mnie denerwują. Wolę czyste i świeże powietrze, oczywiście w stopniu, w jakim to jest możliwe w Zagłębiu i na Śląsku (bo i tu i tu bywam codziennie) :P
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Clagus
Szczur Lądowy
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 23:18
Lokalizacja: Nogrod
Kontakt:

Re: Kadzidelka.

Post autor: Clagus »

Palenie to głupota, a palenie na sesji... na pewno nie u mnie :shock:
"A droga wiedzie w przód i w przód..."
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: Kadzidelka.

Post autor: WinterWolf »

Z powodu astmy nie odpalam kadzidełek w domu, a poza domem nie gram. Za bardzo to to kopci i w większości przypadków śmierdzi. Niektóre zapachy są po prostu nie do zniesienia, a inne zbyt intensywne. Przyznać jednak muszę, że nawet podoba mi się kadzidełko o zapachu lasu deszczowego lub świerku (albo sosny... nie pamiętam, ale na pewno to było jakieś drzewko iglaste). Znośne są jeszcze te cytrynowe choć dla mnie za intensywne. Lepsze moim zdaniem są zwykłe świece na sesjach ewentualnie jakieś o delikatnym zapachu... Jeśli na dodatek będą to świece przeciwko komarom to ALLELUJA! :lol: Co do stwarzania klimatu na sesjach przy pomocy tych dymiących patyczków, to gdyby były kadzidełka o zapachu starych lochów to kto wie... :lol:
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Kadzidelka.

Post autor: Force »

WinterWolf pisze:Co do stwarzania klimatu na sesjach przy pomocy tych dymiących patyczków, to gdyby były kadzidełka o zapachu starych lochów to kto wie... :lol:
:O Wiesz to nie jest zły pomysł. Zamiast używać przeszkadzających w myśleniu kadzidełek-śmierdków zróbmy ognisko. Albo chociaż poświęćmy katrke w popielniczce. Teraz jak sobie przypominam zapach spalenizny idealnie pasuje do moich pierwszych sesji.
deep pisze:Stanowczo lepiej zwykła świeczka.
Igrasz z ogniem bracie. Jak z nam zycie moi gracze po 15 minutach zrobili by armie stearynowych rycerzy ciemności. Nie mówiąc juz o tym że moja dziewczyna pomyliła świeczke w szklance z szkalnką z napojem i prawie sie napiła tej stearyny :)
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kadzidelka.

Post autor: Tori »

Kuzyn miał patent, pomalował żarówkę na czerwono-pomarończowy kolor, poobkładał dookoła drewnem, wtyczka do kontaktu i pstryk! Mamy całkiem niegroźne ognisko w pokoju :)
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Re: Kadzidelka.

Post autor: Jelcyn »

O, jeśli chodzi o żarówki, zamiast świec, to mam taką małą lampkę z płóciennym hmm...kloszem? W każdymbądź razie czerwona żarówka + płótno = subtelny, czerwonawy poblask w pomieszczeniu.

A ostatnio, zamiast kadzidełek, zacząłem używać takich mieszanek z suszonych roślin, które wysypuje do małej miseczki. Nie zasmradzają pomieszczenia i dają miły, przyjemny dla nosa zapach.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kadzidelka.

Post autor: Tori »

Mi taki czerwony by się z agencją towarzyską kojarzył... No, ale co kto lubi, poza tym nie wszystko da się oddać słowami...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Kadzidelka.

Post autor: Solarius Scorch »

Jelcyn pisze:O, jeśli chodzi o żarówki, zamiast świec, to mam taką małą lampkę z płóciennym hmm...kloszem?
To się, kolego, nazywa abażur.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Kadzidelka.

Post autor: Deep »

Jak już o światełkach moqwa...
Graliśmy w nocy. W pewnej chwili kolega zgasił świeczkę.
Cisza...
Co ty, robisz, idioto!?
A kolega spokojnie wyciągną latarkę i zaczął nam świecić na czerwono... :P
.
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Re: Kadzidelka.

Post autor: Force »

Tori pisze:Mamy całkiem niegroźne ognisko w pokoju :)
Tego, no... Mi chodziło o zapach :D
Jelcyn pisze:A ostatnio, zamiast kadzidełek, zacząłem używać takich mieszanek z suszonych roślin, które wysypuje do małej miseczki. Nie zasmradzają pomieszczenia i dają miły, przyjemny dla nosa zapach.
Dobre, ukradne sobie :D ale nie w szkole, bo jeszcze nas posadza o piromanie i sobie nie pogramy.

Kolorowe żarówki są ok. Np.; na poprzedniej sesji gracze wpłyneli w zielona gesta mgłe w którj prawie nic nie widać i dobili do statku widmo... Gracze patrza a w radiowęźle nad ich głowami wisi nieużywana zielona żarówka. Pogasiliśmy wszystko i ja zapalilismy. Super było; zielono i jednocześnie prawie nic nie widac (mozna wtedy swobodnie interpretowac wynik rzutu kością)
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Remik
Marynarz
Marynarz
Posty: 239
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 14:37
Lokalizacja: Za( ! )pie

Re: Kadzidelka.

Post autor: Remik »

A macie może pomysł jak zrobić sztuczny, nie gryzący, nie pachnący dym ?? Pisze o tym tu, żeby nie tworzyć kolejnego tematu, a kadzidełka tez dymią tylko, że zapachowo.
Obrazek
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kadzidelka.

Post autor: Tori »

Eee, każdy dym będzie pachniał :) No i niemożliwe jest niemal zrobienie go małymi kosztami... Są takie nawilżacze powietrza, wytwarzające mgłę... A jak chcesz zrobić coś ekstra, i nie masz co robić z kasą i masz dobre dojścia, to skombinuj np z operetki czy czegoś w tym stylu maszynę produkującą dym...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Kadzidelka.

Post autor: BAZYL »

Możesz uzyć suchego lodu, tj. zamarzniętego dwutlenku węgla, któy stosuje się w dużch chłodziarkach. Motyw z suchym lodem stosuje sie czesto w filnach, zeby rzobić mgłę, wiec nie przesadź za bardzo, bo straż przyjedzie :)

Wbrew temu co pisze Tori, dwutlenek wegla jest bezwonny ;)
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
ODPOWIEDZ