SLIDERS

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Post autor: t0m3ek »

Marc Green

"Cholera jakie oni tu noszą imiona?" - pomyślał Marc po czym powiedział - Przybywamy z południa, a nasza szkoła aktorska zabrania nam podawania imion osobom innym niż nasz pracodawca - miał nadzieję, że wieśniak nie będzie dalej zadawał pytań.
Meniyaki tsukete shinugaii!
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

Johny skwapliwie przytaknął.
- Dziękujemy również za przyprowadzenie nas do miejsca noclegu. Teraz potrzebowalibyśmy trochę spokoju - dodał po czym pomyślał gorączkowo "Co robić? CO ROBIĆ?"
.
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

-Ach no cóż rozumiem, sekrety... Haha! Każdy ma jakieś sekrety zarechotał wieśniak spoglądając na Claudię. Na zewnątrz zaczęło się szybko ściemniać mimo tego, że slidersi przybyli przed chwilą a słońce górowało. Na zewnątrz zrobiło się gwarno, było słychać jak pod oknem ktoś przebiega a w oddali ktoś krzykną -Zamknąć bramę!. Chłop nie przejmował się za bardzo tym, co się działo na zewnątrz, uśmiechną się tylko do czwórki gości. -O już gotowe. Proszę, zjedzcie a ja tym czasem przygotuje dla was miejsce... Na stole wylądowały cztery półmiski jakiejś dziwnej i rzadkiej zupy z kawałkami marchewki, kapusty i obciętych świńskich ogonków. Chłop znikną tymczasem w sąsiednim pokoju...
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

"Świńskie ogonki?!" - pomyślała, starając się ukryć zaskoczenie.
"W sumie to chyba dobra odmiana, po tych wszystkich glutaminianach sodu i emuglatorach, jakie ostatnio jedli."
Usiadła przy stole i chwyciła jedną z łyżek (zakładam, że były).
Zaczęła wyławiać warzywa z zupy i zajadać je ze smakiem.
"To bardzo miła odmiana po tym co było do jedzenia na poprzednim świecie." - myślała jedząc.
- Całkiem niezłe. - powiedziała szczerze.

Pokazała palcem wskazującym na drzwi, za którymi zniknął chłop, a następnie na swoje ucho i powiedziała:
- Będziemy musieli jeszcze raz wszystko przećwiczyć, zanim wystąpimy przed publicznością. - powiedziała.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

Zupa była jakaś dziwna, tłuste świńskie ogonki zamiast sycić odbierały siły. Wszyscy poczuli się zmęczeni. Po kilku minutach na zewnątrz zapadła totalna ciemność. W oddali było słychać jakieś ujadanie a po chwili głośne wycie wilków. Podróżnicy zapadli w głęboki sen...

Cała czwórka obudziła się pod palisadą obok jakiejś chatki, lecz nie był to dom wieśniaka, którego spotkali wcześniej. Słońce znajdowało się tuż nad zalesionym wzgórzem, na którym wylądowali. Wyglądało na to, że jest wczesny ranek kolejnego dnia, lecz zegar wskazywał 36 godz do zjazdu.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

"Co do..." - zaklął w myślach.
- Co jest grane? - Spytał cicho towarzyszy. Rozejrzał się niespokojnie dookoła siebie. - Chyba jednak trzeba było trzymać się z dala od tych wieśników. Może mamy jakieś przedstawienie wyprodukować? - zapytał.
.
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Post autor: t0m3ek »

Marc Green

- Jak mnie łeb boli - powiedział Marc budząc się. Słysząc głos Johna odpowiedział - Mam nadzieję, że to przedstawienie nie ma nic wspólnego z Rzymskim Koloseum.
Meniyaki tsukete shinugaii!
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

"Noc trwa tu tylko dwie godziny!?"
- Raczej nie ma. - powiedziała do Marca.
- 36 godzin. Wygląda na to, że doba trwa tu tylko cztery godziny. - stwierdziła cicho.

Rozejrzała się dookoła.
- Ciekawe dlaczego obudziliśmy się tutaj. Po co nas przenieśli?
"A zresztą nieważne" - pomyślała po chwili i pokręciła nieco głową.

Westchnęła ciężko.
- Może lepiej ustalmy co odegramy, jeśli zostajemy w wiosce. Zostajemy? - spytała się towarzyszy.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

Podłoże było wilgotne i widoczne były tylko ślady butów. Wzory podeszew był identyczne do tych, jakie mieli Claudia, Marc i reszta. Wszystko wskazywało na to, że nie zostali przeniesieni do tego miejsca, lecz sami tu przyszli. Ślady chaotycznie ciągnęły się od miejsca, w którym przebywali i znikały za rogiem chaty. Jedna z belek w rogu, podtrzymujących dach budowli miała na sobie czerwone ślady prawdopodobnie krwi...
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

- Mam niemiłe przeczucie, że świńskie ogonki nie były prawdziwymi świńskimi ogonkami - Johny ostrożnie i cicho przedstawił swój pomysł - Może to jakiś narkotyk? Może ci ludzie nie lubią aktorów...
.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

- Ale ja nie jadłam ogonków, tylko warzywa. A odnośnie aktorów to wyglądali na zadowolonych kiedy przybyliśmy. - powiedziała (nieco niespokojnie z powodu całego zajścia) odpowiadając Johnemu.

Podeszła następnie do belki, która miała podejrzaną plamę, aby sprawdzić, czy jest to plama z krwi.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

Belka była umazana zaschniętą krwią, były na niej odbite dłonie a także jakieś głębokie zadrapania jak by ktoś przejechał w poprzek belki nożem lub pazurem. Ślady ciągnęły się dalej aż na dziedziniec gdzie stała grupka ludzi wśród nich byli trzej strażnicy uzbrojeni w kolczugi szyszaki i miecze a na piersi widniał symbol wilka. Jeden z mieszkańców dostrzegł wychylającą się Claudie i wskazał ją strażnikom. Wszyscy trzej skierowali się w stronę dziewczyny -Hej ty! Podejdź no...
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

Odwróciła głowę w stronę towarzyszy.
- Gliny. Chodźcie... Albo się schowajcie, jak chcecie. - powiedziała do nich spokojnie.

Następnie zaczęła (niezbyt szybko) iść w stronę strażników. Była raczej spokojna.
- Coś się stało ? - spytała strażników niewinnym głosem.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
t0m3ek
Mat
Mat
Posty: 550
Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
Kontakt:

Post autor: t0m3ek »

Marc

"Coraz bardziej mi się to nie podoba" - pomyślał po czym normalnym krokiem ruszył w stronę Claudi.
Meniyaki tsukete shinugaii!
shade
Mat
Mat
Posty: 514
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 19:10
Lokalizacja: z kapusty

Post autor: shade »

To wy jesteście tymi nowoprzybyłymi? powiedział jeden ze strażników.
Było was więcej, gdzie reszta? Znacie człowieka, który was przyprowadził? Gdzie on teraz jest? zapytał drugi
Wiecie, co tu się stało? i zaczęli obaj wypytywać o pochodzenie, rodzinę, zawód itd.
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Claudia

- Tak. - odpowiedziała na pytanie pierwszego strażnika i lekko pokiwała głową.
Wtedy drugi zasypał nią pytaniami. Liczyła na to (a szanse były spore), że rozmówcy nie zoriętują się, że pominęła pewne z nich.
- Nie znamy go. Nie wiemy gdzie jest. Nie wiemy co się stało. - powiedziała szczerze.
Następnie kontynuowała starając się, aby jej głos nadal pozostał spokojny.

- Podróżujemy, nie mam rodziny, jesteśmy aktorami, przybyliśmy tu wczoraj. itp:P
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Johny

Z milczeniem stanął za Claudią i ponurym wzrokiem spogladał na policjantów. Zastanawiał co należałoby zrobić. Milczał przez dłuższą chwilę czekając aż dziewczyna odpowie na pytania.
- Niestety nie wiemy co się stało. Macie panowie jeszcze jakieś pytania?
.
Zablokowany