Neverwinter Nights

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Destynka
Pomywacz
Posty: 61
Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
Numer GG: 1672556
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

Post autor: Destynka »

NwN. Fajne ale w multi. Single też nie był najgorszy. Chociaż wkurzały mnie te "klockowe" lokacje. No ale cóż. Single miał być dodatkiem do całości ;) Zabawa w multi jest przednia. Tylko szkoda, że żeby teraz zagrać trzeba mieć oba dodatki :/ Ja posiadam tylko podstawkę i cóż... zostaje mi single (jeszcze nie dokończony o zgrozo!).
$ylikon
Szczur Lądowy
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 4 czerwca 2006, 19:56
Lokalizacja: Żywiec <nie niedaj piwa za darmo>

Post autor: $ylikon »

NwN to fajny cRPG ale bardziej od zero to hero mimo wszystko gra sie przyjemnie
Ps ni mówcie że was nie kreciło jak wszyscy sie przed wami prawie czołgali
Witaj Czempionie itp
Raven
Majtek
Majtek
Posty: 96
Rejestracja: niedziela, 26 marca 2006, 16:54
Numer GG: 2708525
Lokalizacja: myszków dolnych

Post autor: Raven »

Mnie kręcą fajne panienki... 8) ale NWN to jedyna gra gdzie odczułem to że jestem kimś :D, a nie jakimś anonimowym herosiłem.
A ŻEBYŚCIE ŻYLI W CIEKAWYCH CZASACH... WSZYSCY... TY TEŻ CO SIĘ TAK GAPISZ... WIEM GDZIE MIESZKASZ, WIEM CO JADASZ NA KOLACJĘ, WIEM....
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Ma w sobie coś ta gra... Nie jest to grafika. Muzyka jednym odpowiada a innym nie. Questy?? Różnie bywa - niektóre fajnie się rozwiązuje. Podejrzewam, że to głównie świat FR wpływa na to, że ludzie w to grają (np. ja :) ). W sumie gdyby nie to to chybabym w to w ogóle nie zagrała.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Chris
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 19:08
Lokalizacja: z Babilonu

Post autor: Chris »

WinterWolf to co ma w sobie ta gra to klimat, o którym wspominałem w jednym z powyższych postów. Zgadzam sie tez z Raven-em odnośnie poczucia, że jest się kimś. Pomimo, że nie było w tej grze wskaźnika "respect-u" jak na przykład w San Andreas, ale fabuła była ustawiona w taki sposób, że gracz może odczuć wzrost szacunku w oczach mieszkańców "klejnotu północy". Zaczynamy przecież jako nieznany uczeń akademi. Aribeth jest zbyt zajęta by z nami rozmawiać, nikt nie wierzy w nasze umiejętności, wrota do zamku Never zamknięte. Po uratowaniu miasta sytuacja radykalnie się zmienia. Aribeth zaprzyjaźnia się z nami na tyle by ofiarować nam pierścień, a Lord Nashed ( nie jestem pewny co do poprawnej nazwy) gości nas w swym pałacu, nie zapominajmy równiez o wdzięczności obywateli Neverwinter.
Obrazek
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Fakt. Masz rację. Jest ten klimat, który zaczęłam jednak doceniać dopiero bliżej środka gry. Gdy wciągnęły mnie questy i chęć pomagania mieszkańcom Neverwinter. Czujesz się prawdziwym bohaterem, od którego coś zależy.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Hmm.. Niby racja z tym respektem, ale mówiąc wprost - czym tu się podniecać? Skoro dokonuje się ważnych i wielkich rzeczy na oczach ludzi, to naturalne że zaczynają cię bardziej szanować. Gdyby tak nie było, to dopiero byłby powód do zdziwienia...
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Tak zazwyczaj bywa w świecie realnym (ale niestety nie zawsze... :cry: ). W Neverwinter Nights jest to o tyle fajne, że bardzo widoczne i odczuwalne. W wielu innych RPG pominięto ten element. Ale może dotyczy to tylko tych starszych... (w najnowsze nie miałam okazji zagrać więc nie wiem jak to w nich wygląda).
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Lea
Marynarz
Marynarz
Posty: 249
Rejestracja: niedziela, 18 czerwca 2006, 20:16
Numer GG: 2956891
Lokalizacja: Celestrin
Kontakt:

Post autor: Lea »

Ja na nwn nie narzekam, jako całokształt podoba mi się bardzo to, co dano graczom. Dla mnie w pewnym sensie przełomowa, bo nigdy wcześniej nie miałam tak prostej możliwości twarzenia czegoś fabularnego samemu w edytorze, a to wciągnęło na znacznie dłużej niż sama gra;)

Podstawka na poczatku myślałam, że mi się podoba, ale nie potrafiłam na tyle się zebrać, by ukończyć ją po raz drugi - więc minusem jest jednorazowość.
Zauroczył mnie za to drugi dodatek, którego przeszłam parę razy (i jeszcze pewnie do tego wrócę) i nigdy mnie nie nudził. Zauroczyły mnie też mody. Nie "tysiące". Kilka dosłownie. Ale za to jak...
Np taki Ronin, Kunoichi, albo seria Shadowlords i jej kontynuacje. Było parę perełek, nie ma co <sigh>.

Podziwiam też to, o co porozszerzali zaserwowany świat fani, poprzez własną twórczość. Masa terenów, budynków, przedmiotów, pęczki lumpków i elementów wyglądu, potworów i w ogóle.

To wszystko mam na myśli mówiąc, że bardzo lubię nwn jako całokształt, i że jest to gra przełomowa dla mnie:)
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Każdy znajdzie wśród RPG'ów coś dla siebie, a NWN po prostu może się podobać :wink: Nie jest idealny, ale co jest? Dobra gra i tyle :D
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Rubenos
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 5 października 2006, 19:59
Kontakt:

Post autor: Rubenos »

Grałem jedynie w singlu :/ Przez pierwsze 2 rozdziały byłem grą tak oczarowany, że bez wachania mówiłem o niej że jest "najlepszą grą cRPG w jaką grałem" :) W 3 rozdziale czar jednak prysł :P Nieustanna sieka skutecznie mnie zniechęciła :) Ale jedno grze muszę przyznać... muzykę ma wspaniałą ;)
Lestat
Pomywacz
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 31 sierpnia 2006, 21:03
Lokalizacja: Neverwinter=>
Kontakt:

Post autor: Lestat »

Dla mnie NwN jest najlepszą grą w jakąkowiek grałem!! Za każdym razem gdy w nią gram wciągam sie na maksa:D Nawet jeśli wiem co mnie spotka to i tak z chęcią gram. Kocham tą gre:) Czekam teraz na NwN2
ObrazekObrazek
http://www.f-a-e-r-u-n.blog.onet.pl -blog z moimi opowiadaniami *,...,*GiVe Me YOuR sOuL *,...,*
Adriano89
Szczur Lądowy
Posty: 12
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 15:42
Lokalizacja: mroźna północ
Kontakt:

Post autor: Adriano89 »

Mnie NWN troszkę zawiódł. Liczyłem na prawadziwą epicką opowieść. I owszem była to epicka opowieść. Ale brakowało swobody. Grałem tylko w single i muszę powiedzieć, że duużo wiecej swobody było w pierwszym baldurku gdzie było kilkanaście (jeśli nie więcej) lokacji, które można było odwiedzić, a które nie wpływały na główny wątek. Można było tam pójść kiedy się chciało. I choćby zabić drizzta (a może drizzda?) W kampanii single player tej właśnie swobody mi brakowało.
inna perspektywa
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Post autor: Force »

Przeszedłem wszystkimi (TRÓ) klasami NWN i mam zamiar zrobić to samo z dwójką ...he he he Na co mi fabuła? Ja fabułę mam na sesji. Śmierć potworom! Huzia na Józia!!!!
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Edytor, zdecydowanie edytor. Pod tym wzgledem NWN momentami nawet bila Morrowinda - moze dlatego, ze jako gra prostsza i edytor miala prostszy. Edytor wlasnych ubranek i broni - tego nie bylo nigdzie! Bylo w czym rzezbic. Sama gra, jak to gra... Calkiem fajny hack'n'slash, z jakas tam fabula, ani najlepsza, ani tez nie pretekstowa. NWN2 moze byc naprawde dobre, jesli rozwina wszystkie stare zalety, takie jak wolnosc w kreacji postaci, edytor, ilosc dostepnego sprzetu, dlugosc rozgrywki.
A najlepiej - choc wiem ze tak nie bedzie - jesli sie pozbeda tego calego AD&D i zamiast niego zrobia klasy postaci oraz statsy lepiej dostosowane do rzeczywistosci komputerowej :)
Force
Bosman
Bosman
Posty: 1571
Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: piwnica

Post autor: Force »

Jak dziś pamietam jak z kolegą robiliśmy starcia Stalina (bar 9) i Hitlera (kap 9). Nazistowskie mroczne elfy nieżle dokopały moim komunistycznym robotniczym krasnoludom. EDYTOR RULEZ
Polska Partia Piwa - Sekcja Paladynów Żubra
Obrazek
Obrazek
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Wstyd się przyznać, ale w NWN nie grałem. Ale widzę, z tego co tu piszecie, że fajna gra. Kurde, chyba sobie kupię, zwłaszcza że podstawka kosztuje dwie dychy. A może nawet się skuszę na Diamentowa Kolekcję za sześć. A tu jeszcze edytor i multum modów, hehe. Aż mi się zachciało grać :) .
ODPOWIEDZ