Najlepszy sposób na irytujących graczy

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
ODPOWIEDZ

Najlepszy sposób na irytujących graczy

Zabijasz ich
23
16%
Wysyłasz ich na samobójczą misję
37
25%
Obniżasz statystyki
24
16%
Nic im nie robisz
20
14%
Nasyłasz na nich złodziei
34
23%
Dajesz im nagrode
9
6%
 
Liczba głosów: 147
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ja najbardziej lubię czytać na kibelku... a tam muzyka tylko przeszkadza, wolę wsłuchiwać się w strumień... ekhm... to co ja mówiłem?
Tak. Uznaję obcinanie doświadczenia i zwykle jest to odpowiedzialność zbiorowa. Czasami jak delikwent za bardzo przegina, reszcie robię dodtakowe sesje po godzinach, a co za tym idzie - dostają dodatkowe PD :)
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Pamiętam pewną sesje, była to sesja całkiem śmieszna, a to z tego powodu że przygoda była śmieszna i my po kilku kieliszkach :lol: , ale przejdźmy do kąkretów: graliśmy, i graliśmy, i pod koniec sesji zoriętowałem się że nie dawałem graczą PD :lol: . Wtedy zaczoł się strajk przed moim domem o następną sesje, i o zwrot pieniędzi, które przepili :P ...
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

fds pisze:Zresztą czytanie książek jest dobre bo człowiek nie robi później tylu błędów ortograficznych. :twisted:
Te książki to człowiek aby kąkretnie zaczoł czytać :twisted: bo inaczej...

A jeśli chodzi o karanie postaci to zmniejszona dawka PD po sesji najbardziej wskazana, ale w przypadku gracza permanentnie dokuczliwego można się skusić o amputacje kończyny, a nawet bohaterską śmierć :)
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Falandar pisze:A jeśli chodzi o karanie postaci to zmniejszona dawka PD po sesji najbardziej wskazana, ale w przypadku gracza permanentnie dokuczliwego można się skusić o amputacje kończyny, a nawet bohaterską śmierć :)
A w przypadku wybitnie upierdliwych, na upokarzającą śmierć. 8)
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
DJ_Mustafa
Pomywacz
Posty: 31
Rejestracja: środa, 5 kwietnia 2006, 16:27
Numer GG: 0
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: DJ_Mustafa »

Nie wiem czemu, ale na większości forów jest taki temat :) Jeśli chodzi o karanie, to nie praktykuję czegoś takiego. Pyta się grzecznie graczy gramy czy gadamy/ nie gramy. Do wyboru. Jak nie będzie refleksji, to przerywa się sesje i wysyła drużynę do domu. Może następnym razem będzie lepiej :)
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

A jesli takim elementem dokuczliwym jest pojedynczy gracz, to czemu maja cierpiec wszyscy? Po prostu ucinamy elikwentowi nozke albo raczke i jest spokoj :twisted: ale ze mnie brutal...
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Jakby był to jeden gracz i tylko raz by mnie wkurzał to nie byłoby prblemu. Problemem jest gracz, który, mimo uwag, zawsze mnie wkurza, bo np. przeszkadza. Ostatecznie u mnie to się sprowadza do wywalenia go z teamu, a nie w cackanie się w zabijanie, czy upakarzanie postaci. Mimo wszystko czasem (kiedy jest jeszcze szansa, że się zmieni gracz) takie akcje się robi.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Odnośnie wyrzucania graczy z drużyny wyrzuciłem ostatnio trzech, ale jeden się poprawił i powrócił :D (a niedawno narzekałem na brak graczy :)) )
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Mam wyjątkowo chciwych graczy. Starają się spieniężyć co tylko się da. Gdy naślę na nich złodzieja na jakiś czas się uspokajają. Ale wierzę, że to co się u mnie dzieje jest dość odosobnionym przypadkiem (mam tu na myśli skutkowanie metody z okradaniem graczy - u innych z tego co zaobserwowałam przeważnie to nie działa :D ).
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Alrikus
Marynarz
Marynarz
Posty: 237
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 10:27
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Alrikus »

Ja w tzkiej sytuacji po prostu natrętnemu graczowi obrzydzam grę, chcąc żeby doszedł do wniosku że to nie jest to co teraz chce robić. Przy odrobinie wprawy skuteczne.
Obce lasy przemierzam, serce szarpie mi krtań!
Nie ze strachu - z wściekłości, z rozpaczy!
Ślad po wilczych gromadach mchy pokryły i darń,
Niedobitki los cierpią sobaczy!
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Ja w najgorszym, ale to naprawdę już krytycznym przypadku po prostu wywalam gracza. Tak właśnie ostatnio postąpiłam z moim rodzonym bratem. Nauczka na przyszłość - Mistrza Gry się nie irytuje! NIGDY!!!
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Alrikus
Marynarz
Marynarz
Posty: 237
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 10:27
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Alrikus »

PROTESTUJEMY przeciwko wrednym/irytującym/wkurzającym itp. graczom! na stos!... W grze oczywiście...
Obce lasy przemierzam, serce szarpie mi krtań!
Nie ze strachu - z wściekłości, z rozpaczy!
Ślad po wilczych gromadach mchy pokryły i darń,
Niedobitki los cierpią sobaczy!
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

Jeśli ktoś się wydurnia na sesji to:

1) Najpierw zwracam mu grzecznie uwagę.

2) Później mówie, że jak się nie uspokoji to nie będzie więcej zapraszany do gry.

3) Potem (skoro nie chce po dobroci :evil: ) w dobitny (czsem nawet lekko przesadny) sposób przedstawiam mu konsekwęcje jego poczynań. Np. ciągle wszystkich okrada (choć nie jest złodziejem), strasznie się tym wszyskim chwali i ciągle się śmieje, to gildia złodzieji go załatwia - koleś zostaje (dosłownie i w przenośni) goły, oraz pobity i pozostawiony pośrodku bagna pełnego pijawek i komarów (oba dwukrotnie większe niż w realu, bo na bagna wyżucane są magiczne mikstury, co dodatkowo jeszcze może spowodować mutacje postaci).

4) Ostatecznie (skoro nic nie pomogło) zabijam postać, a gracz ma szlaban na granie.
Ostatnio zmieniony czwartek, 6 lipca 2006, 14:03 przez Mekow, łącznie zmieniany 1 raz.
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Ta trzecia metoda ma w sobie pewien potencjał :D Można opornym na prośby i błagania graczom zaserwować ostro przyprawione konsekwencje ich głupich działań. Za wtrącanie się do każdej wypowiedzi uznać, że postać powiedziała to w grze i najzwyczajniej w świecie wyrwać BG język za np. obrażenie króla (ciekawie prezentuje się wtedy paladyn bez języka oskarżony o obrazę majestatu :twisted: ). Brutalne acz skuteczne :twisted:
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Post autor: Obelix »

ja miałem jednego takiego gracza co wszystko pieniężył i zabijał, najpierw było upomnienie, potem następne, jak już się wkurzyłem to było obniżanie zdrowia (coś typu "upadasz ryjem na ostre kamienie -6HP") wkońcu się wkurzyłem bo dzięki swojej głupocie prawie skazał innych graczy na śmierc

chodziło o to że musieli odpowiedziec na zagadkę , POTĘŻNEGO demona który bez wątpienia by ich zabił, zagadka brzmiała mniej więcej tak:
przy stole siedzi dwóch ojców i dwóch synów, każdy z nich musi zjeśc jajko, nieznana jest liczba siedzących przy stole, zakładając że jest ich największa możliwa ilośc, ile muszą zjeśc jajek?
mieli dwie próby

było trzech graczy
g1 nie brał udziału w zagadce
g2 odpowiedział "cztery" i był bardzo blisko
g3 (bohater tego posta) bez namysłu odpowiedział "pięc!" no i źle powiedział, demon był bardz silny więc żeby nie uśmiercac reszty graczy
(którzy się wygłupiali ale wiedzieli co to umiar) wymyśliłem soie że zamiast trzech niewinnych wystarczy mu jedna zła dusza a obiad no i zabił g3 a reszcie udało się go zabic (mieli szczęście w kościach :shock: )

po chwili namysłu po sesji g1 powiedział poprawnie czyli TRZY, niestety za późno ale jest dowód że zagadka jest wykonalna
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

Powiedzcie co zrobic jesli osoba irytujaca jest MG, a nie gracz? Jest jeden sposob co mozna wykorzystac rownierz na irytujacym graczu, a oto on (najlepiej sie sprawdza wsrod osob, ktore sie spoznaja na sesje albo nie przychodza)

Umawiacie sie po prostu na sesje w plenerze oddalonym o przyslowiowy "rzut beretem" o godzinie 23. Z niespodziwanką dla pana spoźnialskiego...
ponieważ sesja ta nie odbedzie się z powodu przybycia tylko jedenj osoby, ktorą bedzie on osobiscie :twisted:
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Post autor: Mekow »

W moim poprzednim poście zabrakło informacji:
Do następnego punktu przechodzę po wykonaniu poprzedniego i jeśli nie dał on odpowiedniego rezultatu (może to oczywiste, może nie - ale chyba warto wspomnieć).


Odnośnie zagadki Obelix'a.
Dlaczego odpowiedzią nie jest cztery? Czy to nie jest największa możliwa ilość? :?:
Można chyba zgromadzić "dwóch ojców i dwóch synów" tak, że będą to cztery osoby.
Może nie o tym jest ten temat (bo jest o zachowywaniu się na sesji) ale zainteresowało mnie to.


Co jeśli osobą irytującą jest MG? :shock:
A jak to się objawia? :?:

Wydaje mi się, że jedynym sposobem jest zmienić MG. A jeśli się uda to (jak już się zamienicie) można:
opcja 1: Pokazać mu, jak powinien prowadzić MG. (Polecam zwłaszcza gdy tamten MG jest "zielony").
opcja 2: Pokazać mu, jak on prowadził - przez prowadzenie go (tylko jego) w ten sam, irytujący sposób.
Ostatnio zmieniony piątek, 10 sierpnia 2007, 19:49 przez Mekow, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ