[WFRP] Spisek w Bogenhafen - REKR. ZAMK.; KOMENTARZE -

[hyjek]

Gramy, gramy, rzadko kiedy gardze sesjami w WH

[Ravandil]

Ja jestem jak najbardziej za, bo jako zdeklarowany fan Warhammera czuję duży zapał do grania Po za tym czekałem na porządną sesję od listopada, a dobrego nigdy za wiele. Z chęcią zagram

[Vibe]

poczyniłeś spore postępy od momentu "Braci Krwi" w których uczestniczyliśmy z Hyjkiem

Dzięki, staram się by każdy mój update był jak najbardziej dopieszczony i by wciąż miło wam się grało, bo sam z doświadczenia wiem, że gdy MG się przykłada, to i graczom bardziej zależy na sesji.

Co do kolejnych przygód po "Spisku..." to powinno udać się rozegrać dwie, może trzy przygody składające się w jedną całość. Już w "Spisku..." postaram się umieścić kilka swoich pomysłów, by fabuła mini-kampanii miała mocne podwaliny. Mam parę koncepcji, możliwe że w trakcie waszych podróży pojawią się postaci z przeszłości Waszych bohaterów. Na pewno pogramy w Averlandzie i gdzieś na południu (choć na razie nie wiem jeszcze gdzie dokładnie).

Tymczasem wracam do sesji i dzięki za zabranie głosu w kwestii kontynuowania gry.

[Serge]

Zapowiada się interesująco, tylko z tymi postaciami z przeszłości Brocha możesz mieć mały problem - prawie wszyscy już nie żyją .

Sam pomysł ciekawy, mam nadzieję, że dojdzie do jego realizacji i że wystarczy Ci Vibe samozaparcia by (jeśli oczywiście rozpoczniesz swoją mini-kampanię) pociągnąć ją do końca.

Warhammer jakoś nie cieszy się wielkim zainteresowaniem wśród tawerniaków, nie ma zbyt wielu rekrutacji (śmiem twierdzić że prawie w ogóle nie ma, przynajmniej tych godnych uwagi) więc dobrze było by pograć nieco dłużej w Młoteczka, zwłaszcza że na kolejną sesję "na poziomie" możemy sobie znów długo poczekać.

[Ravandil]

Warhammer jakoś nie cieszy się wielkim zainteresowaniem wśród tawerniaków, nie ma zbyt wielu rekrutacji (śmiem twierdzić że prawie w ogóle nie ma, przynajmniej tych godnych uwagi)

Powiem tylko, ze to PIERWSZA poważna rekrutacja była, odkąd regularnie bywam na forum, znaczy się od stycznia. Ogólnie wydaje się, że jest posucha jeśli chodzi o WFRP. Ale wiadomo, liczy się jakość, a nie ilość

[Vibe]

Ravandil, Serge - zgadzam się z wami, sesji w WFRP na forum jest jak na lekarstwo, tym bardziej postaram się poszerzyć naszą do kilku przygód (jeśli czas pozwoli oczywiście) co by zabawa nie skończyła się za szybko.

Aha, sprawa priorytetowa - SebaSamurai pożegnał się z nami, więc otwieram na nowo rekrutację. Jeśli ktoś chce pograć i dobrze się bawić to zapraszam serdecznie do przesyłania kart na PW (chociaż coś mi mówi, że na jakieś wielkie zainteresowanie liczyć nie mogę ). Kryterium przyjęcia jest dobra karta, znajomość systemu, sumienne i dość częste odpisy (przynajmniej 1/48 h) i chęć do gry, która nie minie po dwóch czy trzech postach.

Zapraszam!

[Ninerl]

Ja jestem za wszelkimi przygodami prowadzonymi w taki sposób, w jaki Ty prowadzisz, Vibe . Jest dobrze i klimatycznie, wspaniale. Jak słusznie Ravandil wspomniał - poważnych sesji w Młotka nie ma prawie w ogóle, zdarzają się czasami rodzynki . A szkoda...

Sorry, ze nie odpisuję tak częstoo jakbym chciała, ale wiecie---> praca.... No niestety:/. Ale może niedługo będzie lepiej.

[hyjek]

Sorry, ze nie odpisuję tak częstoo jakbym chciała, ale wiecie---> praca.... No niestety:/. Ale może niedługo będzie lepiej.

Eee nie rozumiem, przeciez odpisujesz szybciej niz ja... To ja zawsze pod koniec odpowiadam na sesje (z czego oczywiscie wcale dumny nie jestem). Wyluzuj kobieto

[Konrad Szalony]

jezeli jeszcze szukasz gracza to ja chetnie przystapie. zaczynam tawerniana kariere i nie wiem jeszcze do konca co i jak ale w klimatach mlotkowych mam juz paroletnie doswiadczenie wiec chyba sie nadam

[Vibe]

W najbliższym czasie do drużyny dołączy Sergi i jego łowca czarownic Antonov . Przejrzałem kilka przygód i jeśli chodzi o koneksje to Broch i Konrad znają Antonova i tego się chłopaki (tzn. Serge i Hyjek) trzymajcie podczas sesji.

Ninerl - dziękuję za miłe słowa, staram się jak mogę i starać się będę nadal . A co do Twoich odpisów, to wszystko zawsze jest na czas i sam nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że nie postujesz za często. Wszystko jest OK i tak trzymaj (to samo tyczy się pozostałych graczy)!

[Serge]

No proszę, Broch znowu spotka na swej drodze tego nieobliczalnego ruska Antonova . Już zacieram łapska, bo dołączenie Sergiego do drużyny na pewno podbije poziom sesji!

[Crashinator]

Chyba się trochę spóźniłem, ale co tam - podeślę MG kartę mojego fanatyka, może uda się jeszcze dostać do gry . Co prawda jestem tu nowy, ale w Młotka gram juz kilka lat i mam trochę doświadczenia w PBF-ach.

[Vibe]

Crashinator - karta dość ciekawa, ale na razie tylko poczekalnia. Jeśli zwolni się miejsce, to dam Ci znać i wtedy wejdziesz do gry.

Aha, i gdyby ktoś miał zamiar zrezygnować z gry, to dajcie znać wcześniej w rekrutacji bądź na PW, ułatwi mi to nieco pracę.

Serge - aleś podbił cenę . Wygląda na to, że Mieszek i Knotek (autorzy tych imion chyba coś brali, bo na trzeźwo się chyba nie da wymyślić bardziej badziewnych imion dla bohaterów ) nie mają zbyt wielkiego pola manewru .

[Serge]

Serge - aleś podbił cenę . Wygląda na to, że Mieszek i Knotek (autorzy tych imion chyba coś brali, bo na trzeźwo się chyba nie da wymyślić bardziej badziewnych imion dla bohaterów ) nie mają zbyt wielkiego pola manewru .

Wczuwam się jedynie w rolę - każdy na miejscu Brocha zrobił by to samo. Albo płacą, albo się zwijamy, mi tam nie zależy . W tym momencie to my dyktujemy warunki.

A co do tych imion to rzeczyiście beznadziejne, nie mogłeś dać wymyślonych przez siebie?

[Vibe]

A co do tych imion to rzeczyiście beznadziejne, nie mogłeś dać wymyślonych przez siebie?

Wołaem zachować "oryginalną pisownię"

[Crashinator]

Szkoda że się nie dostałem do gry , ale poczekam ile będzie trzeba

A skoro zabrałem głos, to może napiszę (a czy ktoś jeszcze tego nie wie?) że Twoja sesja Vibe jest naprawdę cool i jak dla mnie jesteś jednym z lepszych forumowych MG (a grałem już na kilku forach w Młotka i do tej pory nie spotkałem się z tak dobrym mistrzowaniem przez neta).

Co do bohaterów, to moim ulubionym jest najmenik Broch (ciekawa postać i ciekawy role playing), zaraz za nim Konrad, jak dla mnie trochę pozostający w cieniu bohatera Serge'a. Ravandil jest jakiś niemrawy i jakiś taki małomówny (chyba że ma taki być ), a Ninerl jak dla mnie niezbyt udanie odgrywa elfkę (zachowanie jej bohaterki pasuje mi bardziej pod ludzką kobietę a nie elfa). Ale to tylko moje zdanie i każdy gra jak uważa za słuszne

[hyjek]

a Ninerl jak dla mnie niezbyt udanie odgrywa elfkę (zachowanie jej bohaterki pasuje mi bardziej pod ludzką kobietę a nie elfa). Ale to tylko moje zdanie i każdy gra jak uważa za słuszne

Raczej Twoje zdanie, ale dla mnie to Ninerl wlasnie taka miala byc w zamysle autorki tej postaci. Racji moge nie miec, bo karty postaci nie widzialem, jedynie podejrzewam