[DB-X] KOMETA

[Feniks 34]

Quarion

- Czy mógłby pan nam powiedzieć coś dokładniejszego o tym pojeżdzie. No wie pan, maksymalna prędkość, przyczepność, ilość osób mieszczących się w środku, sterowanie itp.

[Radar]

Quarion i Jerry

Nabrał powietrza do płuc i powoli mówił.
Jest nawet szybki. Jego średnia prędkość wynosi 250km/h. Sterowanie automatyczne. Czyli wybierasz punkt, a on tam jedzie. Ma sporą przyczepność. Mieszczą się 3 osoby w środku, a na wcisk mogą być i 4.
Po bardzo krótkiej chwili dodał.
Więc jak kupujecie czy nie?
I uśmiechnął się do was.

[Feniks 34]

Quarion

- Musimy się zastanowić. Niech nam pan da chwilkę - mówię do niego, a następnie do Jerryego - Bierzemy?

[Feniks 34]

Quarion

Gdy Jerry przez dłuższą chwilę stoi nieruchomo i patrzy się w przeciwległą ścianę, mówię cicho - Pssssssyt! Gramy jeszcze w tą sesję? Bo coś kiepsko idzie. - Gdy tylko ktokolwiek próbuje podejść, patrzę się na niego w ten sposób, że od razu chce wyjść.

[Seto]

Jerry

Tak... lepiej mieć to niż nic. -Mówie do Quariona. Po chwili dodaje: Lepiej zmywać się z tego miasta.


Sorry w szpitalu byłem i zapomniałem o tym wcześniej na forum wspomnieć

[Feniks 34]

Quarion

W końcu mówię do sprzedawcy - Czy możemy wziąć ten pojazd od razu? Jeżeli tak, to kupujemy - płacę w miarę możliwości starymi pieniędzmi (nie kradzionymi).

[Radar]

Jerry i Quarion

Hmm...
Myślał mężczyzna.
Musicie wypełnić kilka kart...
Chyba, że... zapomne o tym.
Mówił mężczyzna.
Czasem na widok pieniędzy tracę pamięć...
Powiedział i uśmiechnął się do Quariona.

[Feniks 34]

Quarion

Patrzę czy nie ma tu kamer. Jeżeli są mówię szeptem odwracając się do nikch tyłem - Na zapleczu - tam pokazuje mu 2 tysiące - Wystarczy? - jak nie ma kamer, pokazuje mu dyskretnie 2 tysiące - Wystarczy? - pytam.

[Radar]

Quarion i Jerry

Tak oczywiście!
Powiedział, uśmiechnął się i zabrał dwa tysiące MK.
...
Po chwili podał instrukcję do pojazdu i pilota.

[Feniks 34]

Quarion

- Miło się z panem robi interesy - mówię. Wsiadam do pojazdu, wyjeżdżam przed salon i pytam się Jerryego, gdzie jedziemy.

Właściwie, to mamy jakąś mapę planety, czy coś w tym stylu? - Jak nie, to przed wyjazdem z salonu, jakąś kupuję.

[Radar]

Quarion

Samochód zawieta internet, gry, komputer, radio, telewizję i kilka innych rzeczy. W internecie wpisujesz mapa KOMETY, a od razu wyświetla ci się mapa.

[Seto]

Jerry

Jak najdalej od tego miasta. -Mowie i śmieje się. Następnie wsiadam i przyglądam się mapie.

[Feniks 34]

Quarion

- Mówisz - masz - mówię do Jerrego i szukam na mapie najdalszego miasta. Następnie szukam w internecie zdjęć satelitarnych na żywo i sprawdzam, czy droga jest "czysta" (czy nie ma policjantów). Jeżeli są staram się ich ominąć. Po odjeździe, dalej kontroluję mapę w tym samym celu.

[Feniks 34]

Ostatni post 10 maja (i to jeszcze mój!). Nasówa mi się pytanie: "Co z sesją?". Rezygnuję za 24 godziny, bo ten temat nie interesuje już ani MG , ani innych graczy (w liczbie 1).

[Nyano]

Oż, na śmierć zapomniałem

Liyan
Uzyskał malo informacji, jednak zawsze to coś. Była to jedna z tych sytuacji, gdy kierowało nim silne przeczucie. Musiał koniecznie zobaczyć tych całych Sakkra. Cóż, prawdobnie nic mu to nie da, jednak czuł silną wewnętrzną potrzebę, by znaleźć się w sejmie, gdy przybędą goście. Prawdopodobnie nie on jeden, mógł się założyć, że skoro tyle o tym trąbią w telewizji, to na miejscu zastanie spory tłum gapiów.
- Słuchaj, ślicznotko. Wiesz może, jak dostać się na ulicę... Małą? Do sejmu konkretnie?

[Radar]

Liyan

Tak. To niedaleko stąd. Jak wyjdziesz z pubu idz ulicą Marynowaną. Gdy dojdziesz do ronda idz w lewo. Tam znajdziesz sejm.
Mówiąc to patrzyła się prosto w oczy Liyan'a, a mówiąc sejm uśmiechnęła się lekko.

Quarion i Jerry

Masto nazywa się Grabarzów. Jest jednym z najmniejszych miast Komety. Gdy wyszukujesz policjantów widzisz, że jest ich bardzo wielu na tym terenie, ale na mapie jest widoczna luka niestrzeżona przez policję. Widzisz też, że samochody w ogóle tam nie jeżdżą. Gdy przeglądasz dalej mapę spostrzegasz coś bardzo dziwnego. Około 30 radiowozów, które pędzą w stronę miasta Meteorytowa.

[Seto]

Jerry


Lepiej ominąć te gliny. -Mówie i przeglądam mape w poszukiwaniu drogi wyminięcia ich. Po chwili szukam większych miast. Może by tak zaszyć się w na jakiś czas w większym mieście... w jakimś hotelu i opracowac kolejny skok? -Pytam się Quariona