AC pisze:Ludzie wymiatają!!
Tylko oni dostają prezenty od Świętego Mikołaja
Wcale nie! Ja nie jestem człowiekiem, a Mikołaj u mnie był!
A żeby nie było off-topu, to napiszę że...Hmmm....Co by tu napisać...Hmmm...Dobra...Lubię Elfy
No racja inne rasy(prócz ludzi i elfów) nie dostają prezentów od świętego mikołaja bo one wierzą w Gwiazdorai odniego dostaja paczki itp. pod choinką(lub czymkolwiek spełniającym jej rolę)
Wiesz co ja to różnie wybieram rasy do moich postaci, to zależy co chce uzyskać od mojej postaci. Np. ja lubie krasnoludy, ludzi i elfy. To najbardziej typowe rasy ale są one naprawde ciekawe tylko trzeba się ytm interesować. (gram w D&D) Oficjalnie to teraz gram se kapłanem człowiekiem bo chciałem się przekonać jaki to jest ten kapłan bo słyszałem że jest dobry ale coraz bardziej się do tego zniechęcam.To tyle na ten temat.
Pozdro!!!!!!!!
Rasa, tak jak już pisałem poprzednio mroczny elf, choć teraz przerzuciłem się na... NIZIOŁKI! Nie wiecie jak fajnie się gra niziołkami w WFRP!! Polecam!! (Niziołek porywacz zwłok to jest coś ).
Krasnoludy - czemu tak je lubicie? Ze względu na wysoką siłę, kondychę, WW i mało myślenia? Bo po postach to widać.
Krasnoludy to fajne (stworzenia) może nie są najmądrzejsze ale fajnie się nimi gra. Niziołki może są i fajne ale ja nimi nie grałem. Może spróbuje.
BLACKSoul w jakiego RPG-a ty grasz bo ja to DnD.(poprostu jestem ciekaw)
Eberk pisze:Krasnoludy to fajne (stworzenia) może nie są najmądrzejsze ale fajnie się nimi gra. Niziołki może są i fajne ale ja nimi nie grałem. Może spróbuje.
BLACKSoul w jakiego RPG-a ty grasz bo ja to DnD.(poprostu jestem ciekaw)
Z systemów fantasy Warhammer (obie edycje) i Kryształy Czasu. Z innych Cyberpunk (i być może NS niedługo). Radzę zagrać niziołkami. Są urodzonymi złodziejami, a poza tym posiadają fajną psychikę (taaaa zjadają drużynie pół zapasów i co chwilę zatrzymują podróż bo muszą zjeść śniadanie ).
Do zbioru archetypicznych krasnoludów chciałbym dodać jeszcze jeden ważny: kupcy! Krasnoludowie nie tylko wytwarzają różne dobra, ale także je rozprowadzają, a np. u Sapkowskiego trzymają w ogóle cały system bankowy. Przy tym potrafią zwykle zadbać o siebie i swój towar, w końcu topór i krzepa zobowiązują... Nie muszę chyba dodawać, że i głupi nie są, choć typowy krasnoludzki kupiec zorientowany jest raczej pragmatycznie niż filozoficznie.
A krasnoludki wg moich doświadczeń wcale nie są podobne do krasnoludów, niektóre są bardzo ładne (m. in. w WFRP, ED)
Niziołki są świetne. Małe, ale wielkie! Czas docenić tych, którzy zniszczyli Jedyny Pierścień! Czas docenić tych, którzy mają pojęcie o gotowaniu! Czas docenić tych, którzy wiedzą co to są dobre kawały! Czas docenić rasę, w której zło gości baaardzo rzadko! Czas docenić ich umiejętności złodziejskie i strzeleckie! Czas docenić ich lenistwo! (Bo gdyby tylko były bardziej pracowite zatrzymałyby ekspansję innych ras w fantasy )
CoB pisze:Niziołki są świetne. Małe, ale wielkie! Czas docenić tych, którzy zniszczyli Jedyny Pierścień! Czas docenić tych, którzy mają pojęcie o gotowaniu! Czas docenić tych, którzy wiedzą co to są dobre kawały! Czas docenić rasę, w której zło gości baaardzo rzadko! Czas docenić ich umiejętności złodziejskie i strzeleckie! Czas docenić ich lenistwo! (Bo gdyby tylko były bardziej pracowite zatrzymałyby ekspansję innych ras w fantasy )
Szczególnie Twojego niziołka o długim i skomplikowanym imieniu - Ub ^^'. Niziołki są naprawdę super, a wielu graczy tego nie docenia...
O tak, niziołki to zawsze atrakcja! Może po części dlatego, że nieczęsto wykorzystywane. Zwłaszcza fajne są złe niziołki - ten sarkazm i bezczelność...
Niziołki może i są fajne ale nie przebiją gnomów Svirfnebli. Jak ktoś czytał Trylogię mrocznego elfa R.A.Salvatore (Wygnanie przede wszystkim) to wie o co mi chodzi
"Niewiedza nie stanowi usprawiedliwienia dla nieprzemyślanych działań. Gdy się nie wie, gdy ma się wątpliwości, warto jest zasięgnąć porady..."
Durga pisze:Niziołki może i są fajne ale nie przebiją gnomów Svirfnebli. Jak ktoś czytał Trylogię mrocznego elfa R.A.Salvatore (Wygnanie przede wszystkim) to wie o co mi chodzi
Niestety, nie trawię tego autora... Jest chyba równie zły niż większość pisarzyn którzy piszą powieści ze świata Gwiezdnych Wojen
Z autorów piszących do D&D polecam Elaine Cunningham - jest świetna. Napisałem zresztą recenzję jednej z jej książek, jeśli ktoś jest jej ciekawy zapraszam tu: http://proxima.stricte.net/ (serwer chwilowo nie działa, ale na pewno po świętach ruszy).
Durga pisze:Niziołki może i są fajne ale nie przebiją gnomów Svirfnebli. Jak ktoś czytał Trylogię mrocznego elfa R.A.Salvatore (Wygnanie przede wszystkim) to wie o co mi chodzi
Taaaa gnomy Svirfnebli z Belwarem Dissengulpem na czele... Szkoda, że w WFRP nie ma Svirfnebli (ale zwykłe gnomy są, chociaż za bardzo przypominają krasnoludów), a chętnie bym sobie zagrał (tylko proszę żeby nikt mi nie przekładał gnomów głębinowych do WFRP - Lazerzy i Direntarzy mi wystarczą ^^'). Niestety jestem skazany na niziołki (bo krasnoludów nie lubię!) albo mroczne elfy (cudowne!). Innymi rasami zazwyczaj nie gram, choć ostatni raz grałem człowiekiem czarodziejem tradycji ognia i nekromancji. Miło sobie zrobić jakąś odmianę .
cgciałbym wiedzieć czy ktoś z was stworzył swoją rasę, a jeśli tak to jaką.
Ja nigdy się za to nie brałem ale sądze może być to fajne. Ja się za to nie brałem bo poprostu nic bym nie zrobił a tylko zmarnował bym czas.
Proponuję byś przeczytał stronę, czy dwie wcześniej (A tak na marginesie, zanim o cokolwiek zapytasz sprawdź czy nie ma tego wcześniej, lub w innym temacie )