
Hogwart Szkoła Magii i Czarodziejstwa

-
- Pomywacz
- Posty: 69
- Rejestracja: środa, 15 lutego 2006, 19:59
- Lokalizacja: z Psiego nieba

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Avarice von Metzegen:
-jezioro?- spojżał na Artura Money i Angila Omavela -Dajcie spokój, to jeszcze nie konice bajerów!- zarechotał. -I nie lubię, jak się mnei traktuje za zmarłego za życia!- dodał krzywiąc się. -Chcecie skończyć jak tamta czarownica, dobra, ale nei kiedy jak JA mam nad wami pieczę, umowa stoi!- zapytał i klepnął obu po ramionach. -Ruszamy do Lotnictwa, poczuć, jak to jest latać na magicznych istotach, czy na Świder Śmierci, poznać nowe oblicze steachu?- zapytał rozglądajac sie po twarzach uczniów.
Zacznijmy od tego, ze coś tylko ja, Radar i Zapał się ruszamy w tej sesji, bo reszta tylko jak mięso - żgniesz, to sie ruszy
:D:D:P
-jezioro?- spojżał na Artura Money i Angila Omavela -Dajcie spokój, to jeszcze nie konice bajerów!- zarechotał. -I nie lubię, jak się mnei traktuje za zmarłego za życia!- dodał krzywiąc się. -Chcecie skończyć jak tamta czarownica, dobra, ale nei kiedy jak JA mam nad wami pieczę, umowa stoi!- zapytał i klepnął obu po ramionach. -Ruszamy do Lotnictwa, poczuć, jak to jest latać na magicznych istotach, czy na Świder Śmierci, poznać nowe oblicze steachu?- zapytał rozglądajac sie po twarzach uczniów.
Zacznijmy od tego, ze coś tylko ja, Radar i Zapał się ruszamy w tej sesji, bo reszta tylko jak mięso - żgniesz, to sie ruszy

UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 200
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 13:56
- Numer GG: 3511208
- Lokalizacja: Grajewo
- Kontakt:
Nauczyciel Avin McDeen
Grupa uczniów podróżująca wraz z profesorem Avarice'm von Metzegen zmierzała żwawo do celu. Mijając jedno z drzew zauważyli siedzącą na nim pustułkę. Zdawało się im, że kiedy oni przyglądali się ptakowi, ptak przyglądał się im także. Po chwili zleciał z drzewa i usiadł na ramieniu profesorowi von Metzegen. Po chwili jednak wzbił się do lotu i jakiś metr nad ziemią zaczął... się transmutować. Oczom uczniów ukazał się wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna, o przenikliwych zielonych oczach, śniadej cerze i młodzieńczym obliczu w pozie przykucnietej, opierający się dłońmi o bruk. Mężczyzna wsał. Jego włosy skrywał karminowy kaptur, będący częścią płaszcza o tym samym kolorze. - Witam państwa! odezwał się mężczyzna. - Mam nadzieję, że mnie państwo pamiętacie. Nazywam się Avin McDeen. Jestem waszym nauczycielem transmutacji. Animag skłonił się dwornie i zwrócił się do von Metzegen'a: - Avarice, mam nadzieję, żę nie będziesz mieć nic przeciwko, jeśli dołączę do was, prawda?
Grupa uczniów podróżująca wraz z profesorem Avarice'm von Metzegen zmierzała żwawo do celu. Mijając jedno z drzew zauważyli siedzącą na nim pustułkę. Zdawało się im, że kiedy oni przyglądali się ptakowi, ptak przyglądał się im także. Po chwili zleciał z drzewa i usiadł na ramieniu profesorowi von Metzegen. Po chwili jednak wzbił się do lotu i jakiś metr nad ziemią zaczął... się transmutować. Oczom uczniów ukazał się wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna, o przenikliwych zielonych oczach, śniadej cerze i młodzieńczym obliczu w pozie przykucnietej, opierający się dłońmi o bruk. Mężczyzna wsał. Jego włosy skrywał karminowy kaptur, będący częścią płaszcza o tym samym kolorze. - Witam państwa! odezwał się mężczyzna. - Mam nadzieję, że mnie państwo pamiętacie. Nazywam się Avin McDeen. Jestem waszym nauczycielem transmutacji. Animag skłonił się dwornie i zwrócił się do von Metzegen'a: - Avarice, mam nadzieję, żę nie będziesz mieć nic przeciwko, jeśli dołączę do was, prawda?

-
- Mat
- Posty: 532
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
- Lokalizacja: Chodzież
- Kontakt:
Angil Omavel
Taaa... jasne, już ide... poczuć, ten... no, dreszczyk emocji. Wymruczał, i poszedł za profesorem i Arturem, szurając butami i mrucząc coś do siebie. Chociaż... pomyślał. Te bestie, to nie taki głupi pomysł! Poczuć wiatr we włosach... ach... mam nadzieje że już niedługo tam dojdziemy! Pomyślał, podniósł głowę, i od razu rozweselił się. Podbiegł do profesora i zaczął obrzucać go pytaniami. A jakie tą będą bestie? A daleko polecimy? A one są niebezpieczne? Zioną ogniem?
Taaa... jasne, już ide... poczuć, ten... no, dreszczyk emocji. Wymruczał, i poszedł za profesorem i Arturem, szurając butami i mrucząc coś do siebie. Chociaż... pomyślał. Te bestie, to nie taki głupi pomysł! Poczuć wiatr we włosach... ach... mam nadzieje że już niedługo tam dojdziemy! Pomyślał, podniósł głowę, i od razu rozweselił się. Podbiegł do profesora i zaczął obrzucać go pytaniami. A jakie tą będą bestie? A daleko polecimy? A one są niebezpieczne? Zioną ogniem?
Fuck?

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Avarice von Metzegen(mam pisać, że nauczyciel?):
-Jasne!- odpowiedział, śmeijac się do Avina. -Zobaczysz na miejscu, młody!- rzucił do Angilla. -To minuta-dwie drogi!- po czym zamachnął sie ręką, by wszyscy szli dalej. Wkrótce pochód dotarł na coś przypominajacego zagajnik ogordzony murem i zamkniety od góry klatką. Leślny Strażnik stojacy koło pegazów rozmawiał z jakąś elfką, ale gdy zobaczył nadchodzącą grupe z Hogwartu pokazał elfce gest "za chwilę" i podszedł do nauczycieli na czele. -Młodzi przyszli polatać?- zapytał i poprawił kapelusz. -Nie, przyszlismy drążyc ziemie w poszukiwaniu szczątek tych, którzy sieneie trzymali wystarcajaco mocno siodeł- odpowiedział Avarcie z kamienną mina i po chwili wybuchł śmiechem razem z Strażnikiem. -Humor ci dalej dopisuje, pierniku!- powiedziął Strażnik. -Mamy Wiwerny, Gryfy, Hipogryfy Pegazy, Roki, Czerwonego i Zielonego Smoka oraz Wija i Czelońską Latawicę.- powiedział, a Avarice zmeirzył go groźnym spojzeniem. -Wybacz, ale to ostatnie pasuje do... haremu, a nei...- mruknął mag lekko zdegustowany. -A widzisz? Potrafi latać i pracuje tutaj!- odpowiedział Straznik.
Avarice westchnął. Dobra! Wybierać mi istoty i słuchać instruktażu!- odpowiedział mag i poszedł na bok, by dać pole Strażnikowi. Zaczął gawędzić z elfką. Widać było, że ufał usmiechnietemu, wąsatemu elfowi.
-Jasne!- odpowiedział, śmeijac się do Avina. -Zobaczysz na miejscu, młody!- rzucił do Angilla. -To minuta-dwie drogi!- po czym zamachnął sie ręką, by wszyscy szli dalej. Wkrótce pochód dotarł na coś przypominajacego zagajnik ogordzony murem i zamkniety od góry klatką. Leślny Strażnik stojacy koło pegazów rozmawiał z jakąś elfką, ale gdy zobaczył nadchodzącą grupe z Hogwartu pokazał elfce gest "za chwilę" i podszedł do nauczycieli na czele. -Młodzi przyszli polatać?- zapytał i poprawił kapelusz. -Nie, przyszlismy drążyc ziemie w poszukiwaniu szczątek tych, którzy sieneie trzymali wystarcajaco mocno siodeł- odpowiedział Avarcie z kamienną mina i po chwili wybuchł śmiechem razem z Strażnikiem. -Humor ci dalej dopisuje, pierniku!- powiedziął Strażnik. -Mamy Wiwerny, Gryfy, Hipogryfy Pegazy, Roki, Czerwonego i Zielonego Smoka oraz Wija i Czelońską Latawicę.- powiedział, a Avarice zmeirzył go groźnym spojzeniem. -Wybacz, ale to ostatnie pasuje do... haremu, a nei...- mruknął mag lekko zdegustowany. -A widzisz? Potrafi latać i pracuje tutaj!- odpowiedział Straznik.
Avarice westchnął. Dobra! Wybierać mi istoty i słuchać instruktażu!- odpowiedział mag i poszedł na bok, by dać pole Strażnikowi. Zaczął gawędzić z elfką. Widać było, że ufał usmiechnietemu, wąsatemu elfowi.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Mat
- Posty: 532
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
- Lokalizacja: Chodzież
- Kontakt:

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
