[Suvirval] Początek Koszmaru
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
Michael Lepper
Michael zobaczył że coś staje w drzwiach, coś to było najlepsze określenie-wyglądała jakby była torturowana,wielki kawałek skóry zzwisał z jej ręki a twarz przypominała krwawą miazge. Tłów wyglądał jakby został nadszarpnięty przez zwierze...
P.S.MÓWIŁEM ŻE JAK KOMBINUJESZ Z BRONIA TO NIE MÓW ŻE JĄ ZDOBYŁEŚ, JA O TYM DECYDUJE!!!
Michael zobaczył że coś staje w drzwiach, coś to było najlepsze określenie-wyglądała jakby była torturowana,wielki kawałek skóry zzwisał z jej ręki a twarz przypominała krwawą miazge. Tłów wyglądał jakby został nadszarpnięty przez zwierze...
P.S.MÓWIŁEM ŻE JAK KOMBINUJESZ Z BRONIA TO NIE MÓW ŻE JĄ ZDOBYŁEŚ, JA O TYM DECYDUJE!!!
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Micahel Lepper
gdy ocenił gdzie ów coś się znajduje szybkim od lat szkolonym w wojsku ruchem wyskoczył z zza szafki is trzelil w prost w łeb tego czegoś.
ps. nie mowie ze zdobyłem bron
o dubeltowce sam pisaleś w poscie
o sztucerze juz wiesz i zaakceptowałes mowiac ze strzelam do psa
prozak to lek
patera do miesa to taca na ktorej sie trzyma wedliny - co niemam tego w kuchni ? "
gdy ocenił gdzie ów coś się znajduje szybkim od lat szkolonym w wojsku ruchem wyskoczył z zza szafki is trzelil w prost w łeb tego czegoś.
ps. nie mowie ze zdobyłem bron
o dubeltowce sam pisaleś w poscie
o sztucerze juz wiesz i zaakceptowałes mowiac ze strzelam do psa
prozak to lek
patera do miesa to taca na ktorej sie trzyma wedliny - co niemam tego w kuchni ? "
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
Michael Lepper
Jeden z pocisków chybił a drugi z trafił jednego z potworów w podbrzusze, potwory rzuciły sie na Michaela który nie miał już amunicji.
Kiedy były już metr od niego coś rozwaliło ich głowy. Michael dostrzegł człowieka -Nic ci nie jest?-zapytał obcy
P.S.Pamiętaj że każda broń palna ma jakąś ilość amunicji, musisz pisać ile zużywasz podczas akcji.
Jeden z pocisków chybił a drugi z trafił jednego z potworów w podbrzusze, potwory rzuciły sie na Michaela który nie miał już amunicji.
Kiedy były już metr od niego coś rozwaliło ich głowy. Michael dostrzegł człowieka -Nic ci nie jest?-zapytał obcy
P.S.Pamiętaj że każda broń palna ma jakąś ilość amunicji, musisz pisać ile zużywasz podczas akcji.
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
Michael Lepper
Dostrzegasz że postać która przed tobą stoi to potężny murzyn, ma chyba z 190 wzrostu, a po jego twarzy widać że wiele przeszedł-Jestem Scott Dolph, brandy możemy sobie odpuścic.Moje główne plany na dzisiaj to przedewszystkim przeżyć.Chodźmy stąd.Wychodzicie razem, zabierasz ze stołu dwururke,masz do niej 20 naboi.Stoicie przed domem.
Rozglądasz sie na około,to co widzisz można zdefiniować jednym słowem-piekło-na ulicy dogasają zwłoki jakiegoś człowiek, a dom na końcu ulicy jest w dość niekompletnym stanie,dlatego że ktoś wjechał w niego ciężarówką. Co robisz?
Dostrzegasz że postać która przed tobą stoi to potężny murzyn, ma chyba z 190 wzrostu, a po jego twarzy widać że wiele przeszedł-Jestem Scott Dolph, brandy możemy sobie odpuścic.Moje główne plany na dzisiaj to przedewszystkim przeżyć.Chodźmy stąd.Wychodzicie razem, zabierasz ze stołu dwururke,masz do niej 20 naboi.Stoicie przed domem.
Rozglądasz sie na około,to co widzisz można zdefiniować jednym słowem-piekło-na ulicy dogasają zwłoki jakiegoś człowiek, a dom na końcu ulicy jest w dość niekompletnym stanie,dlatego że ktoś wjechał w niego ciężarówką. Co robisz?
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Miachel Lepper
-Scott tak? e co tu sie stało wybuchla wojna z ruskimi czy co?... -micahel szybko orientuje się że to jakaś wojna a an wojnie potrzebna jest broń i zaopatrzenie proboje sobie przypomnieć gdzie znajduje się sklep z bronią i jakiś market poczym udaje się tam razem ze scotem. oczywscie nie idą środkiem ulicy tylko straja się iść bokiem niezauwazeni ale uwarzając by z gruózów tez im coś nie wyskoczyło.
-Scott tak? e co tu sie stało wybuchla wojna z ruskimi czy co?... -micahel szybko orientuje się że to jakaś wojna a an wojnie potrzebna jest broń i zaopatrzenie proboje sobie przypomnieć gdzie znajduje się sklep z bronią i jakiś market poczym udaje się tam razem ze scotem. oczywscie nie idą środkiem ulicy tylko straja się iść bokiem niezauwazeni ale uwarzając by z gruózów tez im coś nie wyskoczyło.
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Michael Lepper
Chcesz bron i żarcie ha, to odemnie tego dużo neidostaniesz najwyzej 10 naboi, ale jak chcesz mam tego jeszce wiecej tylko musze dojść do mojego arsenału.- Michael chce oddac dubeltowke uspokojonemu napastnikowi, robi to tak że z zaskoczenia wybija broń przeciwnika uchylajac sie jednocześnie i odrazu strzela ze swojej w niego.
Chcesz bron i żarcie ha, to odemnie tego dużo neidostaniesz najwyzej 10 naboi, ale jak chcesz mam tego jeszce wiecej tylko musze dojść do mojego arsenału.- Michael chce oddac dubeltowke uspokojonemu napastnikowi, robi to tak że z zaskoczenia wybija broń przeciwnika uchylajac sie jednocześnie i odrazu strzela ze swojej w niego.
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
PS.K*** czy to była akcja dokonana? mozesz przeciez dopisac np
Nieudało ci sie bo Scott strzelił wczesniej !
pisze co robie podczas tury jesli to sie uda -wg regulaminu prowadzenia sesji na tawernie ty albo to akceptujesz albo nie ubarwiasz po swojemu i informujesz co sie stało a co nie co sie udalo a co nie
mam pisac: biore oddech czy mi sie udało ?
Nieudało ci sie bo Scott strzelił wczesniej !
pisze co robie podczas tury jesli to sie uda -wg regulaminu prowadzenia sesji na tawernie ty albo to akceptujesz albo nie ubarwiasz po swojemu i informujesz co sie stało a co nie co sie udalo a co nie
mam pisac: biore oddech czy mi sie udało ?
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
Mimo wszystko lepiej pisz tak jak mówiłem....
Michael Lepper
Nastąpiła wymiana ognia, trup Scotta osunoł sie na ziemie, ale Michael był ciężko ranny-oberwał w udo.
Rana wyglądała paskudnie, Michael zatamował krwawienie, ale nie wiedział jak dużo ma czasu.
Jeśli nie znajdzie kogoś kto mu pomoże lub leków przeciwbólowych może być źle...
Michael Lepper
Nastąpiła wymiana ognia, trup Scotta osunoł sie na ziemie, ale Michael był ciężko ranny-oberwał w udo.
Rana wyglądała paskudnie, Michael zatamował krwawienie, ale nie wiedział jak dużo ma czasu.
Jeśli nie znajdzie kogoś kto mu pomoże lub leków przeciwbólowych może być źle...
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
-
- Marynarz
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
- Numer GG: 8500364
- Lokalizacja: Poznań
Michael Lepper
Przeszukanie Scotta nie dało mu niczego szczególnego, nie licząc zapalniczki i paczki chusteczek. Okazało sie że strzelba z której strzelał Scott ma tylko jeden pocisk, a pistolet z którego strzelił do Leppera jest pusty.Po krótkiej wędrówce dostrzegł szpital przed którym znajdowała sie karetka, była otwarta. Rana cholernie bolała, każdy krok był bolesny. Michael czuł sie tak jakby ktoś przypiekał mu noge gorącym żelazem.
(zostało ci 17 naboi do dubeltówki,w twoim ekwipunku znajdują sie: chusteczki,dwurórka i zapalniczka, nic pozatym)
Przeszukanie Scotta nie dało mu niczego szczególnego, nie licząc zapalniczki i paczki chusteczek. Okazało sie że strzelba z której strzelał Scott ma tylko jeden pocisk, a pistolet z którego strzelił do Leppera jest pusty.Po krótkiej wędrówce dostrzegł szpital przed którym znajdowała sie karetka, była otwarta. Rana cholernie bolała, każdy krok był bolesny. Michael czuł sie tak jakby ktoś przypiekał mu noge gorącym żelazem.
(zostało ci 17 naboi do dubeltówki,w twoim ekwipunku znajdują sie: chusteczki,dwurórka i zapalniczka, nic pozatym)