Z pamiętnika wampira

[natny]

Jeśli nie widzicie żadnego sensu to, przykro mi, ale "poetami nie jesteście". Może ja też nim nie jestem ale pisałem ten wiersz i chyba najbardziej powinienem wiedzieć o co chodzi.

A tak przy okazji - każ jakiemuś sześciolatkowi ułożyć wiersz. Ciekawe co ci wymyśli?

[Eglarest]

Natny ja za poetę sie nie uwarzam choć pisze, a moje wiersze byly wydawane Poeta rzadko bywa dobrym krytykiem.

Zachowujesz się jak zgwałcony pięciolatek. Nic nie poradzimy, że gniot stworzyleś- twórz dalej, a krytyke przyjmij jako wyznacznik do ewentualnej poprawy.

Pytałeś po co czytamy cóż publikujesz to czytamy, a jak już przeczytamy to komentujemy to co nam zabrało cenne minuty z naszego życia.

[natny]

Hmm... więc krytyke przyjmuje.
Patrząc po ocenach każdy ma różne gusta, dla niektórych to beznadziejny gniot a dla innych dobry wiersz.
Rad jestem z komentarzy, i z tego że poświęcacie swe cenne minuty życia na mój wiersz

[Narmo]

Osobiscie nie wiem, czy jestem zadowolony z poswiecenia "kilku mimut zycia" na ten wiersz, chyba pierwszy raz dalem 1.

nathy... Stwierdzenie, ze gusta sa rozne, w zaden sposob nie broni slabego wiersza, jezeli komentuja go osoby kompetentne.

Nie wazne ilu osobom sie podoba - bo jak latwo zauwazyc nie zawsze wieksosc ma racje, zwlaszcza jesli jest to wiekszosc niezbyt obyta z poezja.

Bynajmniej nie zalezy mi na dogryzaniu i popisowo-elokwentnej krytyce (ktora Egl uprawia), ale badz co badz, w wielu wypadkach ma racje i jego opinia dosc czesto pokrywa sie z moja.

Wiec, jezeli mialbym dac szczera rade to brzmialaby ona: nie rozplywaj sie w pochlebnych opiniach, bo moga byc one niekompetentne.

Ten wiersz jest naprawde kiepski - rymy gramatyczne pisane na sile, nieudolne zwroty, momentami groteskowe, zamiast straszne.

Jesli chodzi o zarzuty odnosnie mhrocznej tematyki dla 11-14 latkow, to nie do konca sie z Eglem zgodze, mozna pisac o wampirach, szatanie itp. dobre wiersze - chocby tworcy z bohemy paryskiej (np. "Litania do Szatana" Boudelaire'a), lub Wiliam Blake.

[natny]

chyba pierwszy raz dalem 1

zawsze musi być ten pierwszy raz

Jako autor tego wiersza powinienem chyba go bronić.
Jednak po dłuższym zastanowieniu się to chyba się z wami zgodze

Za to bardzo jestem rad z tego, że moderator zechciał napisać komentarz, z pewnością to wielki zaszczyt

[Force]

Może dla ciebie to nie jest poezja, więc siadaj do Mickiewicza, czy do podobnych nudów.

Czekaj, czekaj... Gdzie ja położyłem cep bojowy...

[Carchmage]

Mickiewicz i nudy?! Nadeszły czasy, że musi być jakieś mhroczne fantasy, żeby wiersz cieszył się uznaniem u młodych ludzi?
Ja tam wracam do Jesienina.

Ewentualnie do Stepów akermańskich.

PS Mi też się Baudelaire podoba - ale nie podoba mi się źródło jego niektórych inspiracji - poezja Villona. ;P

[natny]

Nadeszły czasy, że musi być jakieś mhroczne fantasy, żeby wiersz cieszył się uznaniem u młodych ludzi?

Pozwól, że wyjaśnie. Niektórzy lubią wiersze o miłości, inni o wojnach. Niektórzy o pokoju, inni o bitwach, krwi itd.
To powinno wyjaśnić wszelakie wątpliwości

PS sprawdziłem Baudelaira i Villona, poezja ich podoba się mi

[jarek1919]

Po pierwsze nie nazywajmy gniotem czyjejś pracy - To nie kulturalne... ale zgadzam się z częścią przedmówców.Poezja najwyższych lotów to nie jest Nie jestem za gnojeniem rozwijających się ludzi ale takie wiersze nic nie wnoszą. Dlatego mówię - Rozwijaj się bo zachowanie rytmiki i odpowiednich rymów nie jest takie łatwe, tylko jeżeli wybierasz już tematyką mroczną ( He he, takie są najlepsze) to staraj sie by twój wiersz coś wyrażał, jakąś głębszą treść. Życzę szczęścia w dalszym tworzeniu AVE AVE WSZYSTKIM TWÓRCOM- Szczególnie tym po ciemnej stronie mocy

[Alucard]

Nie no ... ja się zastrzelę
Trafiłem na wiersz przypadkiem i co widzę?

"Poetę" który pierniczy mi tu o gustach, neguje Mickiewicza, popisuje sie mrokiem a nie ma pojęcia o żadnym z wyklętych, twórce gniotu wszechczasów. MASAKRA

Czegos takiego jeszcze nie było !!
Koleś stworzył dziadostwo i jest obrażony bo go sie nie rozumie...

Już bardziej literackie były zgnojenia go przez Carchmage i Eglaresta ( w sumie czemu ja sie dziwię)...

Jeszcze jeden taki wiersz i ide się wieszać. Dosłownie. Niech piszą ludzie do cholery, bo artystów nam potrzeba, tylko skąd to tak potężne mniemanie o sobie...



JESZCZE RAZ USŁYSZĘ, ŻE MICKIEWICZ TO NUDY, TO PRZYWALĘ STEPAMI AKERMAŃSKIMI I LIRYKAMI LOZAŃSKIMI W ŁEB !!!

[Deep]

@Alucard: Nie rzebym się podlizywał ale sto razy bardziej wolę wiersz z PL (szczególnie Twoje i Aurory) niż Mickiewicza

@Wiersz: Mi tam się nie za bardzo podoba aczkolwiek ciekawie napisana (żadko zdaża mi się czytać wiersze w pierwszej osobie)

edit: Zastanowiłem się własnie co ja napisałem. Mickiewicz rulezuje

[Elfin]

No.. Poprostu swietny..Czytalem kilka razy nie dlatego ze go nie rozumiem tylko dlatego ze po kazdym przeczytaniu widze w nim co innego...Mroczny, fajny... Poprostu 5....


A Deep co Ty masz do Alucarda... Nie podlizuje sie ... Moze probuje w najlepszy mozliwy sposob przekazac swoj zachwyt??

[Deep]

No właśnie nic do niego nie mam. Pisze świetne wiersze. A edit dopisałem bo się skapnałem, że jednak Mickiewicz dobrym pisarzem był i chciałem odwołać swoej bzdury.

[Alucard]

ELFIN NAPISAŁ- A Deep co Ty masz do Alucarda... Nie podlizuje sie Wink... Moze probuje w najlepszy mozliwy sposob przekazac swoj zachwyt??

Ech... nie żebym sie czepiał, ale ja ten wiersz przed chwilą zgnoiłem z góry na dół...

Dobrze żeś sie poprawił Deep, ale nie wszystko Mickiewicza mi się podoba (dziady i Pan tadek... nie cierpię)

[Deep]

(dziady i Pan tadek... nie cierpię)

Dziady mi się podobały ale Tadka jeszcze nie czytałem.

[Alucard]

(dziady i Pan tadek... nie cierpię)

Dziady mi się podobały ale Tadka jeszcze nie czytałem.

Nie no... jak dziady to tylko część czwarta...
A Pan Tadzio, żeby nie zniechęcać ma jakiś urok i pozwala się wczuć w te zielone lasy, że aż na ciebie błogi spokój spływa, ale mi po prostu nie siadł... może miałem za duze oczekiwania...


Dobrze, że sobie tu Deep możemy pospamować w spokoju... wszystko lepsze od komentowania tego gniota