Grafika cRPGów

[laRy]

Chyba już kiedyś gdzieś wspominałem o tym... Dla mnie idealna grafika w cRPG to rzut izometryczny, teren 2D, postacie i czary 3D. NIe jestem pewien czy w engine'ie Infinity były postacie 3D - w każdym razie IWD, IWD II, BG I i II, Temple of..., Kult, Sacred... Te gry miały najlepszą wg mnie grafikę, wolę znacznie bardziej taką niż - mimo, iż piękniejszą - grafikę Morrowinda.

zgadzam sie z wszystkim poza sacred i morrowind. jakos te stare gry (bg1, bg2, iwd1, iwd2, planescape) mialy lepszy klimat.

[BLACKs]

Baldur's Gate 2 wymiatał graficznie, szczególnie jak w drużynie miałeś magów i kapłanów na wysokim levelu, którzy potrafili rzucać czary takie jak: kometa, oddech smoka, itp. Miodzio.

[Eberk]

Zgadzam się. Grafika jeśli chodzi o czry to w BG 2 to wymiata bo np. W Morrowindzie to tak mi się nie podoba. Nie wiem jak wy ale wg mnie to Morrowind to nie jest gra magiczna . ice wind dale też ma ładną grafikę czarów, jest bardzo podobna do grafiki w BG. w ogóle są to bardzo podobne gry tylko fabułą i graczami sięróżnią a tak to wszystko to prawie takie samo jest

[Craw]

Bo to ten sam silnik graficzny (odkryl (ch)ameryke!)

A co do czarow, to nic nie rowna sie z tymi Tormentowymi :]

[Epyon]

Dla mnie najlepszy jest silnik tych "starych" RPG, jeszcze w 2D (Infinity bodajże...). PT, BG, ID - magiczne gry! Według mnie RPG dalej powinny takie być (tzn. na tym silniku), bo grafika to największe zło w tych grach. W końcu tu chodzi o używanie swej wyobraźni.

[Craw]

Widzisz, problem jest w tym, ze taka gra ma zachecac ludzi, ktorzy rpg kojarza raczej z granatnikiem niz z grami Jak sie taki popatrzy na grafike w stylu baldurka, to gry nie kupi. A w tym biznesie chodzi wlasnie o to, zeby ludzie kupowali gry

[Epyon]

Ja wolę mówić za siebie, toteż stwierdzam, że z chęcią bym taką grę zakupił.

[CoB]

I właśnie to jet duch naszych czasów. Nie mi oceniać nowsze eRPeGi, bo mój komp ich nie udźwignie

[Epyon]

Znam ten ból, CoB. Ale nie tylko dlatego lubię starsze RPGi, bo mój Celeron 500 MHz je udźwignie, lecz ze względu na wspomniany wcześniej przeze mnie aspekt rozwijania wyobraźni przez tego typu produkcje.

[CoB]

No, z tym też się zgadzam. Jakoś wciąż wolę grać w Heroesów 3 z kolorową i bajkową grafiką, niż w IV z trójwymiarem... To po prostu ten klimat, nie do skopiowania

[LOD]

Ja zamiast "mroczności i gotyckości" co mi się przeżarło to potrzebuję właśnie baśniowego klimatu, a 5 podobnie jak 3 najprawdopodobniej będzie właśnie taki klimat mieć...

[laRy]

ja tam wole grafe bez jakichs super efektow, ale za to zeby byla czytelna.

to nie grafa jest wazna w grach, wazna jest fabula i system walki!

[BLACKs]

Ważny jest klimat, fabuła i miodność płynąca z gry. Grafika ma drugie miejsce.

[CoB]

Ale jeśli grafika wpływa na klimat i miodność?

[Epyon]

Według mnie taka sytuacja nie miejsca zbyt często. Uważam, że najbardziej istotną sprawę w oddawaniu klimatu pełni muzyka. Wyobraź sobie grę RPG (którąś z nowych, np. Fable). A teraz dorób sobie do mrocznej wersji postaci z Fable'a np. jakąś polkę. Co innego gdy np. muzyka jest mrrrrrroczna. Wtedy nawet zwykły pluszak może wydawać się ZŁY. Dlatego grafika jest w RPGach sprawą drugo-, a nawet trzeciorzędną. Z tego właśnie powodu tak bardzo popularne są tekstowe MMORPG (MUDy) oraz oczywiście klasyczne gry fabularne.

[BearClaw]

Popieram! Muzyka to podstawa, nie tylko w cRPGach, ale rowniez w filmach czy sesjach RPG! To własnie głównie muzyka nadaje tego niesamowitego klimatu! Grafika rowniez moze odzwierciedlac i budowac klimat, jednak musi byc dobrze dobrana do danej lokacji. Jesli jest ona dobrze zrobiona, szczegolowa, to nie jest istotne czy jest 2D czy 3D,wazne by oddawala klimat rozgrywki!

[laRy]

nie muzyka, a fabula jest podstawa!

co z tego ze muza na sesji jest idealna, jak mg dupa i nic nieumie?

fabula, bez ciekawej fabuly to nawet najlepsza muzyka nieuratuje gry/filmu/sesji. a jak muzyka jest do dupy to ja wylaczamy i puszczamy cos z dysku!