CYBERPUNK2020 [Mad Cyber Pshycos Hunt]

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Ouzaru

Post autor: Ouzaru »

Kikyo

Zadziwiajace jest to, ile kobieta potrafi wniesc niewymuszonej gracji do tak prostych gestow, jak chociazby wzruszenie ramionami. *Szczescie, ze choc jedna osoba zachowuje sie normalnie* - westchnela w myslach.
- Niestety - odpowiedziala motocykliscie. - O 17 mamy dostac szczegoly dotyczace misji. Jeszcze dwie minuty, badzmy cierpliwi... Kikyo... a pan?
<spytala podajac mu reke i nie zwracajac uwagi na reszte wymoczkow>

Reakcja na bron jednego z jej wspoltowarzyszy wstrzasnela nia i nie chcac, by ktos zaraz do nich podszedl, byskawicznie wstala, sprzedala facetowi kopniaka w brode, usiadla na tym samym miejscu i syknela przez zacisniete zeby:
- Uspokoj sie i siadaj!
Jej akcja byla tak szybka i plynna, ze ledwo sie dalo zauwazyc, co tak naprawde przed chwila zaszlo. Kopniecie sie bylo silne i mezczyzna tylko lekko sie zakolysal.
Ostatnio zmieniony środa, 30 listopada 2005, 20:17 przez Ouzaru, łącznie zmieniany 1 raz.
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Endo

Nie zwracajac uwagi na napalonego wyraznie malo opanowego wrezsczacego rzezimieszka. Endo skinal porozumiewawczo w kierunku rozmowczyni. Lezacy na blacie stolu pistolet maszynowy przybral kolor purpury a techtatuaze znaczace cialo nabraly koloru pulsujacej czerwieni. Z nuta ironii w glosie odezwal sie ponownie.

- Chyba powinnismy wezwac ochrone lokalu jak widac nie wszyscy bawia sie dzisiaj tak jak powinni.

Zanim zdazyl dokonczyc, jego usta rozchylily sie w spazmie smiechu. Wolajac barmana, pospiesnie schowal wlasna bron i zapial kurtke.

- Drinki do stolika prosze.

Wykrzyknal wstajac i probujac zaslonic cala akcje.
Ostatnio zmieniony środa, 30 listopada 2005, 20:21 przez Goth, łącznie zmieniany 1 raz.
narazie brak
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Kloner

K..... szenął
Sięgną do płaszcza i wyją niewielki flakonik z jakimiś pigułkami. Zabrał ze środka dwie i natychmiast połknął. Po chwili powoli schował broń do kabury, ale ręki nie zdjął z broni. Po chwili dodał
-Wybaczcie już mi lepiej.
Dalej bacznie się rozgląda.
Ostatnio zmieniony środa, 30 listopada 2005, 20:23 przez Kloner, łącznie zmieniany 1 raz.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Spawacz

- Schowaj tą broń! Nie przyszliśmy tutaj by siebie wystrzelać nawzajem! Mamy fuchę do odwalenia choomba.

Spawacz wstaje, by poprawić ubranie. Odstawia na stolik drinka i jednocześnie szybkim ruchem swojej metalowej ręki łapie za pistolet. Może nie jest to najszybsze wyciągnięcie, ale bardzo dokładne i na tyle szybkie by zaatakować z zaskoczenia. Broń idealnie dopasowuje się do cybernetycznej dłoni Spawacza. Światła klubu zmieniają kolor oczu Spawa na krwisty czerwony. Długa lufa ciężkiej spluwy jest wymierzona w motocyklistę.

- Nie świruj chombata. Mój kolega jest przewrażliwiony na punkcie takich jak ty. Schowaj broń i zapomnijmy o całej sytuacji.

Spawacz nie spuszcza swoich oczu i lufy z motocyklisty. Nie trzyma pewnie za spust, prawdopodobnie nie chce strzelać, tylko nastraszyć swój cel.

- Czekam - mówi Spaw, a jego oczy zmieniają się na jasnoniebieski kolor.
Ouzaru

Post autor: Ouzaru »

Kikyo

Dziewczyna nie mogla sie powstrzymac i wybaluszyla na niego oczu (w tym jedno cyber oko) :shock:
- Jeszcze minuta, przesiedzcie ja w spokoju - rzekla do zebranych gromiac ich wzrokiem.
Ostatnio zmieniony środa, 30 listopada 2005, 20:27 przez Ouzaru, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Spawacz

Technik z powrotem siada na miejsce. Chowa broń jednocześnie nią żonglując. Jego oczy zmieniają kolor na żółty. Ubrania przybierają barwy pomarańczowo niebieskiej.

- Teraz lepiej.
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Endo

Usiadlwszy na swoim miejscu odezwal sie w kierunku spawacza.

- Widze ze wolisz sam za siebie placic spawacz.

Smiejac sie jak na ironie.

- Mamo trzymaj mnie.

Odwracajac glowe w kierunku wytraconej z rownowagi japonki.

- Wiesz swietnie sie bawie ale chyba lepiej bedzie jesli opuszcze ten lokal zanim komus stanie sie krzywda.
narazie brak
Ouzaru

Post autor: Ouzaru »

Kikyo

Nieodwracajac zdziwionego spojrzenia od lekomana badz co gorsza jakiegos ćpuna dziewczyna zwraca sie do motocyklisty:
- Poczekaj chwile... Az tak ci sie spieszy? Poza tym <odwraca sie do niego i wierci wzrokiem na wylot> nie przedstawiles mi sie - stwierdzila unoszac zmyslowo brwi...
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Kloner

-Oj tak uciekaj.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Endo

Zmarszczyl czoloi drapiac sie w lewa dlon, jakby zastanawiajac sie nad odpowiedzia powiedzial.

- Niech strace, zazwyczaj zaufanie okazane wobec pieknych kobiet zle sie konczy aczkolwiek nie moge sie oprzec temu pieknemu spojzeniu.

Dodal po chwili wyciagajac reke w kierunku japonki. Lekcewazac spojzenia i wypowiedzi narwancow

- Mam nadzieje ze to bedzie ciekawa znajomosc.

Sklonil sie nieco mocmcniej niz zwykle mial w zwyczaju, jesli w ogole.
narazie brak
Ouzaru

Post autor: Ouzaru »

Kikyo

Dziewczyna odpowiedziala mu skromnym usmiechem i usciskiem drobnej, cieplej dloni.
- Bardzo mi milo... - stwierdzila prawie mruczac. Jej zachowanie musialo byc duzym zaskoczeniem dla Homera, ale nie przejmowala sie tym zbytnio.
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Endo

Odwracajac sie w kierunku baru.

- Wybaczcie zajme sie tymi drinkami.

Napotkawszy barmana zamowil kolejke do okupowanego przez druzyne stolika. Napomknowszy cos nie cos o doskwierajacych zlych humorach dwojki gosci. Poprosil o dodanie czegos lekkiego na uspokojenie oraz rozweselajacego do ich drinkow. Po czym wrocil do stolika.
narazie brak
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Spawacz

Techie zaczyna bawić się przybornikiem technicznym i "Pająkiem". Tym pierwszym bawi się, podrzucając i przewracając między palcami. Jest to najnowsza wersja zminiaturyzowanego przybornika. Tym drugim bawi się, ustawiając dla niego funkcje.
Hikari
Majtek
Majtek
Posty: 133
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 15:42
Lokalizacja: Glenshee, Scotland
Kontakt:

Post autor: Hikari »

Podczas gdy cyborg zaczyna uwijac sie z szykowaniem napojow wysokoprocentowych hostessy zaczynaja jakby nagle reagowac dosc nerwowo. Zanim ci bardziej bystrzy to zauwazyli, do lokalu wkorczyl facet w zajebiscie szykownym garniturze. Za nim szlo dwoch goryli, i to doslownie rzecz biorac. Zobaczywszy zebranych na sofach usmiechnal sie rahitycznie. Po chwili stali juz obok. Elegancik taka jego psia mac sklonil sie niedbale po czym usiadl na wolnej sofie. Wiercil sie jeszcze chwile po czym poczal mowic.
- Sprowadzily was tu pieniadze. Mam referencje kazdego z was. Znam was lepiej niz sobie wyobrazacie. Sprawa jest bardzo prosta.....
Urwal na chwile marszczac czolo w sposob dosc namietny po czym ciagnal dalej.
- Moze nie az taka prosta jak sie wydaje....Psycho Squad nie podolala....No nic. Jak zauwzyliscie budynek ten jest w pelni skompu i cyborgizowany. Naleze do organizacji...Nie...zle slowo. Do korporacji.
Poprawil sie po chwili.
- Do korporacji ktora ma pewien problem, otoz testy nie wyszly tak jak mialy. Trzy borgi spierdolily....Nie wiemy gdzie sa....To prototypy.....Trzeba je zlikwidowac. Oferujemy po 200.000e$ biorac pod uwage ze jest was kilkoro....wrazie zwezenia 'ekipy' kasa delikwenta przechodzi do podzialu na reszte. To moze byc nieuniknione.
Zmarszczyl ponownie czolo i poczal zastanawiac sie co mowic.
Widzac ze wszyscy sluchaja go w milczeniu, kontynuowal.
- Nie oklamujmy sie. Borg to 99% cybor, jedynie mozg ma ludzki, co czyni go maszyna nie do zatrzymania. Mysli i ma potencjal i sile do niszczenia setek istnien. Nie chcemy by powstala z tego afera. Musicie szybko dopasc wszystkie 3 'egzemplarze' i zlikwidowac je badz stawic przed nasze oblicze.....
Urwal.....
-Nic wiecej nie moge wam zdradzic. Pieniadze dostaniecie po skonczonej robocie. Jak to zrobicie mnie nie interesuje. Ma zostac zalatwione. Pytania kierujcie do mojego asystenta.
Jak to w zyciu bywa byliscie zbyt zaabsorbowani briefingiem by zobaczyc mlodego chlopaka ktory zjawil sie przy boxie.
- Wprowadzi on was w istotniejsze detale i pewne informacje.
Biznesmen poderwal sie z sofy i poczal kierowac sie do wyjscia.
- Ahh i jeszcze jedno. Nie probojcie mnie wykiwac. Aurelio Corp. Ma na was oko....nmie tylko na was...Jesli rozumiecie. Zegnam.
Dodawszy to udal sie do wyjscia.
Asystent buraka w garniaku zasiadl na miejscu szefa na sofie i rozlozyl rece na znak oczekiwania na pytania przed podaniem detali.
Obrazek

Zapraszam w progi Bram Snów
Obrazek
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Spawacz

- Dobra, jak mamy dorwać wszystkie trzy egzemplarze, musimy mieć wszystkie informacje na ich temat. Cokolwiek masz. Najważniejsze to uzbrojenie i elektronika. Jak są wyposażone borgi?

*K***a. Wpadliśmy w te bagno. Borgi nas zmiażdżą od razu. Chyba nie mamy szans. Ryzykujemy. Ale przynajmniej za dużą kasę. Małpia praca.*
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Endo

Tysiace pytan wypelnily umysl Endo, potok slow zalal rozmowce.

- Czy te borgi maja jakies slabe punkty? Musze wiedziec czy potrzebuja okresowego doladowania jesli tak to dokladnie powiedz co ile czasu i do jakiego zrodla musza sie podpinac. O ile mi wiadomo to wszelkie prototypy powinny miec zamontowane cos w rodzaju kontrolki bezpieczenstwa. Czy byliscie az takimi idiotami zeby nie zamontowac im detektorow pozycji NvQ GPS?

Z doza dezaprobaty w glosie.

- Musze poznac ich plany.
narazie brak
Hikari
Majtek
Majtek
Posty: 133
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 15:42
Lokalizacja: Glenshee, Scotland
Kontakt:

Post autor: Hikari »

Asystent spojrzal nieco zdezorietnowany po najemnikach. Wkoncu przemogl sie i rzekl.
- Niestety sa calkowicie poza kotnrola, widocznie wyrwaly badz wyzbyly sie systemu namierzania.....To prawie doskonale istoty..... Plany? Na milosc Boska, to ludzkie umysly w metalowej puszcze. wiesz co tobie strzeli do lba? Nie wiesz. Nie wiemy rowniez co one zamierzaja. Jednego z nich widziano ostatnio w East Iumpi District. To znak ze dzialaja samodzielnie a nie w grupie.
Nagle posmutnial wyraznie.
- Wybaczcie, nie ma zadnej kontrolki, systemu samozniszczenia. Energie maja niewyczerpalna.... To istoty prawie doskonale! Rozumiecie !? Sa niezniszczalni....Najlepsze stopy adamanitu wraz z Koroagenozem X wyeksplatowanym na Surki Isle w naszej galaktyce.... Minigun ich nie rusza... Bynajmniej niewidoczne sa obrazenia zawnetrzne.... Uzbrojeni sa po zeby, wygladaja jak ludzie co stawia zadanie na jeszcze wyzszym stopniu trudnosci..... wracajac do zelastwa....Wyposazone sa od miotaczu kwasu po nadgarstkowewyrzutnie rakiet....
Urwal .....
- Nie wiem co wam poradzic...Co jeszcze checie wiedziec?
Obrazek

Zapraszam w progi Bram Snów
Obrazek
Zablokowany