
Jaki rodzaj broni wybieracie?


- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Właśnie.
Aż się krępuję powtarzać stare teksty, ale dopiszę do powyższego sentencję (zresztą nie moją - nie wiem czyją, ale zasłyszana od Smirnova):
Aż się krępuję powtarzać stare teksty, ale dopiszę do powyższego sentencję (zresztą nie moją - nie wiem czyją, ale zasłyszana od Smirnova):
Oczywiście jest coś w tym, co mówi Ouzaru, że postać o większych zdolnościach bojowych ma większe pole manewru. Jedyną jednak tego konsekwencją jest fakt, że Mistrz Gry musi się bardziej nagimnastykować [grr, wymyślanie przygód dla demonic ognia, grr]. Co oznacza zarówno wyjście na wyższy poziom trudności starć, jak i coraz bardziej wymagające i różnorodne wyzwania...NIE MA ZA MOCNYCH POSTACI. SĄ TYLKO MISTRZOWIE GRY BEZ WYOBRAŹNI.


- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Dziękuję bardzo za miłą propozycję. [Zwłaszcza że wymagało w dodatku odwagi drażnienia moderatorów.Craw pisze:To ja zaoftopicuje na chwile
Solarius - nie myslales o poprowadzeniu na tym forum jakiejs sesji? Bo to mogloby byc ciekawe doswiadczenie.

BTW, zastanawiam się, co rozumiesz przez "ciekawe doświadczenie"


-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Ciekawe z tego powodu, ze bardzo duzo rzeczowo piszesz o RPG i mozna by to sprawdzic w praktyce
Ciekawe, bo nie da sie stworzyc przepaka
Ciekawe, bo ja, Ouzie i fds mamy druzyne, ktora ktos moglby poprowadzic (nie sa to przepaki
)
A tak w ogole, to kiedys mialem postac zawodowego najemnika, ktory potrafil zabic nawet olowkiem (i zawsze jak gdzies wychodzilem, mocno zaznaczalem, ze biore olowek)



A tak w ogole, to kiedys mialem postac zawodowego najemnika, ktory potrafil zabic nawet olowkiem (i zawsze jak gdzies wychodzilem, mocno zaznaczalem, ze biore olowek)

- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 237
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 10:27
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 1784
- Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P
Zdecydowanie miecze oraz sztylety (i może łuki).
Miecze i sztylety to wspaniała broń - zabójcza i elegancka. Jest symetryczna, co jest pięknem samym w sobie. A ze zdobieniami na rękojeści to już w ogóle.
Osobiście (jeszcze) nie mam miecza. Tylko małą kolekcję sztyletów (których zasadniczym przeznaczeniem jest otwieranie kopert, no ale cóż).
Miecze i sztylety to wspaniała broń - zabójcza i elegancka. Jest symetryczna, co jest pięknem samym w sobie. A ze zdobieniami na rękojeści to już w ogóle.
Osobiście (jeszcze) nie mam miecza. Tylko małą kolekcję sztyletów (których zasadniczym przeznaczeniem jest otwieranie kopert, no ale cóż).

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Przepak fajny jest, przepakiem kazdy lubic gra
.
Wg mnie przepak moze byc, ale jesli polaczony z odpowiednim odgrywaniem postaci. Sam na Czarne Godziny trzymam jedna postac - miecznika Imperium chodzacego z dwurecznym mieczem, pistoletem i paroma innymi bajerami.
Wykorzystam ja, jak przyjdzie czas na kampanie wojenne.
A dwureczny miecz jest boski! Moja ulubiona bron w WFRP! MG nie chcial dac mojemu elfowi dwurecznego topora, bo "koncentrowalbym sie tylko na toporze"
.
Gdy gracze sa przepakowani, wyrozniam nastepujace metody dzialania:
- wkrecenie w kult,
- opetanie przez demona,
- okaleczenie,
- okradniecie,
- jakies mocne przeklenstwo lub choroba.
W zadnym przypadku smierc! Nie po to BG sie trudzil, by byc przepakiem, nie po to zbieral pd i inwestowal wszystko w Walke Wrecz, by teraz zginac. Lepiej troche sie pobawic
.

Wg mnie przepak moze byc, ale jesli polaczony z odpowiednim odgrywaniem postaci. Sam na Czarne Godziny trzymam jedna postac - miecznika Imperium chodzacego z dwurecznym mieczem, pistoletem i paroma innymi bajerami.

A dwureczny miecz jest boski! Moja ulubiona bron w WFRP! MG nie chcial dac mojemu elfowi dwurecznego topora, bo "koncentrowalbym sie tylko na toporze"

Gdy gracze sa przepakowani, wyrozniam nastepujace metody dzialania:
- wkrecenie w kult,
- opetanie przez demona,
- okaleczenie,
- okradniecie,
- jakies mocne przeklenstwo lub choroba.
W zadnym przypadku smierc! Nie po to BG sie trudzil, by byc przepakiem, nie po to zbieral pd i inwestowal wszystko w Walke Wrecz, by teraz zginac. Lepiej troche sie pobawic


-
- Bombardier
- Posty: 775
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
- Numer GG: 6330570
- Lokalizacja: Twoja świadomość
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Topory i młoty to także broń obuchowa.
W świecie rzeczywistym (nazwa "real" kojarzy mi się z sklepem, to jej nie używam) okazję miałem jeno pomachać trochę katzbalgerem i szablą husarską, z czego ta druga jest zaprawdę wspaniałą bronią.
W sumie to w wfrp (jedyny rpg, który gram regularnie w świecie rzeczywistym) mój Kislevczyk łazi z szaszką, kuszą i włócznią. I to wystarczy.
W świecie rzeczywistym (nazwa "real" kojarzy mi się z sklepem, to jej nie używam) okazję miałem jeno pomachać trochę katzbalgerem i szablą husarską, z czego ta druga jest zaprawdę wspaniałą bronią.
W sumie to w wfrp (jedyny rpg, który gram regularnie w świecie rzeczywistym) mój Kislevczyk łazi z szaszką, kuszą i włócznią. I to wystarczy.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!


-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Od zawsze. Znaczy, dokładniej jest to broń obuchowo-miażdżąca, ale jest to jeno poddział broń obuchowej. ŹródłaRuniq pisze:Młoty tak, ale topory? Od kiedy?Memo pisze:Topory i młoty to także broń obuchowa.
wikipedia
medieval weapon
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!

-
- Mat
- Posty: 594
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
- Numer GG: 5800256
- Lokalizacja: GOP

-
- Marynarz
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 23 lipca 2006, 08:42
- Lokalizacja: Z siłowni :b
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 765
- Rejestracja: sobota, 18 września 2004, 12:59
- Lokalizacja: Piekło skute lodem
Coś mi się tu nie zgadza...Memo pisze:Od zawsze. Znaczy, dokładniej jest to broń obuchowo-miażdżąca, ale jest to jeno poddział broń obuchowej.Runiq pisze:Młoty tak, ale topory? Od kiedy?Memo pisze:Topory i młoty to także broń obuchowa.
Broń obuchowa, to broń miażdżąca taka jak: młot, maczuga, pałka kastet, korbacz, morgensztern [przy czym dwie ostatnie to także kłująca]. Topory nigdy w życiu nie mogą być klasyfikowane jako broń obuchowa [wystarczy spojrzeć do podręcznika DnD lub nawet zagrać w Diablo 2 barbarzyńcą :p]. Owszem, gdy topór ma ostrze tylko z jednej strony, można uderzyć płaskim bokiem, tyle że w trakcie walki jest to zupełnie nieefektywne i nieprzydatne. Równie dobrze można zaklasyfikować miecze jako broń obuchową, bo można nimi uderzyć płazem ostrza.
