[Inny] system, plik (?)
-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
[Inny] system, plik (?)
hej, ostatnio moj XP wywala bład:
Pasek tytułowy (chyba tak to sie nazywa): "16-bitowy podsystem Windows"
i ponizej tresc:
C:\WINDOWS\SYSTEM32\ATOEXEX.NT. Ten plik systemowy nie nadaje sie do uruchamiania aplikacji MS-DOS lub Microsoft Windows. Wybierz przycisk "Zamknij", aby zakończyć działanie aplikacji.
przez to nie moge uruchamiac ulubionego programu (AweToy), ale pewnie znalazloby sie jeszcze pare innych... zaktualizowalem windowsa, to nie pomoglo.
Cos radzicie?
Pasek tytułowy (chyba tak to sie nazywa): "16-bitowy podsystem Windows"
i ponizej tresc:
C:\WINDOWS\SYSTEM32\ATOEXEX.NT. Ten plik systemowy nie nadaje sie do uruchamiania aplikacji MS-DOS lub Microsoft Windows. Wybierz przycisk "Zamknij", aby zakończyć działanie aplikacji.
przez to nie moge uruchamiac ulubionego programu (AweToy), ale pewnie znalazloby sie jeszcze pare innych... zaktualizowalem windowsa, to nie pomoglo.
Cos radzicie?
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal
-
- Arcymod Tawerniany
- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
to nie jest problem ze zgodnoscia, program dzialal wczesniej bez problemu... a cytowany wyzej blad wyskakuje na starcie windowsa wiec (wydaje sie) ze dotyczy systemu, a nie konkretnego programu
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal
-
- Arcymod Tawerniany
- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
owszem, wiem to wszystko - ale sróbuj zgodności - to Windows jest i nieznane są ścieżki jego ;-P
napisz czy np. robiłeś może coś dogłębnie włażącego w system? Sterowniki, sprzątacze rejestru, etc.?
kilka pomysłów:
może uda sie go odpalić z trybu awaryjnego - częto działającego lepiej niż zwykły... choć to raczej niepraktyczne rozwiazanie.
Na płycie z Windą powinna być opcja naprawy, która powinna naprawić Windę, bez robienia większych spustoszeń (przynjamniej w teori).
Nigdy nie zaszkodzi też zapuścić spybota\scandiska\defraga\antyvira - jeśli nie pomoże, to też nie zaszkodzi...
tudzież, możesz spróbować przekopiować sobie ten plik bezpośrednio z płytki (to może nie zadziałać) lub od kogoś z tym samym Winem (to też może nie zadziałać... jak wszystko powyższe)...
przywrócenie kopi zapasowej rejestru z dnia gdy to działo może pomóc.. lub namieszac - ale raczej to pierwsze
zawsze jest też format ;-p
Jeżeli nic z powyższych (no może poza formatem) nie pomoże: to ja chwilowo nie mam pomysłów ;-> Ale jeszcze spytam brata informatyka ;-]
-
- Tawerniany Bard
- Posty: 544
- Rejestracja: piątek, 13 sierpnia 2004, 22:06
- Numer GG: 4825300
- Lokalizacja: Łódź
Kojarzysz, co robiłeś dzień wcześniej? Autoexec.nt to jednak dosyć itotny plik... ;P A błąd w autostarcie pliku systemowego brzmi mi ewidentnie na zamieszanie w jego trzewiach...
Peace was a lie, there was only passion. It gave me power, too much power to comprehend. Thus no victory was possible - only void remained. Yet my chains are broken and through the Force I'm free.
There is something to be learnt about irony here.
There is something to be learnt about irony here.
-
- Tawerniak
- Posty: 386
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
- Numer GG: 5450570
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
- Kontakt:
Dzięki. Przekopiowałem plik ATOEXEX.NT z innego kompa i wszystko działa... nie wiem jak to się stało ze zniknął z systemu, nic nie grzebałem w tych folderach. Mniejsza o to, ważne, że wszystko chodzi jak powinno.
"jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem" B. Hrabal
-
- Marynarz
- Posty: 214
- Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
- Lokalizacja: ...z nienacka...
- Kontakt:
Odziwo WinXp jest bardzo żywotny po uzunięciu mu wszystkich możliwych do usunięcia plików sam je sobie odtwarza (sam próbowałe) więc osobiście uważam że (jeśli to isitotny plik) to możnaby było go usunąć i Win by go sobi odtworzył ale że widzę że jusz po ptokach to tylko podaję taką małą ciekawostkę (może i już wszyscy wiedzą ale chciałem się podzielić moim odkryciem )
-
- Majtek
- Posty: 140
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2008, 21:39
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: R'lyeh
Re: [Inny] system, plik (?)
Oto skutki siedzenia na kompie wyłącznie na koncie administratora. Pod linuksem nawet gdybym chciał usunąć któryś z plików systemowych system by tego nie puścił. Choć muszę przyznać, że praca pod xp na innym koncie niż administrator do wygodnych nie należy .Vircung pisze:Odziwo WinXp jest bardzo żywotny po uzunięciu mu wszystkich możliwych do usunięcia plików sam je sobie odtwarza (sam próbowałe) więc osobiście uważam że (jeśli to isitotny plik) to możnaby było go usunąć i Win by go sobi odtworzył ale że widzę że jusz po ptokach to tylko podaję taką małą ciekawostkę (może i już wszyscy wiedzą ale chciałem się podzielić moim odkryciem )