[sapkowski] Rzeczna przeprawa

-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
[sapkowski] Rzeczna przeprawa
W sesji uczestniczą:
elfa łowce/wojownika (Ant)
człowieka zabójce (PRQ)
elf wojownik(łucznik) (Zaknafein)
człowiek wiedzmin (Scorez)
„Słyszałem, że macie zamiar popłynąć rzeką Nidą z Mora Sul do Zin’Carli. Nie znam celu waszej podróży, lecz mam nadzieję, że droga będzie bezpieczna lub, zależy co wolicie, pełna udanych przygód. Pamiętajcie, że rzeka jest dość hmmm... porywcza i mieszkają w niej dziwne stworzenia. Dobrze wam radzę: nie poskąpcie złota na łódź. Podróż będzie trwała kilka dni – zależy od pogody. Wraz z listem przesyłem wam po eliksirze, który może uleczyć wasze dolegliwości związane ze zdrowiem.
Ardel
PS: Jeszcze jedno. Pozdrówcie mojego znajomego, kowala Cedricka w Zin’Carli gdy tam dotrzecie.
Ardel”
Po przeczytaniu listu podbiega do was zakapturzona postać i rzuca wam pod nogi coś dziwnego. Początkowo zaniepokojeni sprawdzacie co to. Znajdujecie tam 4 złote korony. Każdy z was wkłada do sakiewki po jednej...
Wszystkie wypowiedzi poprzedzajcie napisaniem imienia waszej postaci.
-Tak piszcie to co mówicie
tak piszcie słowa do mnie
„tak piszcie to co myślicie”
Opisujcie proszę taktykę walki (przynajmniej z grubsza) gdy zauważycie wroga.
To by było na tyle. Życzę powodzenia.
Stoicie na ulicy cmentarnej w dzielnicy portowej Mora Sul. Po waszej lewej stronie stoją dwa stragany rybne, a po prawej dwa bydynki, z czego przed jednym siedzi ciepło ubrany mężczyzna.
Przed wami znajduje się port.
elfa łowce/wojownika (Ant)
człowieka zabójce (PRQ)
elf wojownik(łucznik) (Zaknafein)
człowiek wiedzmin (Scorez)
„Słyszałem, że macie zamiar popłynąć rzeką Nidą z Mora Sul do Zin’Carli. Nie znam celu waszej podróży, lecz mam nadzieję, że droga będzie bezpieczna lub, zależy co wolicie, pełna udanych przygód. Pamiętajcie, że rzeka jest dość hmmm... porywcza i mieszkają w niej dziwne stworzenia. Dobrze wam radzę: nie poskąpcie złota na łódź. Podróż będzie trwała kilka dni – zależy od pogody. Wraz z listem przesyłem wam po eliksirze, który może uleczyć wasze dolegliwości związane ze zdrowiem.
Ardel
PS: Jeszcze jedno. Pozdrówcie mojego znajomego, kowala Cedricka w Zin’Carli gdy tam dotrzecie.
Ardel”
Po przeczytaniu listu podbiega do was zakapturzona postać i rzuca wam pod nogi coś dziwnego. Początkowo zaniepokojeni sprawdzacie co to. Znajdujecie tam 4 złote korony. Każdy z was wkłada do sakiewki po jednej...
Wszystkie wypowiedzi poprzedzajcie napisaniem imienia waszej postaci.
-Tak piszcie to co mówicie
tak piszcie słowa do mnie
„tak piszcie to co myślicie”
Opisujcie proszę taktykę walki (przynajmniej z grubsza) gdy zauważycie wroga.
To by było na tyle. Życzę powodzenia.
Stoicie na ulicy cmentarnej w dzielnicy portowej Mora Sul. Po waszej lewej stronie stoją dwa stragany rybne, a po prawej dwa bydynki, z czego przed jednym siedzi ciepło ubrany mężczyzna.
Przed wami znajduje się port.

-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań
Parsival Gaveriell Galadium
-Witaj panie!- Powiedział podchodząc do opatulonego starszego pana. -Gdzie mogę znaleźć kogoś kto sprzeda nam łudź na kwartę złotej monety?- Powiedział. "Oby nie podwyższył ceny." -I jeszcze jakieś zapasy na przeprawę jak można. Przybrał władczą pozę. Jego wzrok spoczął w oddali aby dziadek nie zraził się jego żyłkowanymi oczyma. Stanął opierając ciężar ciała na lewą nogę. W takiej pozycji może zaatakować w dowolnej chwili z oszałamiającą prędkością.
-Witaj panie!- Powiedział podchodząc do opatulonego starszego pana. -Gdzie mogę znaleźć kogoś kto sprzeda nam łudź na kwartę złotej monety?- Powiedział. "Oby nie podwyższył ceny." -I jeszcze jakieś zapasy na przeprawę jak można. Przybrał władczą pozę. Jego wzrok spoczął w oddali aby dziadek nie zraził się jego żyłkowanymi oczyma. Stanął opierając ciężar ciała na lewą nogę. W takiej pozycji może zaatakować w dowolnej chwili z oszałamiającą prędkością.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E

-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth

-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań


-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań
Parsival Gaveriell Galadium
Panie! Za mniejszy format 1 srebrną? Toż to zdzierstwo! Najwyżej kwartę! Za marny kawałek porysowanej skóry? Panie! Góra ćwierć. Powiedział dosadnie. Nie patrzał jeszcze kartografowi w oczy. Wiedział że to tylko zmniejszy jego szanse. Napluł na rękę i podał kartografowi. Ćwierć srebrnej monety. Stoi?
Panie! Za mniejszy format 1 srebrną? Toż to zdzierstwo! Najwyżej kwartę! Za marny kawałek porysowanej skóry? Panie! Góra ćwierć. Powiedział dosadnie. Nie patrzał jeszcze kartografowi w oczy. Wiedział że to tylko zmniejszy jego szanse. Napluł na rękę i podał kartografowi. Ćwierć srebrnej monety. Stoi?
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E

-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth

-
- Kok
- Posty: 1228
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
- Numer GG: 8228852
- Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją

-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Znacie się, jesteście przyjaciółmi (jakimi to się okaże - wasza inwencja). Macie dostać się do Zin'Carli (nie ważne w jaik sposób).
Ant
Stanąłeś nad rzeką przy pomostach. Od lewej znajdują się tam:
mała łódź bez żagli z czterema parami wioseł (nie widać nazwy)
barka 2 żagle "Kwiat rzeczny"
barka 2 żagle "Mewa"
Mała łódz rybacka 1 żagiel "mątwa"
mała łódz 2 małe żagle "czarny kwiat lotosu"
Przy chatce rybaka pływają dwie maleńkie łódeczki
Ant
Stanąłeś nad rzeką przy pomostach. Od lewej znajdują się tam:
mała łódź bez żagli z czterema parami wioseł (nie widać nazwy)
barka 2 żagle "Kwiat rzeczny"
barka 2 żagle "Mewa"
Mała łódz rybacka 1 żagiel "mątwa"
mała łódz 2 małe żagle "czarny kwiat lotosu"
Przy chatce rybaka pływają dwie maleńkie łódeczki


-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Eltharond
Wstępne ceny:
mała łódź bez żagli z czterema parami wioseł (nie widać nazwy) srebrna korona od osoby (trzeba pomagać przy wiosłach)
barka 2 żagle "Kwiat rzeczny" złota korona od osoby
barka 2 żagle "Mewa" złota i srebrna korona od osoby lub złota korona, ale trzeba pomagać przy rejsie
Mała łódz rybacka 1 żagiel "mątwa" 3 złote grosze, trzeba pomagać
mała łódz 2 małe żagle "czarny kwiat lotosu" 2 srebrne korony
Statki płyną w dół rzeki na południe. Nie da się dostać prosto do Zin'Carli - trzeba wysiąść w porcie tego miasta, a potem przejść drogą na południowy zachód do samego miasta.
Tyle informacji udało ci się zebrać
Wstępne ceny:
mała łódź bez żagli z czterema parami wioseł (nie widać nazwy) srebrna korona od osoby (trzeba pomagać przy wiosłach)
barka 2 żagle "Kwiat rzeczny" złota korona od osoby
barka 2 żagle "Mewa" złota i srebrna korona od osoby lub złota korona, ale trzeba pomagać przy rejsie
Mała łódz rybacka 1 żagiel "mątwa" 3 złote grosze, trzeba pomagać
mała łódz 2 małe żagle "czarny kwiat lotosu" 2 srebrne korony
Statki płyną w dół rzeki na południe. Nie da się dostać prosto do Zin'Carli - trzeba wysiąść w porcie tego miasta, a potem przejść drogą na południowy zachód do samego miasta.
Tyle informacji udało ci się zebrać


-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth

-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań
Parsival Gaveriell Galadium
Heh... dobra. Niech będzie. Spojżał mu prosto w oczy. Masz tu miedziaka, a ty dasz mi mapę. Wtedy zachowasz życie. Powiedział. jego oczy były przekrwione. Rękojeść sztyletu uwiązanego na kolanie lekko muskała pierś. To jak? Spytał się przeciągle. Z wiedźminem się nie zadziera. Powiedział.
Heh... dobra. Niech będzie. Spojżał mu prosto w oczy. Masz tu miedziaka, a ty dasz mi mapę. Wtedy zachowasz życie. Powiedział. jego oczy były przekrwione. Rękojeść sztyletu uwiązanego na kolanie lekko muskała pierś. To jak? Spytał się przeciągle. Z wiedźminem się nie zadziera. Powiedział.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E


-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań

-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
