Ulubiona klasa w cRPG
-
- Marynarz
- Posty: 256
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 09:07
- Numer GG: 6025304
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Kontakt:
W diabloII ulubionym jest rycerz, a w jedynce zdecydowanie przedkładałem maga. Był tam znacznie mocniejszy i bez problemów śmigałem nim na każdym poziomie trudności. W II czarodziejka jest miałka i nieciekawie się nią gra...
"Życie przecieka między palcami, gdy nie turlasz kostkami" - Platon
I am the Anti-Pope, Zlad the 666th!
I am the Anti-Pope, Zlad the 666th!
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota, 11 lutego 2006, 14:48
- Lokalizacja: nie mam domu moim domem jest świat
- Kontakt:
-
- Tawerniany Trickster
- Posty: 898
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dla mnie jest chyba wszystko jedno, kim gram - zależy to od nastroju chwili i przypływu weny. Podejrzewam, że - w sprzyjających okolicznościach - mogłbym się dobrze bawić nawet odgrywając krasnoludzką onucę (albo nawet parkę, "rodzeństwo, coby było ciekawiej").
Ale jeżeli już chodzi o dedeki (np cRpg) to zauważyłem, że mam skłonność do kapłanów i łotrzyków. Ludzi zwykle. Może dlatego, że są to mniej stereotypowe postacie, bo stereotypem jest albo mag wymiatacz, albo wojownik "wymiatacz nie większy od maga a-poza-tym-jak-ja-nie-lubie-tych-magów-lubie-tylko-magiczne-gadżety--ale-magia- jest-poza-tym-do-bani
Ale jeżeli już chodzi o dedeki (np cRpg) to zauważyłem, że mam skłonność do kapłanów i łotrzyków. Ludzi zwykle. Może dlatego, że są to mniej stereotypowe postacie, bo stereotypem jest albo mag wymiatacz, albo wojownik "wymiatacz nie większy od maga a-poza-tym-jak-ja-nie-lubie-tych-magów-lubie-tylko-magiczne-gadżety--ale-magia- jest-poza-tym-do-bani
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 12 lutego 2006, 17:43
- Lokalizacja: z klasztoru tajemnic
- Kontakt:
ulubiona klasa
złodziej to jest coś
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Ja gram zwykle tropicielem - z powodów czysto mentalnych - wolę działać sam, lubię naturę i łuki Poza tym tropiciele (łowcy) mają kilka czarów i skradanie.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 11:17
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Re: ulubiona klasa
o ile ktoś potrafi nim grać!! Gdybyś pograł z moją grupą złodziejem to byś sie zniechecil do tej klasy po prostu parodiamong pisze:złodziej to jest coś
Wysłannik Ullricha von Drakonisa (wielkiego woja krasnoludów) na tym świecie!
<<<hommV jush wkrótce>>>
<<<hommV jush wkrótce>>>
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 22:45
- Lokalizacja: Z nienacka
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 385
- Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 11:21
- Lokalizacja: Tam, gdzie słońce świeci inaczej
- Kontakt:
-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
-
- Bombardier
- Posty: 643
- Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
- Numer GG: 9025892
- Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
- Kontakt:
Ja często gram łowcą, bo jest bardzo wszechstronny, ale w drużynie potrafię mieć 3 magów. Wtedy się wymiata jakiś wojownik co przyjmuje ciosy na klatę, łowca z łukiem, 3 magów i kapłan/druid. Zanim ktoś zdąży podejść, już leży i to jast najlepsza taktyka" Zabij zanim zdąży podejść"
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Nie najlepsza... Persja miała taką taktykę i zwyciężała, do póty grecy ich znając nie póścili się szarżą i nie zmietli z powierzchni ziemi... Trza jeszcze zauważyć iż Persowie mieli ogromną przewagę liczebną.
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Ja uwielbiam tą taktykę - taktyka na dystans jest świetna. Pamiętam jak w Diablo I używałem łuku, by zabić rzeźnika (czy jak mu tam) bo w walce wręcz nie miałem z nim żadnych szans.
Taktyka na walkę wręcz sprawdza się tylko, gdy masz postać nastawioną na full na taką taktykę . Inaczej nie przynosi żadnych wielkich korzyści.
Zawsze lubię uciekać i strzelać z łuku, a do tego idealnie nadaje się nic innego jak łotrzyk lub tropiciel:D.
Taktyka na walkę wręcz sprawdza się tylko, gdy masz postać nastawioną na full na taką taktykę . Inaczej nie przynosi żadnych wielkich korzyści.
Zawsze lubię uciekać i strzelać z łuku, a do tego idealnie nadaje się nic innego jak łotrzyk lub tropiciel:D.
-
- Marynarz
- Posty: 288
- Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46
Jeżeli chodzi o gry typu Diablo, Silkroad, (i reszta MMORPGów) to jeszcze zanim zrobisz postac powinienes wiedziec na co ona ma byc. Np. ja zrobiłem palladyna w D2 'na młotki' czyli postac musi miec duzo many i po prostu wbijam sie w grupe potworow. Jak robiłem czarodziejke na fireball'a to mialem taka taktyke ze co chwile sie teleportowalem walilem po 2 fireballe z kazdego miejsca i w koncu zabijalem potwory. Taktyke musisz miec od samego początku i nie zmieniac jej pozniej. [ to nie jest Offtopic, w tym temacie widac jakimi klasami lubie grac ]
Delur słucha:
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
-
- Bombardier
- Posty: 643
- Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
- Numer GG: 9025892
- Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
- Kontakt:
Tak to jest najlepszy aspekt grania łotrzykiem. Chowasz się w cieniu, albo znikasz, za gościa i ciach poczwórne obrażenia
Siem wzruszyłem<chlip>
Siem wzruszyłem<chlip>
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"