Władca Pierścieni IV? ERA

[Epyon]

Imię: Eragon (;P)
Rasa: Człowiek
Profesja: Wojownik
Wygląd: Wysoki, dobrze zbudowany, zielone oczy i czarne włosy, blizna na lewym policzku
Historia: Eragon jest synem Eradina z rodu Edestara. Jego matką byłą piękna Amelia. Jego rodzice byli przyjaciółmi hobbitów i często przebywali w Shire. Los chciał, że Eragon właśnie tam się narodził. Jakiś czas tam mieeszkał i uczył się od niziołków. Pewnego słonecznego dnia, gdy Eragon wyszedł z dwoma zaprzyjaźnionymi hobbitami jego dom ogarnął pożar. Nigdy dokładnie nie wyjaśniono kto podłożył ognien. Jego rodzice zginęli. Chłopak wyruszyl w świat, uczył się walczyć. Zdobył wiele cennych przyjaźni.

[M_M]

Imię: Ivor (też standart )
Klasa: Łowca
Rasa: Elf
Wygląd: Wysoki, średniej długości białe włosy, stojące do góry (jakby na żel), niebieskie oczy, szczupły
Historia: Ivor wychowywał się w Rivendel. Szkolił się tam w polowaniu, dzięki czemu nauczył się dobrze posługiwać łukiem, i cicho poruszać. Po upływie wieku męskiego wyruszył w poszukiwaniu przygód i w jakiś sposób znalazł się tutaj...
Opis: Ivor jest bardzo dobrym skrytobójca i potrafi dorze się ukryć. Jeśli ma do tego okazję eliminuje wrogów po cichu - nie lubi otwartej walki. Posiada cechy przywódcze, ale lubi także działać w pojedynke.
Ekwipunek: Długi łuk, 20 strzał w kołczanie, prowiant, lina 10m, hubka i krzesiwo, (wyśle Ci pewną prośbe na PW, jeśli się nie zgodzisz to moją drugą bronią będzie sztylet)

[_pionter666_]

czy mozna sie jeszcze dołączyc

[BLACKs]

Potrzeba jeszcze dużo graczy chyba będziesz mógł dojść .

[_pionter666_]

Imie-Galinor
Rasa-krasnolud
klasa-wojownik
wyglad- dosyc wysoki jak na krasnoluda, dobrze zbudowany, ciemne wlosy, oczy piwne.
historia- Galinor wychowywal sie w Morii gdzie zylo mu sie bardzo dobrze. Pewnego dnia jego ojcien Galin poprosil go, zeby wyruszyl z kilkoma innymi krasnoludami na poszukiwania gory na nowa kopalnie. Zdazyl wyruszyc tuz przed tym jak na jego lud napadli orkowie. Po powrocie postanowil sie zemscic i wyruszyl na poszukiwanie bandy orkow ktorzy zabili jego rodzine
ekwipunek-dwureczny mlot bojowy, puklerz, topor, mithrilowa kolczuga, helm, garniec krasnoludzkiego piwa , prowiant, hubka i krzesiwo

[M_M]

Nie uważasz _pionter666_ że trochę przesadziłeś z tym Mithrilem. Zresztą ja też mam artefakt (i mówię to teraz żeby nie było niespodzianki) - (pozwoliłem sobie troszeczke go zmienić PeterMaster) - sztylet który jak się nim w coś żuci to sie zamienia w piorun.

[Epyon]

To ja też chcę jakiś ekwipunek!

Hmmmm, tak w sumie to wystarczy mi miecz na plecach. Ale jakiś specjalny... Może być miecz żywiołów (chodzi mi o to, że jak powiem "ogien" to klinga miecz staje się ognista, a jak "piorun" to energetyczna). Pasuje ci, MG?

[Zapał]

/ironia mode on/ Aha bym zapomniał, mój płaszcz ma takie same właściwości jak ten Froda... żeby nie było/mode off/

A tak na poważnie to my raczej jesteśmy początkujące postacie... chyba...

[Epyon]

No ale jakiś power musi być jeśli mam walczyć z balrogiem

[Zaknafein]

Moge się jeszcze załapać? jak tak to:

Imię: Zaknafein
Klasa: Bard (śpiewak/dziwkarz)
Rasa: Noldor
Ekwipunek: Długi łuk, 20 strzał, zarcie, Zapalniczka , Miecz, Lutnia, wino, skóra (ku(ó?)rtka), kapelusz z piórkiem, zielone ubrania, skórzane wysokie buty, płaszcz z materiału przypominającego zszyte liście(jak mieli waywatcherzy z wood elfów w Warhammer Battle), koń, siodło, [jakaś kasa]

opis postaci: Wysoki, długie blond włosy, niebieskie oczy, dość szczupły. Podrywacz, dziwkarz, świntuch, pijak, ale śpiewa i gra na lutni tak wspaniale że można mu wybaczyć...

Historia: "...zapytany o historię, wyciąga butelkę z plecaka, ciągnie łyk(tak aby zasłonić ręką oczy, które zachodzą mu łzami) po czym zciąga przytroczoną do siodła lutnię i zaczyna grać jakąś bardzo smutną piosenkę, stara się nie myśleć o swojej przeszłości, a ty nie masz serca aby mu o niej przypominać..."

Zaknafein nie lubi Krasnoludów (wyjatkami oczywiście są handlarze alkoholem i jego wytwórcy)


/A tak właściwie to w jakim systemie to będzie gra:D?/

[_pionter666_]

no moze przesadzilem z tym Mithrilem

[Zaknafein]

Skoro obozem zła rządzi Balrog to kto rządzi dobrymi??



///ja proponuje demokratyczną radę, w której każdy ma jeden głos, do przeglosowania czegoś potrzebna jest większość conajmniej jednego głosu, a przewodniczący wybierany raz na sesje ma 2 głosy- co wy na to??///

[BLACKs]

Tak naprawdę Balrog rządzi światem... Ale cicho bo wszystko się wyda...

[Epyon]

Wydaje mi się, że jako rasa dominująca to ludzie rządzą obozem dobra...

[Kloner]

u ludzi to jest równo uprawnienie, u elfów król, u hobbitów brak no i jest jeszcze rada magów

[Zaknafein]

Skoro ludzie są rasą dominującą to inni powinni rządzić, szlachty zazwycaj jest mniej niż motłochu
ale sądze że anarchistyczno-demokratyczna komuna bedzie najlepsza

[BLACKs]

Zrobicie głosowanie i będzie dobrze . A tak na serio to chyba ludzie powinni rządzić z małą pomocą elfów.