Domowy arsenał

[mi3dzi4k]

Ja mam w domu:
Sztucer Myśliwski (firmy nie pamiętam ale kolbe ojciec sam zdobił)
Dubeltówka
Rewolwer
Glock
Łuk (foto nie dam bo cyfrówka zepsuta)
Ciupaga :]
Dwa noże do otwierania kopert
Dwa sztylety (ostre i to mocno)
Katana.

Zamierzam jakiś fajny mieczyk średniowieczny kupić i wiatrówkę :]

[Eglarest]

No przynajmniej dobry z ciebie czlowiek bron mysliwska posiadasz
a na zawody strzeleckie jeździsz jakies ?

[Falka]

Ja to dopiero mam śmiercionośne bronie :D Scyzoryk i zestaw noży kuchennych :P

To i tak lepiej niż ja: mam tylko noże kuchenne i do tego tępe, bo w kuchni nagle dwóch lewych rąk dostaję i tych ostrych nie wolno mi dotykać -_-"

O, jeszcze mam obcinacz do paznokci! Ale to chyba się nie liczy...

Miałam kiedyś profesjonalną procę (dziadek mi zrobił:D), ale gdzieś się zgubiła. Łuk też miałam, własnej produkcji, ale wiele nie wytrzymał (tak to jest jak 10-latka robi sobie łuk z gałęzi z wiśni i kawałka sznurka;))

[Seth]

Jeeej... Gdzie wy byliście kiedy trzeba było dobrze wyekwipowanych żołnierzy Zastanawiam się teraz ilu z was jest po akademii wojskowej
PS. A ja mam głowice nuklearne w piwnicy i się nie chwalę

[fds]

Zastanawiam się teraz ilu z was jest po akademii wojskowej Razz

Ja właśnie jestem na Akademii Wojskowej . A dokładniej na Wojskowej Akademii Technicznej.

A własnoręcznie zrobiony łuk też miałem, strzelał aż na 3 metry . I miecze z gałęzi, własnoręcznie wyrzeźbiony sztylet ... ale wszystko to się dawno rozpadło albo zgubiło

[Zirael]

Ludzie!!! A po co Wam broń?? Jak się boję gdzieś iść, to poprostu nie idę , a nie biorę ze sobą broń. Owszem- czasem potrzebna jest, ale nie nam, zwykłym szarym ludziom
Poprostu, moje zdanie na temat broni : "Wymysł szatana"

[LOD]

Moją najlepszą bronią jest dyplomacja i pięści.

[CoB]

Najlepsza broń to manipulacja i z tym sobie jako tako radzę
Ale ja tam wolę pejcze, bicze i łańcuchy, ew. Kajdanki

[Falka]

Najlepsza broń to manipulacja i z tym sobie jako tako radzę :twisted:
Ale ja tam wolę pejcze, bicze i łańcuchy, ew. Kajdanki :twisted:

Oczywiście różowe, puchate kajdanki, nie? :>

Fajną bronią są jeszcze poduszki :D

[CoB]

Nom ^_^ Skąd wiedziałaś? Poduszki też są fajne, ale wypchane szkłem i gwoźdźmi

[fds]

Czy ktoś coś mówił o różowych, puchatych kajdankach?
Już od dłuższego czasy się zbieram, żeby takie kupić

[dr]

Ludzie!!! A po co Wam broń?? Jak się boję gdzieś iść, to poprostu nie idę , a nie biorę ze sobą broń. Owszem- czasem potrzebna jest, ale nie nam, zwykłym szarym ludziom

Nawet nie wiesz jaka to frajda poganiać po łące za kumplem z mieczem w dłoni. Albo postrzelać sobie z łuku do kartonu ;] Rozrywka, sport - ot co. Nie do noszenia po mieście.

Poprostu, moje zdanie na temat broni : "Wymysł szatana"

Tym lepiej ;p

[mi3dzi4k]

Eglarest - nie :] Tylko przed domem sobie z łuku strzelam w lecie do kartonu :] A tak to w weekendy jeżdżę z tatem na polowania :]

[Eglarest]

mi3dzi4k: To bardzo miło Polowania są poprostu poetycko piękne

Ziarel: Poco komu broń wiesz niekażdy am broń by sie bronic, mi potrzebna jest do Uprawiania sportów jakimi są Strzelectwo i Łowiectwo.

[Craw]

A ja dodam: Si vis pacem, para belum.

No ja mam podobnie jak Eglarest -> potrzebuje do treningow No i nie ma to jak miecz dwureczny Bigger is better (ew. nie wiezcie kobietom, rozmiar na prawde sie liczy )

[Eglarest]

Tak wiec dobrze ze bron słuzy anm do treningu i zwiekszanai anszych umiejetnosci, tak tylkoz aznacze ze nasze Hobby sa jednak dosc drogie neiraz dziwe sie z skad nato sie pieniadze bieze ale warto naprawde warto czy to Postrzelac sobie z łuku (jak Hagen pożyczy lub pozwoli ) czy to mieczem pomachać na bractwie ale nalepiej to postrzelać do Gęsi lub innej zwierzyny a jak ktos jest humanitarny to do rzutkow i tarczy.
poto nam właśnie broń :d

[Sabrae Xoraim]

Walther CP99 (wiatrówa) z celownikiem laserowym,
Remington Air Master (wiatrówa) z celownikiem optycznym,
Rosyjski shit za 150zł (wiatrówa),
Katana (zdobiona, ale naostrzona u fachowca ),
Nóż motylkowy,
Pełno scyzoryków itpp.

Hmm, wydawało mi się, że katany mają to do siebie, że ich się nie ostrzy. Albo są ostre - do walk, albo tępe, więc treningowe/ozdobne. W sumie to sie nie znam, tak tylko słyszałem.