[Dungeons & Dragons] Kamień Duszy

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Nalavara
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 92
Rejestracja: środa, 3 listopada 2004, 20:47
Lokalizacja: Menzoberranzan

Post autor: Nalavara »

Inqe

Spogląda na nieznajomego łotrzyka.
-Nie mam pojęcia. Jest łotrzykiem, zapłaćcie mu jak nie będzie chciał oddać artefaktu. Co do Elminstera... też mnie to zastanawia.- Rzuciła Darenowi ostre spojrzenie. -Nazwij mnie jeszcze raz "lalunią", a ktoś będzie musiał cię ratować przedemną.- po czym wykonała dlonią malowniczy gest symbolizujący podrzynanie gardła.
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

Daren

Dobra, to niech ktoś się zajmie tym jegomościem.-wskazuje na łotrzyka- A reszta poszuka czegoś co by świadczyło ze jest tu ktoś jeszcze choćby ten Elminister, co wy na to? -rozgląda się po grupce, poczym obchodzi to pomieszczenie, może znajdzie jakąć jeszcze komnate, albo zejście do piwnic, Ingue? -zwraca się do niej- Masz jakiś pomysł? pochwili zwraca się do łotrzyka Znasz może Elmiinistera?
Krycho
Marynarz
Marynarz
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: Krycho »

Duleraon

Słysząc nieznajomy głos wchodzi do klasztoru ( stał na straży) I
mówi:
-No ładnie... Zostawiam was na chwilkę a wy już robicie rozróbę... Dante, przestań szpecić swoją głowę tymi łuskami- Wyglądasz (chrząknięcie) nienormalnie.
Patrząc na łotrzyka (a dokładnie to co trzyma w dłoni) mówi:
-Oddaj ten artefakt. Jak widzisz ja jedyny w tej drużynie jestem prawym człowiekiem . Chyba nie sądzisz że Paladyn wykorzysta nikczemnie ten artefakt?- pokazuje mu swój święty symbvol.
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
Elendor E'lisef
Pomywacz
Posty: 51
Rejestracja: środa, 17 listopada 2004, 18:18
Numer GG: 0
Lokalizacja: Milendear
Kontakt:

Post autor: Elendor E'lisef »

DAREN

Łotrzyk odpowiada :

- Elminster ? A Któż by go nie znał. Jest sławny, nie wiecie ? Toż to najlepszy Mag !

DULERAON

- Taak, Paladynowi Ufam, ale po co wam ten artefakt - I tu wam go pokazuje . Ku waszym zdziwieniu jest to krzyż Ozdbiany wielkimi jak jaja kurze, kamieniami szlachetnymi . Trochę duży. Chował go pod płaszczem.

- To przecież nie jest magiczne, a tak w ogóle to może się przestawimy. Jestem Razorius Ravenwood a wy ?
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Dante

Ehh Paladyn z niewyparzoną gębą (zmieniam się w poprzednią forme) Jestem Dante Inferno.
Soulfein
Stópkowy Tawerniak
Stópkowy Tawerniak
Posty: 138
Rejestracja: środa, 10 listopada 2004, 10:30
Numer GG: 2863670
Lokalizacja: Podmrok
Kontakt:

Post autor: Soulfein »

Soulfein

-Jestem Soulfein. -odrzekl szybko jakby od niechcenia drow.

Drow czekal na dalszy rozwoj sytuacji...
...
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

Daren

do łotrzyka To jaki przyjaciel cię tu przysłał, kim on jest i skąd?? pochwili sobie coś przypomniał podszedł do Solufejna i cicho tak by łotrzyk nic niewidział mówi szeptem do kompana: hej drowie, czy czasem każdy z was nie zna się na torturach, może trzeba będzie użyć twojich zdolności? przyczm wrednie się uśmiecha, po chwili zaczyna przeszukiwać tę komnatę, szuka dzwii do piwnic, czy na strych, lub do innego pomieszczenia (przeszukuję to pomieszczenie, chyba zuważę dzwi jeśli nie są ukryte??)
Soulfein
Stópkowy Tawerniak
Stópkowy Tawerniak
Posty: 138
Rejestracja: środa, 10 listopada 2004, 10:30
Numer GG: 2863670
Lokalizacja: Podmrok
Kontakt:

Post autor: Soulfein »

Soulfein

-Mam nadzieje, ze przyjdzie mi to zrobic Darenie, haha. - zasmial sie poltonem mroczny elf.
-Moze jednak powiesz nam Razoriusie Ravenwood czy ten przedmit jest zwiazany z nasza wyprawa, moze Elminster mowil Ci cos na jego temat, dlatego chcesz go zagarnac dla siebie i tym sposobem igrasz z naszymi odczuciami, robiac z nas tych zlych.

Drow zdenerwowal sie nie na zarty.

-Mow! Gdzie jest Elminster, albo moja strzala zatopi sie w twojej gardzieli, a z twojego jezyka zrobie sobie wisiorek!
...
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Dante

Soulfeinie w ten sposób nie wyciśniesz z niego prawdy pozwól mi zatopić w nim pazur. Dante wydawał się w tej chwili być swą demoniczną połową.

A więc. I zmienił się w demona.
Zaczniesz mówić czy chcesz zostać ze mną sam na sam. W tej chwili głos zaczoł brzmieć basowo jak demona.
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

Daren

Widząc co robią kompanii, doszedł do wniosku że go jednak nie zrozmuieli, wzruszył ramionami, i zaczoł rozmyslać o czymś co by go uspokojiło, rozmyślał i rozmyślał... aż mu sie to znudziło przysiadł oparty o ściane i sobie tak przedsiebie patrzył co porabiajom inni...
Krycho
Marynarz
Marynarz
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: Krycho »

Duleraon

-Dante- jęknął- przestań, może się z nim jakoś dogadamy...
-Inqe, zajmij się nimi bo tylko ty potrafisz sobie z nimi poradzić...
-A ty łotrzyku... Nie poszliśmy taki kawał drogi po ten krzyż... Szukamy... hmmm... Innej rzeczy.
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
Nalavara
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 92
Rejestracja: środa, 3 listopada 2004, 20:47
Lokalizacja: Menzoberranzan

Post autor: Nalavara »

Inqe

Czyżby mówiła wcześniej niewyraźnie, że jej nie zrozumieli? Zdenerwowana na dwójkę ze swoich towarzyszy podeszła najpierw do Dantego.
-Zaraz wracaj do poprzedniej formy i lepiej nie odzywaj się póki ja i Duleraon nie dogadamy się z tym łotrzykiem! Jak chcesz popisywać się swoimi zdolnościami to do wędrownej trupy aktorów się zapisz, wiesz?!- „Myślałam, ze ktoś żyjący na tym świecie od tak długiego czasu jak on, będzie miał trochę dystansu i wykazywał logikę w swoim postępowaniu, a nie, rzucał się z… kłami i pazurami na pierwszą napotkaną osobę.. ech…” Tak sobie myśląc podeszła do Drowa. Uderzyła go w twarz. –Ty też nie jesteś lepszy! Niby to drowy znają się na intrygach, tak?- parsknęła odwracając się do niego plecami. Rzuciła jeszcze przez ramie. –Już rozumiem, dlaczego u was rządzą kobiety.- Podeszła w stronę palladyna, gdyż w tej chwili, tylko on wydawał jej się osobą odrobinę myślącą.
Ostatnio zmieniony piątek, 17 grudnia 2004, 15:00 przez Nalavara, łącznie zmieniany 1 raz.
Dante
Mat
Mat
Posty: 565
Rejestracja: wtorek, 26 października 2004, 19:31
Numer GG: 3604434
Lokalizacja: ^_^
Kontakt:

Post autor: Dante »

Dante

No no wyszłęm na tym lepiej Soulfeinie. Rzekłem

Włosy Dantego zaczeł siwiec wmiare jak rosło jego zdenerowowanie łuski ciemniały skrzydłe powoli zaczynały przypominać nietoperze.
Krycho
Marynarz
Marynarz
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: Krycho »

Duleraon

- Nie robiłbym tego- mówi, kiedy Inqe uderza drowa.- a ty łotrzyku... Odpowiadaj na pytania Inqe, ona najlepiej się z tobą dogada.
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

Daren

Siedzi jeszcze chwile, poczym wstaje i podchodzi do Solufeina, patrzy na łotrzyka i go obserwóje trochę czasu, i słucha co mówią inni.
Soulfein
Stópkowy Tawerniak
Stópkowy Tawerniak
Posty: 138
Rejestracja: środa, 10 listopada 2004, 10:30
Numer GG: 2863670
Lokalizacja: Podmrok
Kontakt:

Post autor: Soulfein »

Soulfein

Po uderzeniu Inqe zmatowial o ile przy jego kolorze skory to jeszcze bylo mozliwe. Obejrzal sie w strone kobiety:

-Jezeli nie chcesz, aby druzyna stracila jednego z czlonkow, lepiej nie rob tego dlugi raz.

Soulfein jednak po chwili oposcil luk.
...
Nalavara
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 92
Rejestracja: środa, 3 listopada 2004, 20:47
Lokalizacja: Menzoberranzan

Post autor: Nalavara »

Inqe

Na twarzy kobiety pojawił się nieprzyjemny uśmiech, który posłała w stronę drowa.
-Zacznij trochę myśleć, bo dróżyna może żeczywiscie stracić jednego z czlonków. I napewno nie będę to ja.- podeszła do nieznajomego łotrzyka.
-Na pewno tutaj niemieliśmy spotkać ciebie, panie. Miał tutaj być Elminster, od którego to mieliśmy otrzymać artefakt. Ten przedmiot miał nam pomóc w ratowaniu świata, przed jakimś demonem. Sama niedokońca wiem o co chodzi.- wzrusza raminami
Zablokowany