[DB-X] KOMETA

-
- Kok
- Posty: 1115
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Hrubieszów

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
Quarion i Jerry
Byliście zadowoleni i zachwycaliście się okrągłą sumką. W pewnym momencie usłyszeliście syreny i zobaczyliście przez okno kilka radiowozów. Przez chwilę się przestraszyliście, ale po krótkim czasie zorientowaliście się, że przeszukali kosz na śmieci, a tam znaleźli walizkę. Musiał w niej byc nadajnik! Pomyśleliście i spojrzeliście na MILION.
Hallo! Proszę otworzyć drzwi!
Usłyszeliście czyiś gruby głos.
Byliście zadowoleni i zachwycaliście się okrągłą sumką. W pewnym momencie usłyszeliście syreny i zobaczyliście przez okno kilka radiowozów. Przez chwilę się przestraszyliście, ale po krótkim czasie zorientowaliście się, że przeszukali kosz na śmieci, a tam znaleźli walizkę. Musiał w niej byc nadajnik! Pomyśleliście i spojrzeliście na MILION.
Hallo! Proszę otworzyć drzwi!
Usłyszeliście czyiś gruby głos.

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:


-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:
Quarion
Przez cały czas, uważnie przyglądam się jego ruchom. patrzę, czy na ciele nie ma żadnej rany - może udałoby się wyssanie krwi. Gdy otworzy torbę i znajdzie pieniądze, używam wyssania krwi, jeżeli jest to możliwe, jeżeli nie, staram się go zabić z zaskocznia, jak najcichszą matodą, tak by nie usłyszała mnie reszta. Staram się uderzyć go urarzyć uchwytem pistoletu w głowę tak, by zemdlał. Jeżel się uda, mówię Jerremu, by się zamienił uprzednio wysypując pieniądze, w zależności od objętości, do szafy, lub pod łużko. Gdy się zmieni, proszę by się zmieniłw tego policjant, i byśmy zaciągnęli go np. pod łużko.
Przez cały czas, uważnie przyglądam się jego ruchom. patrzę, czy na ciele nie ma żadnej rany - może udałoby się wyssanie krwi. Gdy otworzy torbę i znajdzie pieniądze, używam wyssania krwi, jeżeli jest to możliwe, jeżeli nie, staram się go zabić z zaskocznia, jak najcichszą matodą, tak by nie usłyszała mnie reszta. Staram się uderzyć go urarzyć uchwytem pistoletu w głowę tak, by zemdlał. Jeżel się uda, mówię Jerremu, by się zamienił uprzednio wysypując pieniądze, w zależności od objętości, do szafy, lub pod łużko. Gdy się zmieni, proszę by się zmieniłw tego policjant, i byśmy zaciągnęli go np. pod łużko.

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
Quarion i Jerry
Policjant nie miał ran, a przynajmniej nie widzieliście. Quarion mocno uderzył policjanta w głowe. Ten zemdlał. Jerry zamienił się w policjanta. A prawdziwego wciągneliście pod łóżko. Pieniądze schowaliście do szafy. Mieliście szczęście nikt następny nie przyszedł, a inni policjanci odjechali. Został tylko jeden radiowóz czekający na policjanta z pod łóżka. Nikt na niego nie zaczekał, ponieważ wiadomo, że przeszukanie pub'u może trochę zająć. Jednak spostrzegliście, że w radiowozie śpi wysoki i muskularny policjant. Po pewnym czasie zrobiło się nieco spokojniej... Ale czy aby na pewno?
...
TAK!
Macie trochę czasu na robienie zakupów, wyjechanie z mista lub co tam chcecie...
Policjant nie miał ran, a przynajmniej nie widzieliście. Quarion mocno uderzył policjanta w głowe. Ten zemdlał. Jerry zamienił się w policjanta. A prawdziwego wciągneliście pod łóżko. Pieniądze schowaliście do szafy. Mieliście szczęście nikt następny nie przyszedł, a inni policjanci odjechali. Został tylko jeden radiowóz czekający na policjanta z pod łóżka. Nikt na niego nie zaczekał, ponieważ wiadomo, że przeszukanie pub'u może trochę zająć. Jednak spostrzegliście, że w radiowozie śpi wysoki i muskularny policjant. Po pewnym czasie zrobiło się nieco spokojniej... Ale czy aby na pewno?
...
TAK!
Macie trochę czasu na robienie zakupów, wyjechanie z mista lub co tam chcecie...

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:
Quarion
- I znowu się udało. Ale następnym nrazem może nie być już tak różowo. Trzeba się wyposarzyć w rzeczy na taką okazję, a z taką masą pieniędzy możemy spokojnie kupić wszystko co jest potrzebne: kamery, podsłuchy itp., pistolety i inną broń. No chyba, że wolisz równy podział 50 na 50 i każdy idzie w swoją stronę - mówię powoli do Jerrego - Narazie jednak, trzeba zrobić coś z tym policjantem spod łóżka - on się może obudzić w każdej chwili i powiedzieć reszcie co się stało - zamykam drzwi do pokoju na klucz i wyciągam go spod łóżka. Sprawdzam jego puls i tętno.
- I znowu się udało. Ale następnym nrazem może nie być już tak różowo. Trzeba się wyposarzyć w rzeczy na taką okazję, a z taką masą pieniędzy możemy spokojnie kupić wszystko co jest potrzebne: kamery, podsłuchy itp., pistolety i inną broń. No chyba, że wolisz równy podział 50 na 50 i każdy idzie w swoją stronę - mówię powoli do Jerrego - Narazie jednak, trzeba zrobić coś z tym policjantem spod łóżka - on się może obudzić w każdej chwili i powiedzieć reszcie co się stało - zamykam drzwi do pokoju na klucz i wyciągam go spod łóżka. Sprawdzam jego puls i tętno.

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
Liyan
Wszedłeś do pub'u. Usiadłeś sobie spokojnie przy jednym ze stolików. Rozejrzałeś się i zobaczyłeś:
Stolik nr 1:
-Wampirzycę w czerwonym obcisłym ubraniu i czarnym płaszczu,
Stolik nr 2:
-4 mężczyzn ubranych w dżinsy (blond, czerwone, czarne, czarne) - piją piwo,
Stolik nr 3:
-Kobietę, mężczyznę i wampira,
Stolik nr 4:
-Wampirzycę i dwóch mężczyzn,
Stolik nr 5:
-4 mężczyzn i 3 kobiety.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o czyimś wyglądzie, to napisz któremu stolikowi się przyglądasz.
Nagle do pub'u wtargnął policjant. Rozglądał się, a gdy zobaczył jakąś walizkę natychmiast ją brał i otwierał wysypując z niej wszystko. W końcu widocznie zdenerwowany poszedł na górne piętra - do pokoi.
P.S. Walizki opróżnił:
-Wampirzycy ze stolika nr 1 (książki i noże),
-Dwóm mężczyznom ze stolika nr 4 (papiery),
-Kobiecie i mężczyźnie ze stolika nr 3 (papiery, kobiecie książkę),
Nieco Cię zdziwiło zachowanie policjanta. Przed pub'em stał jego radiowóz, w którym był muskularny mężczyzna, który spokojnie spał. Jesteś na rogu ulicy Marynowanej i Mlecznej. Obok pub'u jest budynek -"BAR & RESTAURANT". Wszędzie są budynki mieszkalne. W pub'ie nagle włączył się telewizor. Wszyscy się odwrócili w jego stronę. Zobaczyłeś tam komunikat specjalny do wszystkich.
Na KOMECIE za kilkanaście minut wyląduje statek: S A K K R A . Nie wiedziałeś, co to za rasa, ale kiedyś słyszałeś coś o nich. Teraz podano co nieco informacji.
"Za kilkanaście minut wyląduje przy ulicy małej - przy sejmie statek SAKKRA! Rząd ma zamiar nawiązać handel z tą rasą.
A teraz co nieco o tej rasie:
To rasa pokojowo nastawiona. Jest silniejsza od zwykłych ludzi, a siłą można ją porównać do siły goryla. Są inteligentnym rodzajem gada. Zaraz na ekranie zobaczycie zdjęcia kilku tych istot:"


Wszedłeś do pub'u. Usiadłeś sobie spokojnie przy jednym ze stolików. Rozejrzałeś się i zobaczyłeś:
Stolik nr 1:
-Wampirzycę w czerwonym obcisłym ubraniu i czarnym płaszczu,
Stolik nr 2:
-4 mężczyzn ubranych w dżinsy (blond, czerwone, czarne, czarne) - piją piwo,
Stolik nr 3:
-Kobietę, mężczyznę i wampira,
Stolik nr 4:
-Wampirzycę i dwóch mężczyzn,
Stolik nr 5:
-4 mężczyzn i 3 kobiety.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o czyimś wyglądzie, to napisz któremu stolikowi się przyglądasz.
Nagle do pub'u wtargnął policjant. Rozglądał się, a gdy zobaczył jakąś walizkę natychmiast ją brał i otwierał wysypując z niej wszystko. W końcu widocznie zdenerwowany poszedł na górne piętra - do pokoi.
P.S. Walizki opróżnił:
-Wampirzycy ze stolika nr 1 (książki i noże),
-Dwóm mężczyznom ze stolika nr 4 (papiery),
-Kobiecie i mężczyźnie ze stolika nr 3 (papiery, kobiecie książkę),
Nieco Cię zdziwiło zachowanie policjanta. Przed pub'em stał jego radiowóz, w którym był muskularny mężczyzna, który spokojnie spał. Jesteś na rogu ulicy Marynowanej i Mlecznej. Obok pub'u jest budynek -"BAR & RESTAURANT". Wszędzie są budynki mieszkalne. W pub'ie nagle włączył się telewizor. Wszyscy się odwrócili w jego stronę. Zobaczyłeś tam komunikat specjalny do wszystkich.
Na KOMECIE za kilkanaście minut wyląduje statek: S A K K R A . Nie wiedziałeś, co to za rasa, ale kiedyś słyszałeś coś o nich. Teraz podano co nieco informacji.
"Za kilkanaście minut wyląduje przy ulicy małej - przy sejmie statek SAKKRA! Rząd ma zamiar nawiązać handel z tą rasą.
A teraz co nieco o tej rasie:
To rasa pokojowo nastawiona. Jest silniejsza od zwykłych ludzi, a siłą można ją porównać do siły goryla. Są inteligentnym rodzajem gada. Zaraz na ekranie zobaczycie zdjęcia kilku tych istot:"



-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 1115
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Hrubieszów
Jerry
Podchodze do nieprzytomnego policjanta, zamieniam swoją dłoń w ostrze i podcinam mu gardło. Następnie biore troche kasy i chowam ją w kieszenie ale tak by nie było widać że kieszenie są wypchane. Zmywajmy się z tąd. -Mówie do kumpla i wychodze z pubu. Kieruje się pieszo ku wyjściu z miasta. Kiedy będe w jakimś miejscu gdzie nikt nie będzie mnie widział zmieniam się w postać w której najczęściej występuje(blondyn z pociągłą twarzą ubrany na czarno).
Podchodze do nieprzytomnego policjanta, zamieniam swoją dłoń w ostrze i podcinam mu gardło. Następnie biore troche kasy i chowam ją w kieszenie ale tak by nie było widać że kieszenie są wypchane. Zmywajmy się z tąd. -Mówie do kumpla i wychodze z pubu. Kieruje się pieszo ku wyjściu z miasta. Kiedy będe w jakimś miejscu gdzie nikt nie będzie mnie widział zmieniam się w postać w której najczęściej występuje(blondyn z pociągłą twarzą ubrany na czarno).

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
Quarion i Seto
Seto poderżnął mu gardło. Wyszliście jakby nigdy nic i w ukryciu przemieniliście się w inne postacie. Póki co jesteście w centrum. Spostrzegacie przy ulicy Małej około 100 żołnierzy otaczających pewien teren. Nie macie pojęcia co się dzieje. Niedaleko nich jest bardzo wiele ważnych ludzi. Nieco dalej widać zwykłych ludzi wyraźnie podekscytowanych. Przy ulicy Dużej widzicie sklep z narzędziami elektronicznymi, obok niego sklep z magicznymi rzeczami. Na ulicy Sporej widać kiosk, przystanek autobusowy i sklep z odzieżą.
Co robicie?
Seto poderżnął mu gardło. Wyszliście jakby nigdy nic i w ukryciu przemieniliście się w inne postacie. Póki co jesteście w centrum. Spostrzegacie przy ulicy Małej około 100 żołnierzy otaczających pewien teren. Nie macie pojęcia co się dzieje. Niedaleko nich jest bardzo wiele ważnych ludzi. Nieco dalej widać zwykłych ludzi wyraźnie podekscytowanych. Przy ulicy Dużej widzicie sklep z narzędziami elektronicznymi, obok niego sklep z magicznymi rzeczami. Na ulicy Sporej widać kiosk, przystanek autobusowy i sklep z odzieżą.
Co robicie?

-
- Marynarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
- Lokalizacja: Z łona matki
- Kontakt:
