Która rasa jest najstarsza?

[Kloner]

Ostatnio znalazłem odpowiedź na to pytanie. Pierwszy był Chuck Norris

[Villemo]

Dokładnie. Przytoczę też zdanie z bardzo pewnego źródła: Biblia się myli. To nie Adam i Ewa... to Chuck Norris.

[LOD]

U mnie strażnicy teksasu po szkole chodzą "obraniając" nas przed bandziorami.

A na początku był Hel gdyż to jest główny gaz, z którego składa się Wszechświat.

[Eglarest]

uwierz ze przed Helem była rozproszona energia.
i co ztegoz e gaz liczy sie najpopularniejszy pierwiastek neikoneicznie z grupy gazow.
mowisz ze masz ochrone w szkole blech straznicy Kut..ów zle mis ie kojaża

[Krzysiek(Legenda)]

Pierwsi byli bogowie a potem oni stworzyli te rasy

[Hagrim]

najstarsze są smoki i borsuki:)
[/b]

[Bortasz]

Najstarsza Razą są sami Bogowie którzy z Chaosu powstali.

[laRy]

pierwsza byla wielka mucka, ktora stworzyla wszystkie krowy, a ze niebylo nikogo kto by te krowy doil, to stworzyla ludzi (krasnoludy, elfy, niziolki, orki, trolle, bogow, molocha, itp.)

[Voldemorth]

Moim zdaniem bogowie i jakaś starożytna rasa jaszczurów czy coś powstali równocześnie

[WinterWolf]

Pradawni;) W KC najstarsi byli CHYBA reptylioni, we Władcy Pierścieni o ile się nie myle od elfów starsi byli entowie, a w D&D byli tacy dziwni jaszczuroludzie. W wielu innych książkach fantasy elfy są dzieś pośrodku potem krasnoludowie a na koncu ludzie.

[Alrikus]

Jeszcze zależy od systemu, w Monastyrze np. będą to Radianie, w innym inni itd. itp.

[WinterWolf]

No i smoki są często wymieniane jako pierwsze lub jedne z pierwszych. I w przeciwieństwie do Pradawnych są nadal "dostępne"

[Hagrim]

pierwszy byl Chaos a potem reszta

[Craw]

Tak swoja droga, to jezeli chodzi o chaos w mitologii, oznacza on tyle co szczelina, rozpadlina. Po prostu byla jakas nieprzenikniona pustka, w niej zas pojawila sie rozpadlina i z niej wyszli Uranos i Gaia.

To tak w ramach OT

[krucaFuks]

ufff... no troche Ci sie pomieszało

Chaos u starożytnych Greków oznaczał faktycznie pustkę - taką niezmierzoną, pierwotną. I słowo to ma wspólne korzenie ze słowem oznaczającym rozpadlinę - ale nikt nie wyobrażał sobie, że z jakiejs rozpadliny wyszli bogowie

Teogonii (teorii o powstaniu bogów) i kosmogonii (o powstaniu świata) w mitologii i filozofii greckiej jest całe mnóstwo. I to nie zawsze chaos byl arche; mogła to być też Noc lub Ocean. W późniejszych czasach popularne np. były teorie o konflikcie miedzy Chaosem i Kosmosem/Logosem jako praprzyczynie; modne stały się też w czasach nowożytnych, w epoce romantycznej czy poźniej, podczas fin de siecle, kiedy po świecie (tzn. Paryżu, Londynie i Wiedniu) krążyło wielu magów, poetów i innych świrów.

[Yacek]

Jakby teraz nie krązyło.
Co i rusz potykasz sie o jakiegoś nawiedzonego, cudownego uzdrowiciela leczącego Cie przez monitor telewizyjny , ewentualnie adin, dwa tri. Liczba posiadających jedyną i jedynie słuszna prawdę rośnie zastraszająco, a ludzie jak barany na rzez pchają się do tych "półbogów". A kończy sie to w najgorszym wypadku Waco, w najlepszym tylko osobista tragedią.

Ja jak zwykle offtop, ale to juz taka skaza charakteru.

[Renzo]

elfy chociaż to zależy od świata ale i tak jestem za ,,pięknym ludem"