rozwin?gdyby dodać nieschematyczną postać spoza świata.
Gra o Tron
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Gra o Tron
-
- Marynarz
- Posty: 210
- Rejestracja: czwartek, 21 kwietnia 2011, 22:09
- Numer GG: 19534484
- Skype: arctoris
- Lokalizacja: Meklemburgia
- Kontakt:
Re: Gra o Tron
Wiesz co, jakoś mam głęboko gdzieś wertowanie całego tematu i czytanie, kto, i ile tego serialu obejrzał oraz zastanawianie się ile mogę napisać, bo może w moich przemyśleniach znajdzie się jakiś spoiler :p Jak nie chcesz spoilerów, a nie oglądałaś wszystkiego to zwyczajnie nie wchodź do tego wątkucorvus pisze:Super. A teraz pytanie: słyszałaś o czymś takim jak spoiler? Bo nie jesteś jedyną osobą która ogląda ten serial. Dobra, może pisałam, że na razie go zostawiam, ale pisałam też że kiedyś do niego wrócę. Mogłabyś nie psuć przyjemności oglądania innym? Bo w Twoim poście, poza informacjami co z kim się dzieje, jest niewiele fajnych rzeczy wnoszących coś w temat. Jeśli miałaś ochotę nam opowiedzieć co będzie dalej to mogłaś zaznaczyć, że zamierzasz robić spoilery.Iblisiątko pisze:Przestaję oglądać ten serial, dopóki znowu nie pojawi się Jaqen
A tak szczerze, wszyscy których lubię, giną, a jakoś do Daenerys czuję odrazę Wkurza mnie ta postać cholernie, scena pod tym wielkim miastem, jak próbowała grozić kupcom jest po prostu żałosna -_-
Mój ulubiony Jaqen zniknął, Aria rokuje nieźle, a Jona porwały jakieś dzikusy
Jakoś nie uśmiecha mi się obserwowanie poczynań Lannisterów, Ser Lorasa i jego "ślicznej siostrzyczki".
No, a po Starkach to już w sumie pozamiatane A Theon podobno nieźle pocierpi
I ogranicz trochę te emotikony, to drażniące. Wygląda jakby post pisała dwunastolatka. A może pisze?
A wracając, bo widzę, że niektórzy też co nieco czytali... Co prawda nie miałam do czynienia z wersją papierową Gry o Tron ani żadną inną poza serialem, ale rzeczywiście trzeba się zgodzić z tym, że nawet w tej telewizyjnej wersji świat jakoś trzyma się kupy i że jest całkiem nieźle zrobiony. Jak pisałam sama fabuła mnie nie wciąga, być może to wszystko jest zbytnio przedłużane, nie wiem, ale jak też pisałam zły nie jest - i na pewno na jego korzyść przemawia świat.
A twój post brzmi jakby go pisała wyjątkowo zakompleksiona nastolatka w kulminacyjnym momencie okresu, no dalej, otwierając pierwszą lepszą stronę tego tematu znajdziesz mnóstwo króciuteńkich postów, które niewiele wnoszą do dyskusji, ulżyj sobie. Bo na razie coś wybiórcza jest twoja moderacja. Ale pewnie są równi i równiejsi na tym forum
Wracając do tematu, to jestem rozżalona, że nadal nie pojawiły się jakieś materiały z kręcenia 3 sezonu. Wydaje mi się, że w przypadku poprzednich części działo się to szybciej... Mój entuzjazm nieco już zelżał, bo fabuła w książkach jest tak niesamowicie rozwleczona, że nim wszystko zekranizują, to zdążę wziąć ślub, skończyć studia, zdobyć prawo jazdy i dorobić się potomstwa.
Kocham śpiewać, ku rozpaczy moich sąsiadów
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 8 maja 2014, 22:50
Re: Gra o Tron
coraz mniej mnie ciekawi ten serial, pierwsze sezony były genialne, teraz coraz gorzej
-
- Pomywacz
- Posty: 43
- Rejestracja: wtorek, 15 marca 2011, 21:23
- Numer GG: 9345904
- Skype: heos_magus
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Gra o Tron
Bo pierwszy był jeszcze jakoś zgodny z książką, kolejne sexony są tak dalekie od pierwowzoru, że już nawet nie powinny nazywać siebie utworami na motywach.
Zmieniają fundamenty świata zatracając jego sens a reżyser(reżyserzy?) nie są Martinem aby umieć stworzyć taką historię.
Wniosek? Serial padł na pysk w błoto.
Zmieniają fundamenty świata zatracając jego sens a reżyser(reżyserzy?) nie są Martinem aby umieć stworzyć taką historię.
Wniosek? Serial padł na pysk w błoto.
- Barbarzyństwo jest naturalnym stanem ludzkości - rzekł w końcu tropiciel, patrząc posępnie na Cymmeryjczyka. - To cywilizacja jest nienaturalna. Jest zbiegiem okoliczności. I barbarzyństwo musi ostatecznie zatryumfować.
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Gra o Tron
SPOILER
4 sezon strasznie nudny. Ksiązki przeczytałem wszystkie które się pojawiły, więc może wynika to z tego.
Fragmenty z Deanerys okropnie nudne. Który to już sezon siedzi w kolejnym mieście? W ksiązce jeszcze dało się czytać, ale oglądać już nie.
Praktycznie całkowicie pomijają Brana z Reedami w tym sezonie (pojawili się w 1-2 odcinkach.
Sezon głównie pokazuje KP i jakoś tak się rozdrabniają. Z całego sezonu dwa ostatnie odcinki (sąd na Tyrionem i walka Oberyna z Górą ) w miarę ciekawe.
Generalnie jakoś przestało mi się podobać...
4 sezon strasznie nudny. Ksiązki przeczytałem wszystkie które się pojawiły, więc może wynika to z tego.
Fragmenty z Deanerys okropnie nudne. Który to już sezon siedzi w kolejnym mieście? W ksiązce jeszcze dało się czytać, ale oglądać już nie.
Praktycznie całkowicie pomijają Brana z Reedami w tym sezonie (pojawili się w 1-2 odcinkach.
Sezon głównie pokazuje KP i jakoś tak się rozdrabniają. Z całego sezonu dwa ostatnie odcinki (sąd na Tyrionem i walka Oberyna z Górą ) w miarę ciekawe.
Generalnie jakoś przestało mi się podobać...
00088888000
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Gra o Tron
Upraszczają tam gdzie nie trzeba, a w dodatku wymyślają takie sceny, które wypaczają sens. Np. wątek z Theonem - najpierw Fetor nie chce uciec z siostrą i daje jeasny sygnał w świat że nie jest już księciem, a dwa odcinki dalej podaje się za księcia i przejmuje twierdzę. No bez sensu. A takie przykłady można mnożyć.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Gra o Tron
Przecież został zmuszony przez Ramsaya Mi akurat ta scena się podobała. Ale bardziej zakopują się scenami których nie ma, a być powinny i takie które są, a być ich nie było. Przykłady tych pierwszych to:
- człowiek z Harenhall który dołącza do nocnej straży, rusza wraz z Jonem by zabić buntowników w twierdzy Crastera, którzy to porwali Brana z Reedami. Wtf?
- walka Ogara z Brienne...
- zmienienie wydarzeń w Orlim Gnieździe
- śmierć Reeda
- śmierć członków Nocnej Straży (Glenn, Alister (?) )
A te drugie to chodźby:
- niepojawienie się Lady Stoneheart aka Catelyn Stark
- skrócony wątek Brienne
Czytam zapowiedzi 5 sezonu to podobno mają wysłać Jaimiego do Dornu...
Tak generalnie czuję, że się wkopią tymi zmianami.
PS. Widzę Bazyl że na dniach mija ci 10 lat prowadzenia forum... Godne podziwu
- człowiek z Harenhall który dołącza do nocnej straży, rusza wraz z Jonem by zabić buntowników w twierdzy Crastera, którzy to porwali Brana z Reedami. Wtf?
- walka Ogara z Brienne...
- zmienienie wydarzeń w Orlim Gnieździe
- śmierć Reeda
- śmierć członków Nocnej Straży (Glenn, Alister (?) )
A te drugie to chodźby:
- niepojawienie się Lady Stoneheart aka Catelyn Stark
- skrócony wątek Brienne
Czytam zapowiedzi 5 sezonu to podobno mają wysłać Jaimiego do Dornu...
Tak generalnie czuję, że się wkopią tymi zmianami.
PS. Widzę Bazyl że na dniach mija ci 10 lat prowadzenia forum... Godne podziwu
00088888000
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Gra o Tron
No i serial się skończył, a powieści nadal nie ma. Z moich obserwacji wynika, że ludziom finał się średnio podobał, aktorzy też nie byli specjalnie zachwyceni, tylko zapisy w kontraktach nie pozwalały im mówić co czują.
Jeżeli o mnie chodzi, to sam serial zaczynał mnie już nużyć w przeszłości, ale ostatni sezon był po prostu słaby. Miałem wrażenie, że to co wydarzyło się wcześniej do niczego nie prowadzi. Aria niepotrzebnie uczyła się zmieniania twarzy, Jon niepotrzebnie został wskrzeszony, Czerwona Kapłanka niepotrzebnie w ogóle się pojawiała (podobnie jak połowa innych postaci) i można by tak jeszcze długo... Nie chcę rozdrapywać starych ran, po prostu ciekawi mnie, czy jest na forum ktoś, komu podobał się ostatni sezon serialu?
Jeżeli o mnie chodzi, to sam serial zaczynał mnie już nużyć w przeszłości, ale ostatni sezon był po prostu słaby. Miałem wrażenie, że to co wydarzyło się wcześniej do niczego nie prowadzi. Aria niepotrzebnie uczyła się zmieniania twarzy, Jon niepotrzebnie został wskrzeszony, Czerwona Kapłanka niepotrzebnie w ogóle się pojawiała (podobnie jak połowa innych postaci) i można by tak jeszcze długo... Nie chcę rozdrapywać starych ran, po prostu ciekawi mnie, czy jest na forum ktoś, komu podobał się ostatni sezon serialu?
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Mat
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
- Numer GG: 7230085
- Lokalizacja: Sagan
Re: Gra o Tron
Ja należę do tych osób, co gardzą serialem, a samą książkę doczytałem do prawie końcówki drugiego tomu i sprzedałem. Dla mnie to wszystko było takie nudne i bez polotu, najlepsza rzecz jaka mi się przytrafiła z GoT to kampania RPG z prawdziwym MISTRZEM GRY, który stworzył taką kampanie że do końca życia będę pamiętał. Tak znakomitych intryg dawno nie widziałem, brak linearności i co najważniejsze: ja na prawdę zanurzyłem się w świecie. Warto czasem wyjechać do pracy do Anglii.
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Gra o Tron
Serial mile wspominam po pierwszych sezonach - pierwszy był zdecydowanie dobry. Im dalej tym gorzej, a skończyło się to wszystko tak marnie ze szkoda gadać. Na książkę przestałem liczyć - po tylu latach zresztą musiałbym przeczytać ponownie wszystkie tomy bo sporo różnic bylo między książka a serialem i średnio to wszystko już pamiętam.
00088888000
-
- Kok
- Posty: 1183
- Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
- Numer GG: 3374868
- Lokalizacja: otchłań
Re: Gra o Tron
Gra o Tron to serial, który po 3-4 sezonach zaczął się staczać w dół.
Zaczęły pojawiać się dziwne wątki, pojawiło się wplatanie dziwnych rzeczy, ważni ludzie przestali ginąć.
Końcówka jest moim zdaniem gównianą wisienką na gównianym torcie, a ostatnie sceny serialu jest krojeniem tego tortu gównianym nożem.
Jak Ned Stark mówił "Nadchodzi zima" i dopiero pod koniec serialu zrozumiałem co ma na myśli. Chodziło mu o zimę mózgów scenarzystów, którzy nie wykorzystali okazji jaką mieli możliwość wykorzystać.
Ogólnie serial oceniam 3/10 przy czym pierwsze sezony są na ocenę 8/10.
Zaczęły pojawiać się dziwne wątki, pojawiło się wplatanie dziwnych rzeczy, ważni ludzie przestali ginąć.
Końcówka jest moim zdaniem gównianą wisienką na gównianym torcie, a ostatnie sceny serialu jest krojeniem tego tortu gównianym nożem.
Jak Ned Stark mówił "Nadchodzi zima" i dopiero pod koniec serialu zrozumiałem co ma na myśli. Chodziło mu o zimę mózgów scenarzystów, którzy nie wykorzystali okazji jaką mieli możliwość wykorzystać.
Ogólnie serial oceniam 3/10 przy czym pierwsze sezony są na ocenę 8/10.
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E