Filmy

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
makk
Tawerniany Zabójca Trolli
Tawerniany Zabójca Trolli
Posty: 425
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
Numer GG: 6386578
Lokalizacja: Łódz
Kontakt:

Post autor: makk »

Nie byl to film pierwszej kategorii.
Trzeba wziąść pod uwagę, że takie filmy jak Vidoq, Braterstwo Wilków, Equalbrium to nie holllllllyyyywodzkie produkcje za miliony dolarów tylko tańsze projekty które biją na łed na szyje wiele mega produkcji tak jak np. wspomniany Van Helsing. Moim zdaniem więcej, więcej i jeszcze raz więcej takich filmów nam potrzeba :!:
Obrazek Obrazek
Hope is the first step on the road to disappointment.
Elttil
Szczur Lądowy
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2006, 11:34
Lokalizacja: z nikąd

Post autor: Elttil »

według mnie Van Helsing był bardzo dobrym filmem.Ale co do innych aspektów twojej wypowiedzi zgodze się.
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Polecam Wpuszczony w kanał (Flushed Away), doskonałę kino twórców Gromita i spółki... film nie tylko ze względu na scenografie, ale i na humor i ogólnie klimat (muzyka!) do cna brytyjski ;-)
Mnóstwo nawiązać i gier kontekstualnych, lecz nawet bez zwracania na nie uwagi kupa boskich gagów.
Świetnie się ubawiłem ;-)
Obrazek Obrazek
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Obejzalem ostatnio Man On Fire z Denzelem Washingtonem. Polecam jak najbardziej. Spodziewalem sie bezmyslnego kina akcji, a dostalem bardzo dobra, wzruszajaca, ale i pompujaca czasami nieco adrenaliny historie ochroniarza-alkoholika. Opowiesc o odnalezieniu utraconego sensu zycia w brutalnej, bezkompromisowej zemscie, jednak przedstawiona bez hollywoodzkiej dawki kiczu. Smutne i brutalne, jak zycie w Mexico City, w ktorym rzecz sie dzieje. Warto obejzec.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
makk
Tawerniany Zabójca Trolli
Tawerniany Zabójca Trolli
Posty: 425
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
Numer GG: 6386578
Lokalizacja: Łódz
Kontakt:

Post autor: makk »

"Człowiek w ogniu" - post wyżej równie, bardzo dobry film, już dawno nie wydano czegoś tak klimatowego. Polecam dodatkowo "Lord of War" w polskim to było "Pan życia i śmierci". Film z Nicolasem Cage'em o handlu bronią, jest naprawde powalający.

Elttil napisał:
według mnie Van Helsing był bardzo dobrym filmem.Ale co do innych aspektów twojej wypowiedzi zgodze się.
No jaki kto ma gust :wink: Ta jego turbo minigunowa kusza i kupa innych dodatków...nastawiny byłem na mroczniejszy klimat (chociaż by taki jak w Vidoq lub Bractwie). No i nie można zapomnieć o Frankentsinie lub Franku który był w Van Helsingu po prostu straszny inaczej :evil:
Obrazek Obrazek
Hope is the first step on the road to disappointment.
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

makk pisze:Polecam dodatkowo "Lord of War"
:D Kupilem to wczoraj, i od razu tez ogladnalem, film swietny, jednak nic nie wspominalem o nim, bo niedawno BLACK i Smirnov o nim pisali.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Alrikus
Marynarz
Marynarz
Posty: 237
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 10:27
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Alrikus »

A ja chyba przedwczoraj oglądałem Babel, może nie świetny, ale naprawdę dobry. Film opowiada kilka oddzielnych wątków które w pewnym momencie łączą się ze sobą. Całokształt przypomina trochę Między słowami, moim zdaniem również godny polecenia
Obce lasy przemierzam, serce szarpie mi krtań!
Nie ze strachu - z wściekłości, z rozpaczy!
Ślad po wilczych gromadach mchy pokryły i darń,
Niedobitki los cierpią sobaczy!
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

A widział ktoś Saw III? W Anglii ludzie mdleli bądź wybiegali z krzykiem z kin :twisted: Zobaczę prawodopodobnie jutro, i zdam relację ;) Najwyżej nie będę spał po nocach :)
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Saw to kaszka z mleczkiem :twisted: Jak chcesz prawdziwego hardcore'u, to polecam japonska serie "Guinea Pig". Europejskie czy amerykanskie pseudo-krwawe horrorki, to przy tym Teletubisie. Widzialem jadna tylko czesc, nie pamietam tytulu, trwala jakies 50 min, z czego 45 to byla bardzo, ale to bardzo naturalistyczna wiwisekcja kobiety. Calosc przeplatana tekstami ze starozytnych poematow japonskich, wyglaszanymi przez pana psychopate. Szczerze stwierdzam: trudno sie to oglada. Szczegolnie przy jedzeniu :twisted: Tylko dla osob o bardzo silnych nerwach, i zoladku...
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

zgadzam sie zprzedmowcami co do "czlowieka w ogniu" "pana życia i śmierci" oraz "babel" wszystkie 3 filmy to wysoka pulka i warto je obejzec naprawde kto tego niezrobil niech uczyni natychmiast ;)

co do wpuszczonego w kanał
rozczarowalem sie film malo mnie smieszyl byc moze dlategoz e wiekszosc lepszych gagow przedstawiono w zwiastunach ktore ogladalem bez przerwy niemal przez ostatnie 2 miesiace jak tylko sie w kinie zjawilem. film moze i ma gagi fajne ale w wiekszosci wytarte a dubbing zawiodl wogole fabula jakas taka ech. wydaje mi sie wymiete z kreatywnosci

natomiast pozwole sobie jeszcze raz polecic JOB ostatnia szara komorke :D bylem 2gi raz na filmie i mnie nie znudzilo ;O)
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Braterstwo Wilków leci dzisiaj o 20 na Polsacie :)
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Post autor: Force »

Bedę oglądał już dawno nie miałem kontaktu z mhrokiem. Ja tam czekam na "Apocalypto" Mela Gibsona. Jeżeli będzie chociaż w połowie tak dobry jak "Pasja" to będzie warto! Chociaż zakończenie "Pasji" było trochę mało spektakularne. Oczekiwałem troche wiekszego gniewu Bożego np.: CAŁKOWITYCH ciemności...

Edit po Braterstwie wików:
Drógi raz oglądałem i zdania nie zmienie: za dużo matrixa za mało mhroku. Szkoda że to nie był wilkołak :D
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

w braterstwie wilkow malo mhrocku i bardzo dobrze bo film dzieki temu jest przyzwoity ;)
Ostatnio zmieniony środa, 20 grudnia 2006, 15:09 przez Eglarest, łącznie zmieniany 1 raz.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Rozczarowało mnie to całe braterstwo. Myślałem że jakaś konkretniejsza akcja bedzie a nie, że bedą się tylko naparzali. Nic nie zakumałem z tego fimu. No i na dodatke jak pierwszy raz tą całą "bestię" zobaczyłem to padłem ze śmiechu :P
.
Jazzwhisky
Pomywacz
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2006, 16:55
Lokalizacja: Lublin/Puławy
Kontakt:

Post autor: Jazzwhisky »

Cassino Royale - wczoraj. Historia o poczatkach Bonda sprzed Dr. No, film zupelnie inny, ciemniejszy, nieco mniej widowiskowy... W moim odczuciu tworcy chcieli stworzyc dzielo bardziej ambitne, niestety raczej sie im to nie udalo, kuleje taki 'podziabany' scenariusz (imo takie zbyt luzno powiazane ze soba cut-scenki), pustawa gra aktorska, niestety Craig nie sprawdza sie w roli Bonda, ogolnie sredniak ponizej oczekiwan, czekam na kolejna probe Rocky'ego Balboa, ole.
"A case to end all cases..."
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Rocky Balboa? To ten film gdzie Sylwek bedzie walczyl w ringu na wozku inwalidzkim? :) Nie wiem czy ktos z was ogladal stary film Weird Ala Yankowicza, 'VHS' (zarabista komedia). On to przewidzial juz 20 lat temu (scenka z 'Rocky XXX) :)
Prentki
Majtek
Majtek
Posty: 131
Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Prentki »

A oglądaliście wczoraj "Króla Skorpiona"? Był, zdaje się, że na dwójce.
Nisko oceniany, ja oglądałem tylko końcówkę ale podobało mi się :D Może trochę zbyt naiwne.
ODPOWIEDZ