Ulubiona karta

[kajtek Raulin]

Moja ulubiona to BALL LIGHTNING

[Tirisfal]

Moja ulubiona karta to zdecydowanie kiki-jiki mirror breaker.... praktycznie do każdej talii mającej w sobie czerowny kolor pasuje (no moze poza spalarami)

[Obelix]

Ostatnio Pentrach Paladin który w połączeniu z Cloudchaser Kestrel moze by zabójczy

[Archimonde]

Goblin Bidding

Obawiam się, iż to nie karta tylko archetyp turniejowy. Poza tym na przyszłość, przy umieszczaniu tutaj karty mile widziana byłaby krótka argumentacja + np. ciekawe zastosowania tej karty. - dop. Ra-V

[Moongroow]

Świetna karta. Jest zabójcza w zastosowaniu z Underworld Dreams.


Jeśli ktoś nie rozumie działania: Przeciwnik ciągnie 2 karty w upkeepie i dostaje 2 obrażenia od Seizana + 2 od Underworld Dreams (za pociągnięcie karty). Następnie przeciwnik ma fazę Drawu, więc ciągnie kartę i traci kolejny life point ; )

Opponentowi co turę leci 5 punktów życia, a nam 2. Szprytne ; )

[thorlan]

Moją ulubioną kartą Wrath of God

[Alrikus]

hmmm... KOCHAM BIAŁE LANDY!

[Koval]

Żeby się nie wysilać na oryginalność, to najskuteczniejsza pośród używanych przeze mnie: COUNTERSPELL.

[EDAS]

a ja z kolei lubie swoje Ignite Memories nie zawsze zadziała tak jakby sie chciało ale to szczegół i tak jest fajna

[Obelix]

Rimescale Dragon, fajny smok do mojej czarno-czerwonej mieszanki Guildpacta i Coldsnapa, całe kombo polega na tym że wystawiam słabe kreaturki i ulepszam je, potem wchodzi Rimescale Dragon za pomocą którego wszystki kreaturki przeciwnika robią się praktycznie bezużyteczne bo zostają zatapowane " na wieki wieków " (chyba że przeciwnik ma coś do untapowania albo ściagania counterów) po czym robie wjazd tymi słabymi, ale że smok rozdaje Counterki jak na wyprzedaży w Tesco (pod warunkiem many) to nie trzeba się martwic.

Cechy Rimescale Dragona:
5 colorless 2 red
Flying
2 colorless 1 snow : tap target creature and put an ice counter on it

creatures with ice counters on them don't untap during their controllers untep steps

[Hellgrey]

Tworzę od niedawna drugi deck (green and red), ale jeszcze zbieram potrzebne karty
Moją ulubioną kartą jest... Mirri, Cat Warrior
Ma super efekt, o to on:
First strike, forestwalk, vigilance.
Do mojego nowego decku będzie idealna

[Elfin]

Hoho... Ja niedawno zaczalem z MTG i powiem Wam ze mam ulubiona karte ;P

Molimo, Maro-Sorcerer sie zwie..... A po co tam mam byc oryginalny...

[Grzechu]

moją ulubioną kartą jest Phage The Untochable

[Elfin]

A ja mam kolejna karte za ktora przepadam A wabi sie Dread z Czarnej talii.. Genialana

[Dark_Voyager]

Hmm.. ciężko stwierdzić. Raczej lubię zespoły kart czyli całe talie, dlatego mam mały problem z wyborem.

To może najpierw karty, które lubię bardziej niż pozostałe (oczywiście te, które posiadam):
Dread jest fajną kartą przyznaję, ale Hostility również jest fajna. Ze starszych przypadła mi do gustu karta Traumatize (fajnie wymiata).

Jak narazie stawiam na blok Mirodina i moim ulubieńcem jest Broodstar (na Ravagery nie było mnie stać).

Dark_Voyager

[Lilith Af]

Moją ulubioną kartą w magicu jest
imperiosaur
Za Cztery manny
5/5
trzeba go przyzwać z zwykłych landów

[Elfin]

Imperiosaury mam dwa.. Nadaje się do początkujących tali, bo trzeba używać podstawowej many, a ja mam większość z bajerami Poza tym ciężko zbudować silną talię na Lizardach, więc służy mi niestety tylko jako piękna ozdoba kolekcji