[piekło]przetrwanie

- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0
[piekło]przetrwanie
Miłej gry życzę
Wchodzicie w piekielną brame.Nad waszymi głowami fruwają mosty.Skrzypią okropnie lekko bujając się na rozgrzanym powietrzu.
Stoicie na kamiennej dróżce.Obok lawa.Jednym zadaniem chodź umarłych już ludzi jest przetrwanie tu.Podobno czai się tu dużo bestii i monstrum.
			
			
									
									
			
			Wchodzicie w piekielną brame.Nad waszymi głowami fruwają mosty.Skrzypią okropnie lekko bujając się na rozgrzanym powietrzu.
Stoicie na kamiennej dróżce.Obok lawa.Jednym zadaniem chodź umarłych już ludzi jest przetrwanie tu.Podobno czai się tu dużo bestii i monstrum.

- 
				Ardel
- Kok
 
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth

- 
				Gutuu
- Pomywacz
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2006, 20:45
- Lokalizacja: Przasnysz
- Kontakt:
Ale dziwak...
On chce nam pomóc!
Ale i tak jest dziwny...
Nawet jeśli to ja mu ufam!
No dobra... pewnie i tak długo tu nie pożyje... hehehe!
Zamknij się wreszcie!
- Witaj, nazywam się Lucard i sam nie wiem za co tu trafiłem... -
drapię się po głowie - A tak, już wiem. No dobrze, w każdym razie
chętnie przyjmę twoją propozycję współpracy - rozglądam się po
piekle - zresztą chyba i tak żaden z nas nie ma wyboru...
Czekam na dokładniejszy opis terenu przed nami...
może jacyś NPC? Bez tego daleko nie zajedziemy
			
			
									
									
			
			On chce nam pomóc!
Ale i tak jest dziwny...
Nawet jeśli to ja mu ufam!
No dobra... pewnie i tak długo tu nie pożyje... hehehe!
Zamknij się wreszcie!
- Witaj, nazywam się Lucard i sam nie wiem za co tu trafiłem... -
drapię się po głowie - A tak, już wiem. No dobrze, w każdym razie
chętnie przyjmę twoją propozycję współpracy - rozglądam się po
piekle - zresztą chyba i tak żaden z nas nie ma wyboru...
Czekam na dokładniejszy opis terenu przed nami...
może jacyś NPC? Bez tego daleko nie zajedziemy


- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0

- 
				Ardel
- Kok
 
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth

- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0


- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0


- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0
Na wąskiej ścieżce zauwazyliście kamień.Aby iść dalej trzeba przez niego przebrnąć.Są na nim wyryte znaki:
Macie nędzne szaty.Obdarte,pozszywane
			
			
									
									
			
			Kod: Zaznacz cały
LPLLP
Macie nędzne szaty.Obdarte,pozszywane


- 
				Gutuu
- Pomywacz
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2006, 20:45
- Lokalizacja: Przasnysz
- Kontakt:
On ma rację!
Albo kłamie i chce nas wrobić...
Mógłbyś być większym optymistą
A ty większym realistą...
- Wiesz, chyba masz rację. Ale ja mam lepszy pomysł.
Może po prostu wrócimy do tamtej bramy? Wątpię aby
było to jednostronne przejście, a poza tym może będzie
tam ktoś inny?! Zresztą nie chce iść dalej. Ten żywy trup w
zupełności mi wystarczy... - kieruję się w stronę bramy,
lecz po chwili odwracam się i mówie - Lucard, chyba tak
mnie zwali - nie czekam na odpowiedź, idę już dalej
			
			
									
									
			
			Albo kłamie i chce nas wrobić...
Mógłbyś być większym optymistą
A ty większym realistą...
- Wiesz, chyba masz rację. Ale ja mam lepszy pomysł.
Może po prostu wrócimy do tamtej bramy? Wątpię aby
było to jednostronne przejście, a poza tym może będzie
tam ktoś inny?! Zresztą nie chce iść dalej. Ten żywy trup w
zupełności mi wystarczy... - kieruję się w stronę bramy,
lecz po chwili odwracam się i mówie - Lucard, chyba tak
mnie zwali - nie czekam na odpowiedź, idę już dalej


- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0
Kierujące się w kierunku bramy nagle przed nią spada głaz.Nie ma juz odwrotu.Na kamieniu kolejny szyfr:
Lucard dotyka tajemego kodu a przed ogromnym głazem tworza się schody.
			
			
									
									
			
			Kod: Zaznacz cały
SP


- 
				Gutuu
- Pomywacz
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2006, 20:45
- Lokalizacja: Przasnysz
- Kontakt:

- 
				kajtek Raulin
- Kok
 
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0


 
			

 
	
 
  ) i idę w stronę człowieka a dokładniej jego zarysu. kroki stawiam powoli i ostrożnie, staram się ujżeć kim lub czym jet ten ktoś.
) i idę w stronę człowieka a dokładniej jego zarysu. kroki stawiam powoli i ostrożnie, staram się ujżeć kim lub czym jet ten ktoś.