[D&D3] Miasteczko Krwi

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
M_M
Kok
Kok
Posty: 951
Rejestracja: piątek, 11 listopada 2005, 10:00
Numer GG: 0
Lokalizacja: Sosaria... Kraina rozpusty :]

Post autor: M_M »

Ivor:

Wikołak odwrócił się nagle i warknął mimo że był w postaci ludzkiej.
Rowerem pod górkę nie zjedziesz...
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Mag ziemi wytrzeszczył oczy na człowieka.
Mow kim jestes albo rozgniote cie na scianie jak robaka!
Zaczął wypowiadac zaklecia kamiennego pocisku i nie wygladalo to tak ze chce go nastraszyc... raczej zabic!
Im from in
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

- Na imię mi Morion, jestem tropicielem, będę waszym przewodnikiem. Opowiem wam teraz trochę o tej ziemi. Nikogo nie ma na tym placu, bo w tych godzinach wszyscy ludzie idą do swoich domów odmawiać modlitwy do swojego boga Kerylla. Całe miasteczko w niego wierzy, nawet szlachcice. Od obiadu do kolacji siedzą oni w swoich domach paląc wonne kadzidła, składając ofiary i modląc się o żyzne plony. Większość z nich to rolnicy. Pewnego razu jeden z nich, stary Fermeniusz jak codziennie nabierał wodę ze studni. Wyciągnął wiadro i zanurzył palec by zobaczyć czy woda jest zdatna do picia. Woda była czerwona od krwi i pływały w niej czarne spalone kości. Fermeniusz zmarł. Jego serce przestało bić z powodu strachu, orzekł to nasz kapłan. Wszyscy przez kilka dni bali się, kobiety nie wychodziły z domów a mężczyźni stali na wartach. W końcu pomyśleli, że jakiś zwierz zapalił się o pochodnię i wskoczył do studni aby się ugasić i zginął. Ta teoria przyjęła się i wszyscy uwierzyli w to, dalej brali wodę ze studni i nie przejmowali się tym. Jednak ja rozpoznałem, że są to kości ludzkie. Ten tu - wskazał na drowa - wyczuł, że w naturze zapanował nieporządek, zwierzęta dziwnie się zachowująi boją się studni. Może moglibyśmy zobaczyć co się stało i zejść do kanalu ? Czy najpierw wolicie rozejrzeć się i pogadać z miejscowymi ? - - powiedział patrząc na wszystkich po kolei.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
kijumaster
Pomywacz
Posty: 28
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 18:04
Lokalizacja: waw.pl
Kontakt:

Post autor: kijumaster »

Kapłan jako, że miał dar wyczuwania, wyczuwał w cichym przybuszu dobro lecz nie był do końca pewny i narazie nie mówił tego nikomu.

EDIT: (To miało być wyżej ale Delur mnie ubiegł)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Przestał czarowac i zawiedzony ze znowu niewypruł z kogos flaków powiedział:
Czym prędzej tym lepiej!zawołał
Schodzimy do kanału zaprowac nas tam my zrobimy swoje!
Im from in
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Rufus

Nie śpiesz się tak magu -Powiedział Rufus. Ma ktoś jakieś pochodnie, albo coś innego co może dawać światło? -Spytał krasnolud towarzyszy.
Obrazek
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Krasnoludzie!!warknoł Podwazasz moje decyzje? ja ci płace a on wskazuje na przewodnika Napewno ma pochodznie
Im from in
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

- Mi nie potrzebne... - powiedział Morion odgarniając brodę i pokazując elfie uszy.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Sadze ze taki mądry elf jak ty napewno nosi ze soba pochodnie wkoncu nie samych elfow zwykle oprowadzash
usmiechnol sie do niego
Im from in
mi3dzi4k
Majtek
Majtek
Posty: 142
Rejestracja: sobota, 5 listopada 2005, 22:31
Lokalizacja: Kłodzko
Kontakt:

Post autor: mi3dzi4k »

Poza sesją: Przepraszam, że nie odpisuję ale mam kłopoty z internetm w domu. Jak będę miał już neta to napisze. Narazie można uznać, że mnie nie ma na sesji. Bardzo przepraszam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

mi3dzi4k no problem, powiedzmy ze ci zona zginela ]:->
a tak poza tym to tego tropiciela prowadzi Zapał ale go nie ma jakoś :/
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
kijumaster
Pomywacz
Posty: 28
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 18:04
Lokalizacja: waw.pl
Kontakt:

Post autor: kijumaster »

Jeśli potrzeba to mogę rzucić czar światło
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Widzisz nieokrzesany krasnoludzie nie trzeba sie szastac...
Powiedział to zadowolonym i msciwym tonem.
Im from in
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Poza Sesją: W sumie to już jestem. BTW: Miszczu! Po co pokazałeś uszy skoro zapuściłem brodę tylko po to by ukryć swe pochodzenie?! Oj oj! Jeśli można chciałbym prosić o anulowanie tego zdania, jeśli to oczywiście możliwe.

W sesji.

Kowal parę domów dalej na pewno ma pochodnie. Morion ruszył szybkim krokiem nie oglądając się za innymi. Po chwili zniknął w jednym z budynków i wyszedł z 4 pochodniami. Podszedł do was szybko lecz spokojnie położył pochodnie na ziemi pod nogami krasnoluda. Wejście jest tam! Wskazał na drewnianą klapę w rogu ulicy. Przyglądał sie magowi z irytacją.
Jaki mądry, heh ciekawe jak sobie poradzi, i jeszcze ten dziwny akcent! Nogdy jeszcze nie słyszałem czegoś takiego! "opowiadash" hm.. do prawdy dziwny akcent! Pomyślał...
Fuck?
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Rufus


Rufus troche poddenerwowany powiedział: To wchodzimy? Jeśli ktoś wejdzie do kanału Krasnolud idzie za nim. Ten mag zaczyna mnie denerwować ciekawe co powie jak skończy z czaszką rotrzaskanął przez młot... -Pomyślał Rufus.
Obrazek
Plastic Soldier
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: wtorek, 24 stycznia 2006, 15:23
Lokalizacja: mash ta gre?

Post autor: Plastic Soldier »

Ja wejde pierwszy! wykrzyczał
*mysli ze jesli oni mysla to co on mysli ze oni mysla to niesa zbyd dobra druzyna*
Im from in
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

[Ari's]
Otworzyłeś duża kwadratową drewnianą klapę nie czekając na towarzyszy. Zszedłeś po drabinie do kanałów. Od razu poczułeś zapach odchodów mieszkańców wioski. Do podziemi wlatywało światło z dziury od klapy. Zobaczyłeś przed sobą długi korytarz. Po bokach miał dwie 'ścieżki' ze śmieci, a po środku płynęła żółto-brązowa woda. Tuż za tobą stał już krasnolud.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Zablokowany