Imie i Nazwisko lub jak tam na ciebie gadaja:
Beleg Mistrz Łuku
Plec:
M
Profesja:
Najemnik
Ekwipunek(ale bez przesady...i bez broni):
Śr. zbr. najemnika, 3 mikstury lecznicze (śr), wytrychy (5 szt.), pieczone mięso ścierwojadow (25 szt.), piwo ryżowe (2szt.), pierścień zr. +5, bryłki rudy (150 szt.),
Umiejetnosci(alchemia, skórowanie itp.):
Łucznictwo (mistrz.) , otwieranie zamkow (adep.), akrobatyka (adep.), broń jednoreczna (adep.)
Jakim broniami sie poslugujecie(jedno- czy dwó- recznymi):
Łuki-broń dwureczna (nowość nie

)
Wyglad:
(To w miare epicki opis) - Beleg jest człowiekiem mieżacym ok 1,75m wzrostu, jest dobrze zbudowanym meżczyzna o niewielkiej masie (bo ok. 65 kg). Gdy kiedyś jeden z awantorników posprzeczał sie z Belegiem, juz miał wyciągać broń gdy spojrzał w oczy Mistrzowi Łuku, w ciemnoniebieskie złowrogie oczy wyrażajace pogade śmierci i strachu. Gdy ów awantórnik tak stał zahipnotyzowany spojrzeniem przeciwnika ten odgarnoł kruczoczarne włosy które opadły mu na twarz (włosy sięgały mu aż po ramiona) w mgnieniu oka wyciągnoł strzałę z kołczany napioł ja na cięciwe łuku i wystrzelił w sam środek czoła awanturnika. Porażony strzała nie zdążył nawet mrugnąć.
(A to opis mniej epicki) - 1.75m wzrostu ; 65kg; chuda twarz, ciemnoniebieskie oczy, kruczoczarne włosy opadające na ramiona, nosi czarny płaszcz pod ktorym zawsze jest zbroja, wysokie skorzane buty z klamra (brązowe) oraz skorzane rekawice. Włosy zawsze rozposzczone, wyprostowana dumna sylwetka.
Zachowanie:
Zwykle spokojny, jednak czasami daje sie łatwo sprowokować, szanuje wszelkie żywe istoty, używa przemocy tylko wobec istot zlych którymi gardzi, zdażaja sie momenty gdy jest zdolny do wielkiego zła jak i momenty gdy jest zdolny do wielkiego dobra.
Historia:( chce aby postac "miala rece i nogi" wiec nie podobna, zeby mag mial szemrane poczatki...)
Wychował sie we wsi służebnej w okolicach wiekrzego miasta. W 10-tym roku życia został sierotą (rodzicce zgineli w porzaże), od tego czasu samodzielny, wyruszył do miasta, tam przyłączył się do jednego z gangów, od 12 roku życia do walki używa prawie wyłącznie łuku. Po 4-rech latach przynależnosci do gangu objoł w nim dowodztwo. Postrach szlachty i magnateri, zwany już wtedy Mistrzem Łuku, gdy już obrał sobie kogoś na cel zawsze trafiał. W wieku 25 lat u szczytu złej sławy i sporego bogactwa złapany i osadzony w lochu. Z tamtąd zesłany do Koloni, Jednak podczas transportowania Belega na konwój napadł jego gang i oswobodził przywódce. Beleg nie chciał juz jednak ryzykować, przekazał dowodztwo jednemu z poruczników gangu a sam zabierajac troche bogactwa wyruszył w swoja strone. Od tego czasu sam podrużuje po Kontynencie...