[Warhammer] Złamana Pieczęć

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:
[Warhammer] Złamana Pieczęć
Mrok ogarniał komnatę, otulał ją niczym płaszcz, gdzie nie gdzie jedynie przegrywał batalię z światłem świec. W kącie pokoju staromodne biurko uginało się pod ciężarem opasłych tomów ksiąg wszelkiego pochodzenia. Znad nich wychyliła się postać, oczy jej utkwiły w mężczyźnie stojącym w progu masywnych drzwi. Gestem ręki wskazał mu drewniane krzesło naprzeciw biurka. Dopiero teraz promienie światła padły na bladą twarz elfa, oczy jego nie wyrażały niczego oprócz zmęczenia. Mężczyzna usiadł naprzeciw niego, od dawna go oczekiwał i prawdę mówiąc nie kogoś takiego. Skłonił lekko głowę, a elf wskazał mu niewielki zapieczętowany list.
-Dokończ Dh'oine co rozpoczęli twoi przełożeni- rzucił z pogardą w stronę swego rozmówcy. On jedynie milczał wciąż i przypatrywał się mu. Na twarzy mężczyzny pojawił się uśmiech, zimny i odrażający w swojej postaci niezwykle paskudny.
Dwa dni później odnaleziono ciało niezidentyfikowanego elfa w podziemiach biblioteki w mieście Middenheim. Ściskał w swych zimnych dłoniach kartkę a na niej niewyraźny napis: “Pieczęć została złamana”.
___________________________________________________________
Dobra, to tak:
Poszukuję czterech, góra pięciu graczy którzy będą odpisywać systematycznie ( w przeciągu 48h od mojego postu). Sesja będzie całkowicie storytellingowa, czyli im więcej napiszecie tym lepiej dla waszej postaci. Będę wymagał postów od 5-100000000000 zdań:D . Karty przesyłajcie na pw, wybiorę cztery najlepszy, ewentualnie pięć. Polecam do tworzenia postaci podręcznik TofT'a, kawał dobrej roboty.
Karta postaci:
Imię:
Nazwisko:
Przydomek:
Wiek:
Płeć:
Rasa:
Profesja: (dowolna)
Przedmioty:
Umiejętności profesyjne:
Czary:(max.10)
Wygląd:
Zachowanie:
Historia:
Wszelkie pytania na gg, ewentualnie na pw.
-Dokończ Dh'oine co rozpoczęli twoi przełożeni- rzucił z pogardą w stronę swego rozmówcy. On jedynie milczał wciąż i przypatrywał się mu. Na twarzy mężczyzny pojawił się uśmiech, zimny i odrażający w swojej postaci niezwykle paskudny.
Dwa dni później odnaleziono ciało niezidentyfikowanego elfa w podziemiach biblioteki w mieście Middenheim. Ściskał w swych zimnych dłoniach kartkę a na niej niewyraźny napis: “Pieczęć została złamana”.
___________________________________________________________
Dobra, to tak:
Poszukuję czterech, góra pięciu graczy którzy będą odpisywać systematycznie ( w przeciągu 48h od mojego postu). Sesja będzie całkowicie storytellingowa, czyli im więcej napiszecie tym lepiej dla waszej postaci. Będę wymagał postów od 5-100000000000 zdań:D . Karty przesyłajcie na pw, wybiorę cztery najlepszy, ewentualnie pięć. Polecam do tworzenia postaci podręcznik TofT'a, kawał dobrej roboty.
Karta postaci:
Imię:
Nazwisko:
Przydomek:
Wiek:
Płeć:
Rasa:
Profesja: (dowolna)
Przedmioty:
Umiejętności profesyjne:
Czary:(max.10)
Wygląd:
Zachowanie:
Historia:
Wszelkie pytania na gg, ewentualnie na pw.
Ostatnio zmieniony czwartek, 31 sierpnia 2006, 18:56 przez Sergi, łącznie zmieniany 1 raz.

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:


-
- Majtek
- Posty: 134
- Rejestracja: niedziela, 23 lipca 2006, 17:53
- Numer GG: 192068
- Lokalizacja: Z 9-ciu Piekieł
- Kontakt:

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 19
- Rejestracja: czwartek, 31 sierpnia 2006, 15:11
- Numer GG: 0
Dobra to ja też się dołączam oto moja postać.
Imię: Oin
Wiek: 31
Rasa: Krasnolud
Profesja: Najemnik
Pochodzenie: Kislev, osada pod Górami Krańca Swiata
Wygląd i zachowanie: Oin to krzepki krasnolud o wzroście ok.156 cm nosi długą, czarną brodę związaną w warkocze.Na prawym przedramieniu ma blizne po cięciu mieczem. Znudziło mu siężycie w swojej osadzie i wyruszył na szlak w poszukiwaniu przygody i lepszego zarobku. Tak zaczął życie jako najemnik, za odpowiednią, cenę podejmie się prawie każdego zadania( o ile nie przekracza ono jego możliwości lub nie jest niezgodne z jego honorem)
Ekwipunek: Dobre ubranie, płaszcz, tarcza, topór, sztylet ( ukryty w rękawie ), prowiant na tydzień, 10zk, koc, kusza i 15bełtów, kaftan kolczy, skórzna kurta, mikstura lecznicza.
Historia: Po opuszczeniu wioski błąkał się po okolicy i pomagał krasnoludom w walce z potworami zamieszkującymi okoliczne lasy. Wielokrotnie bronił wieśniaków przed atakami zwierzoludzi, czym zaskarbił sobie łaski u miejscowych magnatów. Wytrwale ćwiczy się w boju aby móc walczyć z potężniejszymi potworami takimi jak np. trolle, a wszystko to po to aby zarobić więcej i pomóc większej ilości ludzi. Nie jest jednak nieczułym skubańcem myślącym tylko o swoim zysku. Obecnie ma zamiar wyruszyć do Ostermarku, jako, iż słyszał o groźnych potworach które podobno zagnieździły się w tamtejszych lasach. W swojej wiosce ( gdy jeszcze tam mieszkał) chwytał się dorywczo różnych zajęć. Nie ma rodzeństwa jego rodzice mieszkają nadal w wiosce którą opuścił.
Umiejętności: rzemiosła ( górnictwo, kowalstwo ), wiedza ( krasnoludy), znajomość języka ( khazlaid ), znajomość języka ( staroświatowy ), opieka nad zwierzętami, plotkowanie, jeździectwo, tajemny język ( bitewny ), spostrzegawczość, unik, wiedza ( Kislev ).
Zdolności: krasnoludzki fach, krzepki, odporność na magię, odwaga, widzenie w ciemności, zapiekła nienawiść, błyskawiczne przeładowanie, szybkie wyciąganie, strzał mierzony.
Imię: Oin
Wiek: 31
Rasa: Krasnolud
Profesja: Najemnik
Pochodzenie: Kislev, osada pod Górami Krańca Swiata
Wygląd i zachowanie: Oin to krzepki krasnolud o wzroście ok.156 cm nosi długą, czarną brodę związaną w warkocze.Na prawym przedramieniu ma blizne po cięciu mieczem. Znudziło mu siężycie w swojej osadzie i wyruszył na szlak w poszukiwaniu przygody i lepszego zarobku. Tak zaczął życie jako najemnik, za odpowiednią, cenę podejmie się prawie każdego zadania( o ile nie przekracza ono jego możliwości lub nie jest niezgodne z jego honorem)
Ekwipunek: Dobre ubranie, płaszcz, tarcza, topór, sztylet ( ukryty w rękawie ), prowiant na tydzień, 10zk, koc, kusza i 15bełtów, kaftan kolczy, skórzna kurta, mikstura lecznicza.
Historia: Po opuszczeniu wioski błąkał się po okolicy i pomagał krasnoludom w walce z potworami zamieszkującymi okoliczne lasy. Wielokrotnie bronił wieśniaków przed atakami zwierzoludzi, czym zaskarbił sobie łaski u miejscowych magnatów. Wytrwale ćwiczy się w boju aby móc walczyć z potężniejszymi potworami takimi jak np. trolle, a wszystko to po to aby zarobić więcej i pomóc większej ilości ludzi. Nie jest jednak nieczułym skubańcem myślącym tylko o swoim zysku. Obecnie ma zamiar wyruszyć do Ostermarku, jako, iż słyszał o groźnych potworach które podobno zagnieździły się w tamtejszych lasach. W swojej wiosce ( gdy jeszcze tam mieszkał) chwytał się dorywczo różnych zajęć. Nie ma rodzeństwa jego rodzice mieszkają nadal w wiosce którą opuścił.
Umiejętności: rzemiosła ( górnictwo, kowalstwo ), wiedza ( krasnoludy), znajomość języka ( khazlaid ), znajomość języka ( staroświatowy ), opieka nad zwierzętami, plotkowanie, jeździectwo, tajemny język ( bitewny ), spostrzegawczość, unik, wiedza ( Kislev ).
Zdolności: krasnoludzki fach, krzepki, odporność na magię, odwaga, widzenie w ciemności, zapiekła nienawiść, błyskawiczne przeładowanie, szybkie wyciąganie, strzał mierzony.

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:
Jak na razie mam trzech faworytów, oczywiscie wszystko może się zmienić:
- Nordin – krasnolud Inżynier (postać BLACKSouL'a)
- Ralf Jakob Belkar- niziołek Handlarz (postać Mema)
- Tarrgon Bjornsson - krasnolud Zabójca Trolli
(postać Bobas'a)
Potrzeba mi jeszcze dwóch graczy. Brać się za pisanie kart, ale już!
- Nordin – krasnolud Inżynier (postać BLACKSouL'a)
- Ralf Jakob Belkar- niziołek Handlarz (postać Mema)
- Tarrgon Bjornsson - krasnolud Zabójca Trolli

Potrzeba mi jeszcze dwóch graczy. Brać się za pisanie kart, ale już!



-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań
Ja tez sie zglaszam. Oto moja postac. Jak jej tu nie wbije to chyba sie powiesze.
Imię: Parsival
Nazwisko: Galadium
Przydomek: Gaveriell
Wiek: 31
Płeć: Mężczyzna grrrrrrrrr
Rasa: Człowiek
Profesja(podstawowe): Ranger (pasterz)
Historia (w miarę szczegółowa): Parsival należy do upadłego rodu Galadium. w odległej przeszłości z tego rodu wychodziło wielu znakomitych książąt. Lecz ostatnia inwazja chaosu wszystko obróciła wniwecz. Został wykształcony ale mimo wszystko bardzo kochał przyrode ze zdecydował sie zostac pasterzem. Dobrze strzela z łuku i świetnie obchodzi sie ze zwierzętami. Umiejetnosci te nabyl w lasach w poblizu rodzimego miasteczka niedaleko Altdorfu. Całe jego zycie odmienilo sie kiedy jego rodzicow zabila banda krasnoludzkich bandytow. Od tej pory uprzedzil sie do tej rasy i szuka mordercow aby "zrownac rachunki".
Wyglad: błękitne oczy brunet 1.85 wzrostu 70 kg
Zachowanie: dobry. jest bardzo poblazliwy ale zywi pewna awersje do krasnoludow. Przeważnie milczacy. szarmancki w stosunku do kobiet. czuc od niego szlachectwem.
ekwipunek miecz i sztylet, kij, luk, krzesiwo i hubka, koc, dobre ubranie, 6zk 12sk. koszula kolcza, 2 kołczany strzał(przy pasie i na plecach).
Oglaszam ze Postac Parsivala "Gaveriella" Galadium'a jest moja postacia sztandarowa!!!
Ogłaszam, że zdanie powinno się zaczynać od dużej litery, a na forum obowiązują zasady gramatyki i ortografii (interpunkcji też, ale z przymrużeniem oka
). - dop. fds
Ok sorry ale ten text napisałem po 3 restarcie komputera więc wiecie, rozumiecie. Moze wybaczycie.

Imię: Parsival
Nazwisko: Galadium
Przydomek: Gaveriell
Wiek: 31
Płeć: Mężczyzna grrrrrrrrr
Rasa: Człowiek
Profesja(podstawowe): Ranger (pasterz)
Historia (w miarę szczegółowa): Parsival należy do upadłego rodu Galadium. w odległej przeszłości z tego rodu wychodziło wielu znakomitych książąt. Lecz ostatnia inwazja chaosu wszystko obróciła wniwecz. Został wykształcony ale mimo wszystko bardzo kochał przyrode ze zdecydował sie zostac pasterzem. Dobrze strzela z łuku i świetnie obchodzi sie ze zwierzętami. Umiejetnosci te nabyl w lasach w poblizu rodzimego miasteczka niedaleko Altdorfu. Całe jego zycie odmienilo sie kiedy jego rodzicow zabila banda krasnoludzkich bandytow. Od tej pory uprzedzil sie do tej rasy i szuka mordercow aby "zrownac rachunki".
Wyglad: błękitne oczy brunet 1.85 wzrostu 70 kg
Zachowanie: dobry. jest bardzo poblazliwy ale zywi pewna awersje do krasnoludow. Przeważnie milczacy. szarmancki w stosunku do kobiet. czuc od niego szlachectwem.
ekwipunek miecz i sztylet, kij, luk, krzesiwo i hubka, koc, dobre ubranie, 6zk 12sk. koszula kolcza, 2 kołczany strzał(przy pasie i na plecach).
Oglaszam ze Postac Parsivala "Gaveriella" Galadium'a jest moja postacia sztandarowa!!!
Ogłaszam, że zdanie powinno się zaczynać od dużej litery, a na forum obowiązują zasady gramatyki i ortografii (interpunkcji też, ale z przymrużeniem oka

Ok sorry ale ten text napisałem po 3 restarcie komputera więc wiecie, rozumiecie. Moze wybaczycie.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 września 2006, 23:05 przez scorez, łącznie zmieniany 1 raz.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:
Server Revres wycofał kandytaturę, więc jest wolne dodatkowę miejsce. A co do reszty która nadesłała karty to jeśli chcecie grać to trochę podrasujcie swoje kartki. Najlepiej przy pomocy podręcznika TofT'a, to nie jest takie trudne
Apel do miłośników świata młotka:
Czy nikt już nie lubi ras wysokich??

Apel do miłośników świata młotka:
Czy nikt już nie lubi ras wysokich??


- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 19
- Rejestracja: czwartek, 31 sierpnia 2006, 15:11
- Numer GG: 0
Zgodnie z poleceniem Sergiego pozmieniałem trochę w karcie postaci. Napisałem inną historię ( sensowniejszą) itp.
Imię: Oin
Wiek: 31
Rasa: Krasnolud
Profesja: Najemnik
Pochodzenie: Kislev, w Górach Krańca Świata
Wygląd i zachowanie: Oin to krzepki krasnolud o wzroście ok.156 cm nosi długą, czarną brodę związaną w warkocze. Na prawym przedramieniu ma blizne po cięciu mieczem. Bardzo chciałby uzyskać przebaczenie i zrobi wszystko by zmazać swoje winy chwalebnymi czynami
Ekwipunek: Dobre ubranie, płaszcz, tarcza, topór, sztylet ( ukryty w rękawie ), prowiant na tydzień, 10zk, koc, kusza i 15bełtów, kaftan kolczy, skórzna kurta, mikstura lecznicza.
Historia: Żył spokojnie w swojej wiosce w Kislevie, a dokładniej w Górach krańca Świata. Początkowo zajmował się górnictwem, czyniło tak wielu jego ziomków, jednak to nie było jego powołanie. Dlatego zaczął uczyć się kowalstwa. Miał bardzo dobrego mistrza który nauczył go wszystkiego, od robienia podków przez zwykłe zbroje i miecze, aż do magicznych ostrz i pancerzy. Ten fach bardzo mu pasował dlatego też był pilnym uczniem i po krótkim czasie zadziwiał wszystkich doskonałością swoich wyrobów. Gdy mistrzowi już nie stawało sił by uderzać ciężkim młotem w rozżarzone żelazo przekazał kuźnię swojemu uczniowi. Krasnolud bardzo cieszył się z owego daru i nawet po wielu latach nie zapomniał o swoim mistrzu i łożył na jego utrzymanie. Wdzięczny za to starzec zawsze służył mu radą. Taka sielanka trwać mogłaby w nieskończoność. Jednak tak się nie stało..
Pewnego dnia w karczmie, do której chadzał wieczorami wybuchła bijatyka, pech chciał, że Oin wypił tego dnia o parę piw za wiele i niewiele pamiętał z tego co się wtedy stało. Jakby tego było mało w czasie tego zajścia zginęło kilku krasnoludów. Starszyzna wioski oskarżyła o ich zabicie kilku krasnoludów w tym i Oina. Był pewny, że tego nie zrobił. Jednak nie zaprzeczył.... Pamiętał wszystko jak przez mgłę...
Starszyzna skazała go na wygnanie i tak zaczęła się jego przygoda na szlaku. Nie mógł już zarabiać jako kowal, więc zaczął być najemnikiem. Chciał zmazać swoje winy chwalebnymi czynami w walce.
Umiejętności: rzemiosła ( górnictwo, kowalstwo ), wiedza ( krasnoludy), znajomość języka ( khazlaid ), znajomość języka ( staroświatowy ), opieka nad zwierzętami, plotkowanie, jeździectwo, tajemny język ( bitewny ), spostrzegawczość, unik, wiedza ( Kislev ), pływanie.
Zdolności: krasnoludzki fach, krzepki, odporność na magię, odwaga, widzenie w ciemności, zapiekła nienawiść, błyskawiczne przeładowanie, szybkie wyciąganie, strzał mierzony.
Imię: Oin
Wiek: 31
Rasa: Krasnolud
Profesja: Najemnik
Pochodzenie: Kislev, w Górach Krańca Świata
Wygląd i zachowanie: Oin to krzepki krasnolud o wzroście ok.156 cm nosi długą, czarną brodę związaną w warkocze. Na prawym przedramieniu ma blizne po cięciu mieczem. Bardzo chciałby uzyskać przebaczenie i zrobi wszystko by zmazać swoje winy chwalebnymi czynami
Ekwipunek: Dobre ubranie, płaszcz, tarcza, topór, sztylet ( ukryty w rękawie ), prowiant na tydzień, 10zk, koc, kusza i 15bełtów, kaftan kolczy, skórzna kurta, mikstura lecznicza.
Historia: Żył spokojnie w swojej wiosce w Kislevie, a dokładniej w Górach krańca Świata. Początkowo zajmował się górnictwem, czyniło tak wielu jego ziomków, jednak to nie było jego powołanie. Dlatego zaczął uczyć się kowalstwa. Miał bardzo dobrego mistrza który nauczył go wszystkiego, od robienia podków przez zwykłe zbroje i miecze, aż do magicznych ostrz i pancerzy. Ten fach bardzo mu pasował dlatego też był pilnym uczniem i po krótkim czasie zadziwiał wszystkich doskonałością swoich wyrobów. Gdy mistrzowi już nie stawało sił by uderzać ciężkim młotem w rozżarzone żelazo przekazał kuźnię swojemu uczniowi. Krasnolud bardzo cieszył się z owego daru i nawet po wielu latach nie zapomniał o swoim mistrzu i łożył na jego utrzymanie. Wdzięczny za to starzec zawsze służył mu radą. Taka sielanka trwać mogłaby w nieskończoność. Jednak tak się nie stało..
Pewnego dnia w karczmie, do której chadzał wieczorami wybuchła bijatyka, pech chciał, że Oin wypił tego dnia o parę piw za wiele i niewiele pamiętał z tego co się wtedy stało. Jakby tego było mało w czasie tego zajścia zginęło kilku krasnoludów. Starszyzna wioski oskarżyła o ich zabicie kilku krasnoludów w tym i Oina. Był pewny, że tego nie zrobił. Jednak nie zaprzeczył.... Pamiętał wszystko jak przez mgłę...
Starszyzna skazała go na wygnanie i tak zaczęła się jego przygoda na szlaku. Nie mógł już zarabiać jako kowal, więc zaczął być najemnikiem. Chciał zmazać swoje winy chwalebnymi czynami w walce.
Umiejętności: rzemiosła ( górnictwo, kowalstwo ), wiedza ( krasnoludy), znajomość języka ( khazlaid ), znajomość języka ( staroświatowy ), opieka nad zwierzętami, plotkowanie, jeździectwo, tajemny język ( bitewny ), spostrzegawczość, unik, wiedza ( Kislev ), pływanie.
Zdolności: krasnoludzki fach, krzepki, odporność na magię, odwaga, widzenie w ciemności, zapiekła nienawiść, błyskawiczne przeładowanie, szybkie wyciąganie, strzał mierzony.

-
- Bombardier
- Posty: 836
- Rejestracja: wtorek, 4 lipca 2006, 19:54
- Lokalizacja: z ziem piekielnych
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań

