Książki które lubię, książki które polecam...

[Carchmage]

Khazar, ja cie nie zabiję, bo i ja tez lubie ta serie. Wiem ze glupoty, ale jest to bardzo lekka lektura, szybko sie ja czyta... Na odprezenie od filozoficznych tomisk w sam raz!
A ja skonczylem Romaina Gary'ego "Obietnica Poranka" - jego biografia napisana w fascynujacy sposob. Jego matka byla przedziwna kobieta.... Serdecznie polecam!

[laRy]

ja sie kiedys zmusilem i czytalem pierwsza czesc... wiem ze to bylo zle... ksiazka jak dla mnie cienka, na 50 ktorejs stronie zasnelem (a wcale niebylo pozno a ja po 2 kawkach).
juz chyba recenzje gier w komputer swiat gry sa bardziej ciekawe (ksg to najwiekszy zlom na polskim rynku czasopism komputerowych, ale sa lepsi niz harry poter)

[Carchmage]

Teraz czytam "Oddział chorych na raka" Aleksandra Sołżenicyna. Przedstawia ponurą i cieżka atmosferę radziekciego spitala. Bohaterami są pacjenci z oddziału leczenia raka. Jak skończę to potwierdzę jej jakosć.

[Carchmage]

Skończyłęm "Oddział chorych na raka". Książka nawet niezła, ale nastawić się trzeba na małą dawkę filozofii. CIężko troche się ja czyta, ale - jak wyżej - nawet niezła...

[dsadfga_atadf_a]

ja wlasnei zaczalem czytac Pierwsze Prawo Magi - Goodkinda jestem na 200 stronie i nie moge sie doczekac momentu w ktorym dowiem sie kim jest ta cala Kahlan co to za niezwykle kobiety sa za granica a co wy sadzicie o tej ksiazce?

[Łowczyni wampirów]

A ja polecam:


1 ZBIORY OPOWIADAŃ O JAKUBIE WĘDROWYCZU
2 (może mało orginalne) pOWIEŚCI ANNE RICE
3 666 STOPNI FARENHAITA
4. DUNA
5. ŻOŁDAK I ZŁO ŚWIATA

[Falka]

Kolejna ksiazka z serii 'Falka poleca': 'Dobry Omen' by Terry Pratchett & Neil Gaiman. Narazie przeczytalam jakies 3/4, ale polecam juz od pierwszej strony ;) Ksiazka jest o Koncu Swiata. Na samym poczatku skojarzyla mi sie z Dogma (taki glupi film - polecam :D), ale pozniej skojarzenie zanika - humor nie ten, widac duuuze wplywy Pratchetta.

A co do Neila Gaimana, to polecam jego 'Koraline'. Klimacik ma niezly i w ogole fajnie sie czyta. No i po przeczytaniu guziki nie beda juz takie jak zawsze ;)

[Carchmage]

Skonczyłem Rok 1984. Nie dziwie sie, ze DuchX napisał, ze to jego ulubiona książka nie-fantasy. Gorąco polecam! Warto przeczytać.

[Eperogenay]

To może ja o coś spytam...czy ktoś czytał coś z cyklu XANTH Piersa Anthony'ego ? Bo mi książki bardzo się podobały. Choć mój kolega uznał że są dla dzieci...cóż różne gusta

[Khazar]

Moja polonistka ostatnio kazała nam czytać jako lekturę "Buszującego w zbożu". Myślę sobie "Kolejna nudna książka, którą trzeba przeczytać (na odpierdziel się, ale przeczytać)". No i siadam. I czytam. I czytam. I czytam. I przestać nie mogę. Ludzie, ta książka jest super! Łatwo się czyta, miło, a poza tym jest nawet śmieszna. Dlatego ją polecam. A tak w ogóle to trzeba czytać lektury szkolne i koniec .

[Carchmage]

Skończyłem Morta. Uwielbiam ta książke, polecam każdemu!

[Khazar]

A ja proponuję klasykę: "Hobbit" i trylogia "Władcy pierścieni". Książki świetne, symbole współczesnych dzieł fantasy.

[Carchmage]

Juz koncze "Tortilla Flat". Fajna książka. Opowiada o życiu takich Hiszpanów. Pięciu mieszka razem i stale piją wino, i maja różne perypetie. Smieszne momentami. Polecam.

===

Tortille skonczyłem, polecam. Skończyłem także świetne Działa Nawarony. Z poczatku mało wciągające, później znakomite. Gorąco polecam.

PS: Może kiedyś całą serie Gazety przeczytam . Dzisiaj dostanę Ojca Chrzestnego prawdopodobnie, buahahaha!

===

Hm, czy tylko ja pisze w tym temacie chwilowo, czy mi się zdaje...?
Polecam "Zatrute pióro" Agaty Christie. Wciagająca historia - do wszystkich mieszkancow miasteczka na prowincji przychodza wulgarne anonimy. W koncu dochodzi do samobojstwa, ktore zostalo spowodowane wstrzasem po anonimie. Niezwykle zakonczenie .

===
Na to wygląda. Ale stosuj twardą edycję... Samotność to nie powód do utrudniania innym życia. - dop. Asthner

[Falka]

A ja jestem wlasnie w polowie 'Imienia rozy' i mam mieszane uczucia: raz ksiazka mi sie bardzo bardzo podoba, a czasami mnie irytuje jak ci braciszkowie ze soba rozmawiaja... Sam styl ich wpowiedzi znaczy sie, no niby oni sa wszyscy wyksztalceni i w ogole, ale to strasznie sztucznie brzmi...
Co nie zmienia faktu, ze ksiazka jest znakomita i polecam kazdemu :)

[Carchmage]

Miałem ten sam problem Falka z "Imieniem...". Czasami ich nie rozumiem Confused . Bez watpienia jest to książka dla wszystkich, bo kazdego by wciagnęła, ale największą przyjemność czerpać z niej będzie ten, co rozumie te ich teologiczne wykłady .
Byłem dzisiaj w Empiku. Zacząłem czytać Kosiarza Laughing . Teraz będę chodził trzy razy w tygodniu i godzine czytał, aż przeczytam . Poza tym odkryłem, że istnieje trzecia część Artemisa Fowla, a więc kuppić ją muszę. Chory jestem teraz, wiec brata wyslę .

===

Mam ją! Już zacząłem czytać, brat spisał się znakomicie . I przeczytałem na okładce, ze będzie czwarta częśc... juz sie nie moge doczekac.

PS: Wiem, ze nikt tego nie czytal i nikt nie wie o co chodzi (wy mogliscie sie cieszyc, bo wszyscy znają Achaję), ale gdzieś muszę to napisać, a do notatnika to tak martwo...

PS2: Mam Lśnienie Kinga. Mam co robic w chorobie .

PS3. Stosuje twardą edycję. Sorry, ze wcześniej jej nie stosowałem, ale nie zwracałem na to uwagi . Już to się nie powtórzy.

[Skorpinor]

Gorąco polecam!!!

- T.Willimas "Pamięć, Smutek, i Cierń" - extra trylogia, dla mnie lepsze niż J.R.R Tolkien

- Ursula K. La Guin - "Opowieści Ziemiomorza"

- A. Sapkowski "Wiedżmin", "Narrenturm", "Boży bojownicy" - tego opisywać nie trzbe (to podstawa!!! )

- Orson Scott Card "Opowieści o Alwinie stwórcy" - nie mogę dorwać 2 częsci

- Clive Cussler - dużo by tu wymieniać, wszystkie sa supeeer

Czytałem wiele innych, ale w tym momencie nie jestem w stanie sobie przypomnieć

[Asthner]

Ad. "Pamięc, smutek, cierń"- nie wiem, jakim cudem zapomniałem o tej trylogii wspomniec. Moja opinia o niej? Nie wiem, czy jest lepsza od "Władcy", ale na pewno co najmniej tak dobra. Kilka wątków było z lekka naciąganych (zagadka, której nie mogli rozgryźc dorośli, doświadczeni ludzie przez dwa tomy, a którą ja, 13-letni dzieciak, rozgryzłem po kilku rozdziałach ;P), ale w porównaniu z zaletami jest to po prostu nawet nie uciążliwa śmiesznostka. Szczerze polecam.
Aha, nazwa trylogii to nie tytuły książek! Poszczególne tomy z tej serii to "Smoczy Tron", "Kamień Rozstania" oraz "Wieża Zielonego Anioła".

Ad. "Ziemiomorza"- czytałem raz. Znakomita pozycja, jednak trochę trudniejsza w odbiorze od "Władcy". Przynajmniej takie odniosłem wrażenie te kilka lat temu, kiedy to czytałem. ;P