
Gry z serii The Elder Scroll's


-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Też pływałam :D Może nie cały kontynent za jednym zamachem, ale miałam wszystkie wybrzeża i wyspy zaliczone :)
No i wszędzie też łaziłam na piechotkę, bo podobały mi się widoczki ^_^ Zresztą mój guar nie mógł 'jeździć' tym robaczkiem, więc ze względu na niego trzeba było spacerki sobie urządzać.
No i wszędzie też łaziłam na piechotkę, bo podobały mi się widoczki ^_^ Zresztą mój guar nie mógł 'jeździć' tym robaczkiem, więc ze względu na niego trzeba było spacerki sobie urządzać.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"


-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Kraść?! Toć się nie godzi! ;)
Jak mogłabym kraść, skoro biegałam i uwalniałam wszystkich niewolników? Dla mnie jedno jest sprzeczne z drugim.
Inna sprawa, że byłam szefową gildii złodziei :>
Jak mogłabym kraść, skoro biegałam i uwalniałam wszystkich niewolników? Dla mnie jedno jest sprzeczne z drugim.
Inna sprawa, że byłam szefową gildii złodziei :>
Sblam! | "Orły są duże i tupią"


-
- Majtek
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
- Numer GG: 12017892
- Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą

-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Taa... To chyba każdy zalicza - szefowanie gildii wojowników i złodziei, i dopakowywanie bohatera, żeby też był dobrym magiem ;)BLACKSouL pisze:Byłem przywódcą gildii wojowników i magów, bawiłem się także Telvanami. :D
Ojej, coraz bardziej nachodzi mnie ochota, żeby sobie ponownie w to zagrać... ^_^
Sblam! | "Orły są duże i tupią"

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota, 11 lutego 2006, 14:48
- Lokalizacja: nie mam domu moim domem jest świat
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 951
- Rejestracja: piątek, 11 listopada 2005, 10:00
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Sosaria... Kraina rozpusty :]

-
- Mat
- Posty: 589
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
- Numer GG: 3030068
- Lokalizacja: Z ukrycia i cienia
No panowie, już 20 marca Obek :]
A najciekawsza przygoda z Morka jaką pamiętam, hm... Rzeczywiście,miałem kiedyś bardzo ciekawą przygodę z Morrowindem - włączywszy go na maxymalnej rozdzielczości usmażyłem sobie monitor ^^
Moim Bretonem zakląłem kiedyś sobie laskę ebonitową mrozem przy trafieniu tak mocno, że nikt nie był w stanie przeżyć 1 ciosu. No, może pomijając tych z szansą na odbicie.
A najciekawsza przygoda z Morka jaką pamiętam, hm... Rzeczywiście,miałem kiedyś bardzo ciekawą przygodę z Morrowindem - włączywszy go na maxymalnej rozdzielczości usmażyłem sobie monitor ^^
Moim Bretonem zakląłem kiedyś sobie laskę ebonitową mrozem przy trafieniu tak mocno, że nikt nie był w stanie przeżyć 1 ciosu. No, może pomijając tych z szansą na odbicie.
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew

-
- Pomywacz
- Posty: 29
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 19:08
- Lokalizacja: z Babilonu

-
- Majtek
- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
- Numer GG: 12017892
- Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą
Odległości to niezbyt wielki problem jeśli ściągniesz sobie kilka modów a tych jest cała masa, zresztą mi tam się te przestrzenie nawet podobały można iść, iść i znaleść coś nowego nawet po kilku tygodniach grania. Jedynymi prawdziwymi wadami gry jest jej skłonność od zawieszki w momęcie generowania wrogów i stanowczo zbyt łatwy dostęp do najlepszego ekwipunku
De gustibus non est disputandum, no nie?

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Marynarz
- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:
Wada Morra to że jak znajdziesz dobrą broń to możesz ją sobie wsadzić w tyłek, bo nikomu jej nie sprzedasz.
Ja grałem w Morra dla samego bycia tam, łażenia, bawienia się. W sumie główny quest przeszdłem przypadkiem
Gra robi się też nieprzyzwoicie łatwa jak masz 10-15 poziom.
System modów za to jest ge-nia-lny, chociaż edytor mógłby być mniej bugo-generujący.
No i największa wada - przy pięknej grafie terenu, postacie ludzkie są po prostu ohydne! Co ciekawe, zmieniający to diametralnie mod Better Bodies wcale nie spowalnia gry... ech, Bethsda odwaliła tu chałturkę.
Chyba nigdy nie znudzą mi się w tej grze biegi po górach, pływanie w jeziorkach i wschody Słońca na wybrzeżu
Ja grałem w Morra dla samego bycia tam, łażenia, bawienia się. W sumie główny quest przeszdłem przypadkiem

Gra robi się też nieprzyzwoicie łatwa jak masz 10-15 poziom.
System modów za to jest ge-nia-lny, chociaż edytor mógłby być mniej bugo-generujący.
No i największa wada - przy pięknej grafie terenu, postacie ludzkie są po prostu ohydne! Co ciekawe, zmieniający to diametralnie mod Better Bodies wcale nie spowalnia gry... ech, Bethsda odwaliła tu chałturkę.
Chyba nigdy nie znudzą mi się w tej grze biegi po górach, pływanie w jeziorkach i wschody Słońca na wybrzeżu


-
- Mat
- Posty: 589
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
- Numer GG: 3030068
- Lokalizacja: Z ukrycia i cienia
Jest coś takiego jak handel wymienny.Max Smirnov pisze:Wada Morra to że jak znajdziesz dobrą broń to możesz ją sobie wsadzić w tyłek, bo nikomu jej nie sprzedasz.
Nie są takie złe...Max Smirnov pisze:No i największa wada - przy pięknej grafie terenu, postacie ludzkie są po prostu ohydne!
Za 4 dni Obek :]
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew

- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Tak, ale zwykle i tak nie mają czym zapłacić za dobry przedmiot, nawet jak im się WSZYSTKO zabierze... (osobną sprawą jest wyniesienie tego i rozdystrybuowanie po innych kupcach)Nyano pisze:Jest coś takiego jak handel wymienny.Max Smirnov pisze:Wada Morra to że jak znajdziesz dobrą broń to możesz ją sobie wsadzić w tyłek, bo nikomu jej nie sprzedasz.
Są, sąNyano pisze:Nie są takie złe...Max Smirnov pisze:No i największa wada - przy pięknej grafie terenu, postacie ludzkie są po prostu ohydne!

Yesss!!Nyano pisze:Za 4 dni Obek :]
...A kiedy nowy komp dla mnie?

