[Matrix] Pierwsze zwycięstwa

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Radar
Mat
Mat
Posty: 434
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
Kontakt:

Post autor: Radar »

Eee... a co ze mną i Azazelem? Przecierz my byliśmy podłączeni do "gry"...
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Nadir

Oh jak milo zimnokrwista siostra Shivy... Nie ma to jak zaczac dzien w milym towarzystwie...No dalej brygada. Dajmy jej popalic zeby sobie nie myslala ze jakies cieniasy z nas -siadam na krzeselko i loguje sie do sesji treningowej.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Feniks 34
Marynarz
Marynarz
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 31 stycznia 2006, 20:48
Lokalizacja: Z łona matki
Kontakt:

Post autor: Feniks 34 »

Feniks

Dzisiaj był w wyraźnie lepszym chumorze, niż wchoraj. Rozglądając się zaspanym wzrokim po reszcie grupy, powoli podszedł do krzesełka. - Zobaczymy, jak sobie radzi reszta po wczorejszym - powiedział cicho, tak by nikt mnie nie usłyszał. Następnie, już głośniej - Jakie cieniasy, jak w ogóle można tak pomyśleć - usiadł i wszedł.
Ostatnio zmieniony środa, 15 marca 2006, 21:00 przez Feniks 34, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Obrazek
Zaknafein
Bombardier
Bombardier
Posty: 729
Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2005, 09:56
Numer GG: 4464308
Lokalizacja: Free City Vratislavia
Kontakt:

Post autor: Zaknafein »

Zak


Jak tylko zobaczył siostrzyczkę Shivy, już wiedział, że szykuje się niezły hardcore. Uśmiechnął się do Nadira i rzucił, zmierzając do "krzesła";

Powodzenia Bracia i Siostry :!:

I wszedł.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Radar:

Thaevis po tobie nie odpisał... zgadamy sie na gg i zakonczymy tą bitwę w trybie "konferencji". Tymczasowo grasz, jakbyś był ze wszystkimi rano na "płaszczu"(bym musiał na ciebie i Thaevisa czekać... a ze mną wszyscy gracze...)
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Radar
Mat
Mat
Posty: 434
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
Kontakt:

Post autor: Radar »

Jack

Popatrzył ze zdziwieniem na kobietę.
Młokosy?
Powiedział patrząc na siostrę Shivy.
"Nie długo zobaczymy, kto tu jest młokos..."
Powiedział w myślach i podłączył się, po czym rozejrzał się na około siebie i zacisnął pięści.
Nyano
Mat
Mat
Posty: 589
Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
Numer GG: 3030068
Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

Post autor: Nyano »

Deus
- Skacowane szefuńki? Hah, trzeba było spać zamiast pić hektolitry piwa... Nie wiem jak wy, ale ja liczyłem przynajmniej na agenciaki... Cóż... Spróbujmy ubić panią facetkę. Może nie jest tak dobra jak agenciaki, ale skoro twierdzi że jest lepsza od Cer'a to lepiej jej nie lekceważyć - Rzekł Deus po czym zalogował się i wybrał swoją ulubioną broń, czyli półtorak
Ostatnio zmieniony środa, 15 marca 2006, 20:57 przez Nyano, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

[Nemesis]
"Siostra jakiejśtam Shivy nie może być silnijesza od Cervantesa.. może nie będzie rzucać w nas belkami..." - pomyślała i zalogowała się wybierając helikopter [lub inny pojazd, który moze przydac sie w tym miejscu w ktorym sie zaloguje.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Malutkus
Marynarz
Marynarz
Posty: 314
Rejestracja: poniedziałek, 12 grudnia 2005, 16:58
Numer GG: 9627608
Lokalizacja: prawie Gliwice

Post autor: Malutkus »

Mundy

Stał tak, kolejny raz przecierając oczy. W głowie go łupało, obraz był jakiś niewyraźny i ogólnie odczuwał skutki wczorajszego pijaństwa. Może przynajmniej na treningu mnie puści- pomyślał, po czym siadł na wolnym krześle i zalogował się. I znowu się zaczyna.
Epyon
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 2122
Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
Numer GG: 5438992
Lokalizacja: Mroczna Wieża
Kontakt:

Post autor: Epyon »

Epyon

-Dajmy jej popalić.
Mężczyzna stał chwilę przy krześle, myśląc gdzie się pojawi. W końcu usiadł i wszedł do Matrixa.
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Właścicel Hemara się nie pojawił, więc zaczyna pracować w dolnyhm doku na cały etat!

Wszyscy:

Stanęliście w.... labiryncie podziemi! Nemezis zrobiła kwaśną minę i wymieniła Helikopter na mały czołg z CKMem i granatnikiem - jedyny pozostały dostępny pojazd. -Cervantes i Shiva mocno się oszczędzali. Rada zadecydowała, że mam pokazać wszystkim na raz ile moze osiągnąć jednostka! W labiryncie są trzy grupy. Ta grupa, która zdoła mnei pierwasza dopaść i zabić otrzymuje prawo do wyboru pojazdu jako pierwsza.- gdy wszyscy popatrzeli po sobie stwierdzili, ze mają na sobie skafandry i to nie byle jakie. Noktowizja, Infrared, wzmocnienia na całym ciele...
Broń też nie była zwykła. Szafka na jednej ze ścian była obwieszona przecinakami plazmowymi; karabinami z celownikami optycznymi, reduktorami odrzutu i tłumikami; pistoletami, ważącymi conajmniej z 30 kilo, SMG, doposażona tak samo, jak karabiny... oprócz tego:
granaty hukowe, odłamkowe i oślepiajace, szpony dal preferujacyhc walkę pieściami, spore buty, wyglądajace jak z jakiegoś filmu SF, z ostrzem na czubku... po prostu bajka.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Zaknafein
Bombardier
Bombardier
Posty: 729
Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2005, 09:56
Numer GG: 4464308
Lokalizacja: Free City Vratislavia
Kontakt:

Post autor: Zaknafein »

Zak

Bierze 2 SMG z tłumikami i reduktorami odrzutu i 2 granaty odłamkowe.



Mam pytanko, czy w tym labiryncie jest naszaq grupa i 2 inne, czy nasza grupa podzielona na 3 częśći?
Nyano
Mat
Mat
Posty: 589
Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
Numer GG: 3030068
Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

Post autor: Nyano »

Deus
Deusa mało obchodziły cuda techniki, więc szukał tylko i wyłącznie półtoraka, resztą raczej nie umiał się posługiwać. Spojrzał w kierunku Nox.
- Jakieś sugestie odnośnie taktyki, pani kapitan?

[Podejrzewam że jest nasza grupa, wasza, i jeszcze jedna z NPC'ami]
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
Arxel
Kok
Kok
Posty: 1007
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
Numer GG: 8564458
Lokalizacja: Z TBM

Post autor: Arxel »

Koder

- Jakby komuś brakowało amunicji albo potrzebowałby zasłony to mówcie. Oczywiście nie stworze amunicji do wszystkiego ani nie wyczaruje wam tu tytanowego muru ale zawsze coś zrobie. Powiedział do reszty.
OŻESZ TY W PYTĘ WRÓCIŁEM NA FORUM :D!
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Wasze dwie grupy są połączone w jedną-zapomniałem tego dodać... Pozostałe dwie to NPC :P
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Radar
Mat
Mat
Posty: 434
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
Kontakt:

Post autor: Radar »

Jack

Wziął tylko szpony.
"Teraz to będzie wyrównana walka... Same szpony? Może wziąć coś więcej? Nie!"
Pomyślał nie będąc pewnym, czy same szpony wystarczą. Popatrzył przed siebie i szybkim krokiem poszedł w prawo (o ile jest taka możliwość) nie czekając na nikogo.
"Eh... Czy na pewno dobrze robię idąc tak samemu bez namysłu?"
Zadręczał się myślami. Masa myśli krążyła mu po głowie, ale Jack ostrożnie kroczył na przód i patrzył przed siebie. Na zakrętach szczególnie uważał.
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

[Nemesis]
Piękna w Matrixie kobieta wsiadła do jeepa. Odpaliła i poczekała aż ktoś zajmie miejsce przy CKMie z granatnikiem. Wychyliła się przez okno i krzyknęła zagłuszając odgłos silnika:
-Jakaś taktyka Nox ?
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Zablokowany