Skrzydła

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 19 stycznia 2007, 17:05
Skrzydła
Na skrzydłach wiatru uciekam wciąż,
Na skrzydłach wiatru, jak srebrny wąż,
Lecę po niebie, śląc wieść wspaniałą,
I chcę ożywić krainę całą,
Na skrzydłach wiatru uciekam wciąż,
Na skrzydłach wiatru, jam dzielny mąż,
Lecę po świecie śląc tę nowinę,
Że wrogów wszystkich sam w pień wyżynę,
Zrobię to, ponieważ wciąż,
Lecę z wiatrem, jak srebrny wąż...
Po długiej nieobecności na forum wstawiam :] komentować!
Na skrzydłach wiatru, jak srebrny wąż,
Lecę po niebie, śląc wieść wspaniałą,
I chcę ożywić krainę całą,
Na skrzydłach wiatru uciekam wciąż,
Na skrzydłach wiatru, jam dzielny mąż,
Lecę po świecie śląc tę nowinę,
Że wrogów wszystkich sam w pień wyżynę,
Zrobię to, ponieważ wciąż,
Lecę z wiatrem, jak srebrny wąż...
Po długiej nieobecności na forum wstawiam :] komentować!
Stał
Stał samotnie na wysokiej skale,
Stał bez ruchu jak skamieniały,
W smutku stał, wzrok w dali utkwiony,
I będzie stał wiatrem spleciony,
Po wsze czasy...
Stał samotnie na wysokiej skale,
Stał bez ruchu jak skamieniały,
W smutku stał, wzrok w dali utkwiony,
I będzie stał wiatrem spleciony,
Po wsze czasy...

-
- Bombardier
- Posty: 627
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
- Lokalizacja: ze wszond
- Kontakt:
Ke? Dlaczego srebrny, dlaczego wąż i dlaczego srebrny wąż ma latać na skrzydłach wiatru?Na skrzydłach wiatru, jak srebrny wąż,

Spoko, ale o co chodzi?Lecę po niebie, śląc wieść wspaniałą,
I chcę ożywić krainę całą,
I jesteś dzielny, bo uciekasz?Na skrzydłach wiatru uciekam wciąż,
Na skrzydłach wiatru, jam dzielny mąż,

Takiego słowa chyba nie ma :]wyżynę
Nie widzę związku przyczynowo-skutkowego.Zrobię to, ponieważ wciąż,
Lecę z wiatrem, jak srebrny wąż...
W ogóle nie wiem, o co chodzi, a poza tym są błędy językowe. Cóż, może i nie rozumiem prawdziwej poezji, ale daję 1.
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.

-
- Tawerniak
- Posty: 1271
- Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
- Numer GG: 10455731
- Lokalizacja: Radzymin
Takie słowo istnieje. Jest to forma biernika od słowa wyżyna. I co z tego, że w mniemaniu autora jest to czas przyszły 1 os. od czasownika "wyżynać"Neprijatel pisze:Takiego słowa chyba nie ma :]wyżynę
Ogólnie przyjemnie się czyta, ale Neprijatel wymienił dość rzeczowo błędy praktycznie dyskwalifikujące tekst. Więc dam 2. W końcu uporczywe powtarzanie bez większego sensu słów "srebrny wąż" nie tworzy genialnej poezji, czy może ja się po prostu nie wyznaję?

-
- Bombardier
- Posty: 627
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
- Lokalizacja: ze wszond
- Kontakt:

-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

-
- Mat
- Posty: 440
- Rejestracja: piątek, 2 lutego 2007, 10:58
- Numer GG: 0
Ogólnie czyta się przyjemnie... "Wyżynę"... żeczywiście nie ma takiego słowa, lecz w poezji często dokonuje się zniekształceń wyrazów. Oceniam wiersz jako dobry-4. Nie wiem jak was, ale mnie wcale wcale nie razi to powtarzanie.
Rób swoje! rób swoje! A szczęście będzie twoje!
Bo życie to nie bajka! Nie głaszcze cię po jajkach!
Nie tłumacz się. Przyjaciele zrozumieją.
Wrogowie i tak nie uwierzą.
Bo życie to nie bajka! Nie głaszcze cię po jajkach!
Nie tłumacz się. Przyjaciele zrozumieją.
Wrogowie i tak nie uwierzą.


