Gry z serii The Elder Scroll's

[Pita]

Kup Xboxa 360 Tam też masz Obka Zobaczymy - oby fabułą była dobra ^^

[Solarius Scorch]

Kup Xboxa 360 Tam też masz Obka

Taaak, słusznie, hi, hi...

Zobaczymy - oby fabułą była dobra ^^

Na szczęście w przypadku tej gry nie jest to aż TAK ważne... Zawsze można zabrać zabawki i pójść sobie w tzw. hektary

[BLACKs]

A ja kupuję Xboxa360 i Obka . Nie bedę się męczył na kompie .

[Nyano]

(osobną sprawą jest wyniesienie tego i rozdystrybuowanie po innych kupcach)

Wystarczy że poczekasz 24 godziny i kupiec ma znowu swoje max kasy

A tak a propos XBoxa i Obka - Bethesda podpisała jakąś tam umowę, że w wersji pecetowej nie będzie nic więcej aniżeli w XBoxowej, toteż zapowiadane dynamiczne cienie (których X nie pociągnie) poszły się chędożyć. Także nie dostaniemy w nasze łapska CS'a, możemy go co najwyżej z neta ściągnąć.

BTW: a w edycji kolekcjonerskiej Obka znajdziemny między innymi jednego Septima ^^ "Empire is law. Law is sacred"

[Gość]

Wada Morra to że jak znajdziesz dobrą broń to możesz ją sobie wsadzić w tyłek, bo nikomu jej nie sprzedasz.

Jest coś takiego jak handel wymienny.

Aha, wymienić miecz z "ebonitu" na 500 mieczy stalowych. Co ja z nimi zrobię, obwieszę całe Seyda Neen? Osobną sprawą jest to, że nawet pojedyncza sztuka dobrej broni/pancerza jest warta więcej niż cały sklep, nawet u tych bogatych kupców. Nawet scamp w Calderze nie ratuje skóry, ma tylko 5000 zeta.
Innymi słowy mówiąc, zarabianie forsy jest potrzebne tylko do treningu, bardzo łatwo zdobyć wszystko co można kupić. No, chwilę trwa zarobienie na płytówkę jak grasz rycerzem.

XBoxa nigdy nie kupię, wystarczy mi jeden produkt Billa Gatesa w domu A z RPG na konsole najlepsze jest San Andreas

[BLACKs]

Wada Morra to że jak znajdziesz dobrą broń to możesz ją sobie wsadzić w tyłek, bo nikomu jej nie sprzedasz.

Jest coś takiego jak handel wymienny.

Aha, wymienić miecz z "ebonitu" na 500 mieczy stalowych. Co ja z nimi zrobię, obwieszę całe Seyda Neen? Osobną sprawą jest to, że nawet pojedyncza sztuka dobrej broni/pancerza jest warta więcej niż cały sklep, nawet u tych bogatych kupców. Nawet scamp w Calderze nie ratuje skóry, ma tylko 5000 zeta.
Innymi słowy mówiąc, zarabianie forsy jest potrzebne tylko do treningu, bardzo łatwo zdobyć wszystko co można kupić. No, chwilę trwa zarobienie na płytówkę jak grasz rycerzem.

XBoxa nigdy nie kupię, wystarczy mi jeden produkt Billa Gatesa w domu A z RPG na konsole najlepsze jest San Andreas

Więc odnośnie handlu wymiennego - jest w Calderze Scamp, który ma 5000 septimów. Sprzedajesz mu rozmaite badziewia (kryształy, itp) by miał w nich wartość koło 30 000 (na przykład). Następnie jak chcesz sprzedać miecz warty 30 000, kupujesz od niego wszystko, co mu do tej pory sprzedałeś (tak, by było w tym 25 000 septimów) i miecz sprzedajesz za 5000 s i cały ten ekwipunek za 25 000 s. Następnie codziennie sprzedajesz mu część ekwipunku o wartośći 5000 s. W ten sposób można sprzedać nawet najdroższe rzeczy.

[Solarius Scorch]

Więc odnośnie handlu wymiennego - jest w Calderze Scamp, który ma 5000 septimów. Sprzedajesz mu rozmaite badziewia (kryształy, itp) by miał w nich wartość koło 30 000 (na przykład). Następnie jak chcesz sprzedać miecz warty 30 000, kupujesz od niego wszystko, co mu do tej pory sprzedałeś (tak, by było w tym 25 000 septimów) i miecz sprzedajesz za 5000 s i cały ten ekwipunek za 25 000 s. Następnie codziennie sprzedajesz mu część ekwipunku o wartośći 5000 s. W ten sposób można sprzedać nawet najdroższe rzeczy.

Można można, ale przez te 10 dni, które musisz spędzić w Calderze, zdążysz równie dobrze te pieniądze przeżreć, przespać i przehulać

[Falka]

Zawsze można ściągnąć z neta kolesia, od którego można kupić guara do noszenia naszego ekwipunku. Dodatkowo ten sam sprzedawca ma nieskończoną ilość pieniędzy, więc spkojnie można z nim handlować :)

Patch się bodajże Beast of Burden nazywał (powinno dać się wygooglać). Po zainstalowaniowaniu sprzdawca pojawiał się przy bramie Balmory czy Caldery... Nie pamiętam dokładnie, ostatni raz grałam jakieś 2 lata temu :/

[Solarius Scorch]

Mam ten mod, mam.. Ale od razu zmodyfikowałem go, wyłączając te nieskończone pieniądze, bo wydało mi się to nierealistyczne

[Gość]

Niewiem czy było ale napisze.Jak mieć Szybkość 200?BArdzo proste. Zdobywamy buty niewidzialnej szybkosci, robimy własne zaklęcie które na 1 s będzie dawało nam odporność na magie. teraz rzucamy zaklęcie szybko właczamy ekwipunek i zakładamy buty. Teraz podróże po świecie niesą problemem

[xyz]

Sorry zapomniałem sie zalogować dlatego wyszło że gość xD

[BochN]

Jak chodzi o wymianę zbędnego sprzętu to ja zazwyczaj miałem inną na to metodę, mianowicie wystarczy wybrać się do zaklinacza zapisać (bo metoda nie zawsze działa) zaklnąć jakikolwiek przedmiot (sami wiecie ile to kosztuje) i wejść w opcję chandlu, zaklinacz powinien mieć całą maonę jaką mu zapłaciliśmy, tą metodą można opylić nawet komplet ebonowej zbroi.

[Kozax]

Jeżeli chodzi o buty niewidzialnej prędkości, to umnie jak zakłądałęm na ubranego gościa, to widoczność nie znikała. A jak zakłądałem na "gołego" to cały ekran był czarny. Nie wiem dlaczego, ale napewno żadnych magicznych przedmiotów nie miałem wtedy ubranych.

[Nyano]

Takie małe pytanko - planuje ktoś napisać w najbliższym czasie reckę Obka dla CRPGC? Bo jeśli nie, to ja pragnę zrobić ją napisać W końcu prawdopodobnie dorwę go dość szybko w swoje łapska, bo już jutro, bądź we wtorek

[Max Smirnov]

Niewiem czy było ale napisze.Jak mieć Szybkość 200?BArdzo proste. Zdobywamy buty niewidzialnej szybkosci, robimy własne zaklęcie które na 1 s będzie dawało nam odporność na magie. teraz rzucamy zaklęcie szybko właczamy ekwipunek i zakładamy buty. Teraz podróże po świecie niesą problemem

Jak już chcesz cheatować, to znam prostszy sposób. Wpisujesz komendę w konsoli "Player-> AddSpeed 10000 (przykładowo, nie pamiętam dokładnej komendy, możesz sporawdzić w edytorze). Tylko po co...?

[Raven]

Czy ktoś grał w to bez kodów?

[Kloner]

Ja, i nie miałem problemu z przemieszczaniem się