[Apokaliptyczne Pola Walki] Arena: Grupy A i B

[shade]

Jajcarstwo 3
Krwiopijstwo 2
Mutacja 1
Twardość Łusek 1

Składam 3 jaja wojowników 2 jaj budowniczych i pędzę do szkoły zabijając wszystko po drodze. Otwieram drzwi, których nosferatu nie otworzył. Jeśli jest tam coś groźnego wpierw rzucam do boju wojów a potem sam wkraczam do akcji.

[AC]

Soul:
No problemo. Through it wasnt difficult to kill every fucken last of them you also found a very nice items - The Destiny Card and brand new Hand Grenade. So... even rocks and dirt wait for your next fascinating move. Ah... you are leveling up to level 16th.

Pita:
Wszystko poszło dobrze, na samej górze są drzwi - a za nimi coś. Czujesz to. Tak jakby z tamtąd wiał wiaterek, twoja sierść ci się jeży na karku. Może warto otworzyć? Jeden z twoich wilkołaków przyszedł do ciebie i zaproponował, żeby otworzyć, odwróciłeś się i zobaczyłeś jak reszta też do ciebie podchodzi po posadzce zbrukanej krwią. Jedni odradzają, drudzy proszą o otwarcie. To może być coś ważnego. Awansowałeś 22 poziomy. Sporo, prawda?


Pita, Wódz Plemienie Wilkołaczego poziom 30:
Żywotność: 105
Ekwipunek:
Ilość Res Were: 3 (osiągnięto limit)
- Sylwerado - żw11, s6, sz6, Srebrzystość3, TwardośćSkóry1 (tur: 2)
- Sylwerado - żw10, s6, sz6, Srebrzystość3, TwardośćSkóry1 (tur: 4)
- Daikon - żw15, s8, sz7, TwardośćSkóry2, StalowePazury3 (tur: 4)
Ilość współplemieńców: 7
- Kiepski - żw8, s3, sz3
- 6*Normalny - żw10, s5, sz5
Ilość zabitych: 234
Ilość kart przeznaczenia: 1
Soul, Władca Żywych Trupów poziom 16:
Żywotność: 21
Ekwipunek: Kosa Ponurego Żniwiarza
Ilość sług: 160
- 30*Zombiak z nożem - broń biała 1 - nóż
Ilość kart przeznaczenia: 1

[Pavciooo]

Widząc mega masakrę w północnej części mapy lecę do katedry i bloków zbierać dusze. (pamiętaj, żeby mi liczyć dodatkowe żw za trzymane dusze, wkońcu dlatego jeszcze nie wydałem ich na moce )

[Pita]

twardośc i masowa do 5, srebrzytośc do 6, stalowe pazury 5, skok do 5

(PS: masową i twardosc mialem juz na 4, wiec to wszystko daje na razie sume 18 leveli wykorzystanych, tak pisze na wszelki wypadek)


Saterei level 3, Unjar level 1


wybieram jednego z wilkołaków, którzy pragneli otworzyć drzwi, reszcie współplemienców każe sie odsunąć za róg. Sam czekam równierz za rogiem, w razie potrzeby gotów do skoku w strone drzwi, lub przeciwną. Dodatkowo innego ze współplemienców w tym samym czasie wysyłam by przeszukał zarówno pozostałe sale szkoły jak i zwłoki ludzi w poszukiwaniu przydatnego ekwipunku, przedmiotów itd

[BLACKs]

Napalony Żniwiarz lvl 2 (szybkość +3, żywotność +5)
Ponury Żniwiarz lvl 5
Infernalista lvl 5
Kamikaze lvl 1

Łącznie 8 poziomów umiejętności.

Po wykoszeniu reszty bloków, omijam szerokim łukiem szkołę, w której przesiaduje Pita. Przed szkołą otwieram Wrota Piekieł. Nasyłam Ponurego Żniwiarza na Pitę. Biegnę do reszty bloków na drugiej stronie mapy.

[AC]

gdy Tomek odpowie będzie połączenie światów z tym drugim w którym jest 4 graczy (co zajmie 1-2 update). Update w środę dopiero sorry

[AC]

To nie update a info:

1. Pita wybrał trzy zdolności plemienne zapewne nie wiedząc że posiada je automatycznie jeśli spełnia wymagania statystyk i ilości współplemieńców. Niestety Wilkołaki mają mało zdolności w sumie i szybko dochodzi się do momentu gdzie punkty leveli idą w punkty statsów a potem w konieczność wybrania czy używać współplemienne czy iść w plugawe.

2. Update w środę (przepraszam że tak późno), zapewne połącze światy razem z tym drugim w którym jest tylko 4 graczy (połączenie jednak może zająć 2 update, więc nie musicie edytować postów).

[t0m3ek]

Protekcyjnie Woda 1,2
Trans 3,4,5
Moc 5
Nekromancja 1,2,3,4,5,6
Witualizm 1,2,3,4

No to jedziemy:
Primo: rzucam na siebie tarcze ochronną oraz tarcze na drużynę, tym c jeszcze nie mają daję Moc 1 i mają sie bronić tarczą. Ludki z karabinami jadą serią po ludziach, których jeszcze raz uprzedzam, że mam 10 miejsc dla zgredów. Gdy tylko ktos zginie wskrzeszam chama (mam tego 30 na turę więc damy rade) Gdy amunicja się skończy ludki z bronią białą siekają tych co żyją jeszcze. Ludki z karabinami mają najpierw zabić księży. Miśka wali Psychosoniką 4 i ma zabić 20 osób, które wyglądaja na najsłabsze, ma tez wspomagać pociski by dolatywały do celów (o ile może).

Secundo: Gdy już ten upiór przyleci do katedry to łapie chama moim Wielozadaniowym Karabinem Łapiącym Duchy (TM) czyli poprostu karabinem protonowym. Przykro mi Pavciooo ale Gromienie Duchów ownz. Zamykam też Plan Cieni chociaż nie wiem dokładnie co to daje.

I jeszcze dla zabawy przemieszczam Nosferatu z jego sługami obok Shade'a niech się pobawią ze sobą.

[Pavciooo]

A kto powiedział, że w ogóle mnie zobaczysz/złapiesz ?
PS: Dobra rada: nie drażnij mnie, narazie dałem wam "okres ochronny", ale jak mnie ktoś zdenerwuje to wykupie moce albo banana bombera naślę

[t0m3ek]

Zobaczyć Cię zobacze bo mam gromienie duchów, które daje widzenie duchów Zreszta poczekamy do środy co AC powie

[Mr.Zeth]

Raz nie wlazłem na TRPG i już uppd8 beze mnie

-WRACAJCIE_I_UMIERAJCIE_JAK_LUDZIE!- maszyna nie była skontentowana obrotem sytuacji.
Po krótkim namyśle wyruszam na zewnątrz, uważając na szalejace po powierzchni ekipy. W razie czego ciskam kulami i skokiem chowam się za czymkolwiek. W razej czego wycinam kawał samochodu czy budynku i ciskam nim. Szukam jakiegoś skupiska ludzi.

[Pavciooo]

Chodziło mi bardziej o to, czy zmnie zauważysz jak będę sobie latał, bo będziesz pewnie zbyt zajęty ludzikami w katedrze

[AC]

Nieoczekiwanie dla wszystkich otworzyły się Infernalne Wrota i wyłonił się z nich jeden z Władców Żywych Trupów. Jest okropnie zmutowany, ma pajęcze ciało ze skrzydłami, ogonem, emanuje radem i trucizną, a jedne z jego ramion to szpony przystosowane specjalnie do kopania w ziemii.

Nadszedł Mutaliskus dokładnie w momencie, gdy Tomek użył swojej broni przeciwko Pavciooowi i zablokował go. Chwilę później Księża z Katedry użyli mocy, żeby przeszkodzić atakom ekipy Tomka. Niebiescy jednak dysponowali zbyt dużą siłą i pokonali wszystkich w katedrze. Tomek zyskał 20 poziomów. Już mieli zabrać się za Pavciaaa i ruszyli do otwartych wrót katedry (za którymi był Upiór) gdy coś zbiło jeden z bocznych witraży i z niezwykłą zwinnością zabiło Miśkę, która natychmiast zaczęła mutować.

Tym czasem więzienie Upiora zaczęło słabnąć a dusze wszystkich zabitych w tym miejscu powędrowały automatycznie prosto do niego - Pavciooo zyskał 200 dusz.

Nosferatu tymczasem wyczyścił ostatnie bloki zyskując kolejne 60 sług i 6 poziomów. Dołączyli do niego:
2*Duke Ramp - BrońBiała6, żw6 - miecz dwuręczny
5*Kopiący Pomiot - Trucizna5, Kopanie5

Nim Infernalne Wrota na północy się zamknęły sprawiły jeszcze jedną rzecz: nasyciły jaja Jaszczura tak, że z tych automatycznie wykluły się słudzy Shade'a.
Shade posiada:
3*Sługa
6*Wojownik
2*Budowniczy
Shade zyskał 4 dodatkowe poziomy...
Za zamkniętymi drzwiami znalazł Kartę Przeznaczenia i zwój Połączenia Światów (użycie go przemiesza Grupy A i B).

[t0m3ek]

Wytchnienie 1,2,3,4,5
Witualizm 5,6
Broń Biała 2,3,4
Strzelanie 3,4
Mścicielstwo 1,2,3
5 punktów do szybkości

Co jest kutwa? Kto zapraszał to coś tutaj hę? - dobijam Miśke moim mieczem i wskrzeszam, robie to zanim zmutuje. Nadaje Nekromancje 5 najsilniejszym moim ludziom, którzy nie walą bronią białą. Zamykam Plan Cieni tak żeby Pavciooo był materialny i w ogóle. Następnie biorę Mutaliska, który jest wrogiem i mówie "wyjazd stąd" po czym używam na nim Trans 3 i wysyłam do Shade'a. Pytam sie Pavciaaa czy nie chce paktu w obliczu takiego wroga.

A teraz pare wariantów rozwiązań:

1.1 Mutalisk nie został przeniesiony Pavciooo sie zgodził
Nakładam na siebie tarcze, tarcze na drużyne, drużyna nakłada tarcze na siebie. Każdy kto ma wskrzeszenie jakiekolwiek używa go natuychmiast gdy ktoś zginie. Ludzie używający broni białej, Miśka wali w Mutala z Psychosoniki, ja strzelam pociskami plazmy z miecza, ziomki z karabinami walą ile mają. Jak sie skończy amunicja dopiero Ci od broni białej rzucają sie na niego z właczonymi tarczami. Wskrzeszacze tzrymają się z tyłu i wksrzeszają tych co idą na bezpośrednie starcie. Ja też wskrzeszam i pakuje żw Witualizmem moim gdy jeszcze żyją ale maja juz mało. Do walki rzucam się w ostateczności najpierw rzucając mieczem, później z włączoną tarczą ide chama ciąć (w ostateczności czytaj wszyscy moi nie żyją) W tym wariancie otwieram Pavciowi Plan Cieni

1.2 Mutalisk nie został przeniesiony, Pavciooo się nie zgodził
Tak samo z Mutaliskiem tylko zostawiam zamkniety Plan Cieni i w miare możliwości walcze z upiorem wg:

Ci, którym została jakaś amunicja walą w Pavciaaa ile mogą, ja go łapie karabinem protonowym, gdy go złapie użytkownicy broni białej lecą go ciąć z włączonymi tarczaami jeżeli jeszcze je mają a wskrzeszacze i ja ożywiamy tych co padną jeżeli jeszcze będziemy miec możliwość.

2.1 Mutalisk został przeniesiony, Pavciooo się zgodził
Przeszukuje ciała, otwieram Pavciowi Plan Cieni. Wskrzeszam kapłana i pytam czy się nie przyłączy. Jeżeli nie zabijam go znowu. Następnie przeszukuje katedre na górze i na dole w piwnicy.

2.2 Mutalisk został przeniesiony, Pavciooo się nie zgodził
Zarzucam tarcze na drużyne i na siebie. Drużyna zarzuca na siebie swoje tarcze. Miśka wali kulami kinetycznymi i pilnuje toru lotów pocisków. Standardow kto zginie zostaje automatycznie wskrzeszony, a tym co jeszcze żyją odnawiam żw. Sam na Pavcia rzucam się w ostateczności (czytaj zostałem sam) i najpierw walę dwa razy plazmą z miecza, ą następnie go nim tne.

[AC]

Jeszcze bardziej nieoczekiwanie na Cmentarzu na waszej Planszy pojawił się Cyborg Arxel i Upiór Gawd.

[Arxel]

- Bzzzztt... Rekonfiguracja Powiedział i ruszył na poszukiwania przeciwników do zniszczenia oraz broni(i jednego i drugiego szukam też na cmentarzu)

[Gawd]

Zostawiam narazie blaszaka w spokoju - wkońcu mnie nie widzi... robie mały rekonesans po cmentarzu w poszukiwaniu dziupli[krypta, budka kwiaciarki etc] na zebranie sił później... w celu powiekszenia mocy udaje się na bloki w NE lecąc lekkim łukiem względem katedry 3m nad ziemią ... harvestuje tyle dusz ile się da i wracam do kryjówki