Domowy arsenał

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

No wiesz, jakby to byla prawdziwa katana, to by sie nie ostrzylo (bo po co, jak tnie co sie nawinie :P). To co mozna np kupic na allegro, to mozna ostrzyc bez problemu, bo to w prawdziwa katana nie jest, tylko jakies zelaztwo :P
Sabrae Xoraim
Bombardier
Bombardier
Posty: 700
Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
Numer GG: 9383879
Lokalizacja: Preczów :P
Kontakt:

Post autor: Sabrae Xoraim »

Co do mnie, to mam:
*Łuk (kupny, ale wszystkie me strzały niestety wyszły);
*Drewniant krótki miecz (kupiłem sobie na zamku w Będzinie ;) ale gdzieś się zapodział);
*Drewniane coś jak pałasz;
*Ciupaska ;P 2 Scyzoryki;
*Mieczyk do kopert;
*Tarcza własnej roboty (nie skończona);
*Kilka siekierek i siekiera (głównie do drewna);
*Zastrugany kawałek kija;
To tyle, kiedyś chciałbym mieć jakąś dobrą wiatrówką, ale to niestety kosztuje ;(
Obrazek
(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

widze ze organizaca krów jest nizle uzbrojona
ja tylko dodam ze przypomnailem sobei ze mam jeszcze

P 64
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Organizacja krów jest uzbrojona specjalnie na tych co mają coś przeciw niej. :twisted:
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
BochN
Majtek
Majtek
Posty: 126
Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
Numer GG: 12017892
Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą

Post autor: BochN »

Ja tam mam tylko stary, żelazny, pokryty resztkami tłuszczu i innych brudów scyzoryk pamiętający jeszcze czasy 2 wojny światowej. Niezbyt skuteczny w walce ale daje gwarancjęna na tężec przy dowolnym skaleczeniu :) .
De gustibus non est disputandum, no nie?
Quan't
Pomywacz
Posty: 69
Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2006, 18:01

Post autor: Quan't »

Noże kuchenne, jamnik (pies taki. Lepszy niż korbacz.), kilkuletni gaz na psy. No i można jeszcze kogoś zwabić pod szafę a potem ją otworzyć...
___(-(-(-(-(-(-(-_-)-)-)-)-)-)-)___
Obrazek
Obrazek
Villemo
Bombardier
Bombardier
Posty: 622
Rejestracja: wtorek, 4 października 2005, 15:21

Post autor: Villemo »

Quan't pisze:jamnik (pies taki. Lepszy niż korbacz.)
Nie ma nic lepsego niż korbacz! :wink: No...może katana...albo morgensztern...Ale to nie zmienia faktu, że korbacz jest lepszy od jamnika :P
Fie fye foe fum,
I smell the blood of the asylum.
Gość

Post autor: Gość »

Ja posiadam tylko i wyłącznie:
- noży wszystkich rodzajów ok. 15 (nie liczyłem, tych którymi się je)
- ciupagę
- psa owczarka kaukaskiego
- u kumpla jest maczeta
- zamówiłem sobie już miecz (drewniany) u kolegi który nam (moja paczka) je robi (stary efektownie pekł podczas walki)
- zaostrzone ołówki (niezbyt efektowne i skuteczne ale zawsze to coś)
- scyzoryki (liczby sztuk nie pamiętam)
- piła motorowa (to też broń :!: )
- sekator do tortur :D
- śrubokręty (naprawdę boli jak ktoś cię nimi dźgnie)
- mam też specjalnie wyszkolony odział kur i bażantów (najlepsza broń) :D
Wiem że to mało ale więcej nie mogłem znależć :D
matihary
Szczur Lądowy
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 17:08
Lokalizacja: E... gdzie to było?
Kontakt:

Post autor: matihary »

Chcę powiedzieć że ten gość to byłem ja tyle że miałem chyba jakąś zaćmę bo nie zauważyłem że jestem wylogowany :cry:
BochN
Majtek
Majtek
Posty: 126
Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
Numer GG: 12017892
Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą

Post autor: BochN »

Zapomniałem napisać jeszcze o młotku którego trzonek używam do pałowania rozawantórowanych kumpli :D (tzn. jak zaczną się bić u mnie w pokoju), no i jest jeszcze kolega Romek pożeracz hipisów :D.
De gustibus non est disputandum, no nie?
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: fds »

matihary pisze:...
- psa owczarka kaukaskiego
...
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Uwielbiam te psy. Kiedyś miałem jednego i od tego czasu podbiły moje serce :D . A Ten twój ma przycięte uszy czy nie? Mój miał przycięte.
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
matihary
Szczur Lądowy
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 17:08
Lokalizacja: E... gdzie to było?
Kontakt:

Post autor: matihary »

Mój pies (a właściwie suka) nie ma przycinanych uszów. Jest baaaaaardzo milutka :D Saba ma na imię.
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

co do broni to ja jestem bardziej wspolczesny.

mam glany (spisuja sie znakomicie!) i anarchistyczna ksiazke kucharska (+ spora wiedze wlasna :D)

i powiem jedno, bomby hindenberga (balon napelniony gazem :D) sa latwe do zrobienia, ale odradzam, moze eksplozja fajnie wyglada, ale efekty takie super niesa.

za to molotowy sa zabojcze (doslownie, widzialem na zywo co molotow na 5m robi z drzewem)
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

jak zobaczyłem ekwipunek dr to mi szczena opadła!!!

Stary powiedz mi jak ty robisz te zbroje, hełmy itp
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Nie wiem jak hełmy, ale zbroje to mały problem. Poprostu idziesz do sklepu z ćwiekami, kółkami metalowymi, śrubkami itp. Kupujesz sprzęt potrzebny do zbroi i sobie składasz. 8) Trochę to szycie przypomina - tak samo żmudne.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

No ale tek poprostu w sklepie kupujesz zbroje do własnego montażu, czy chodzi ci o to że kupujesz blaszane elementy?
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Kupujesz blaszane elementy, bo np. do kolczugi poza ew. skórą lub czymś aby ci się zbroja nie wbijała nic poza metalowymi kółkami nie jest potrzebne. Zbroję łuskową też nie jest trudno zrobić. Płytówki jednak nigdy nie robiłem, ale to chyba kowala trza znać. 8)
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
ODPOWIEDZ