Muzyka

[Sihamaah]

Melvins - They All Must Be Slaughtered Dobre do relaksu późną nocą...

[necron1501]

Od niedawna zaciekawiłem się twórczością zespołu "Billy Talent" i muszę powiedzieć jedno: naprawdę dobry, w szczególności album oznaczony trójeczką Naprawdę polecam.

[Deep]

Billy Talent za bardzo mi brzmi jak Billy Idol a z reguły nie lubię tych co próbują być bardziej elo niż ktoś przed nimi (np Buckethead za bardzo mi się kojarzy ze Slashem).

Ja z kolei znowu wracam do dobrego sludge, a narzekania znajomych, że Mastodon odwołał występ naprowadziło mnie na dobre granie. Nie wiem czemu się wcześniej nie zainteresowałem ich twórczością.

[Tevery Best]

Tribute.

Tak sobie tego słucham, i naszło mnie na sesję w stylu Pick of Destiny. Ktoś jest ze mną?

[Craw]

Deep, od razu skojarzyło mi się z tym:
http://www.youtube.com/watch?v=oP6xn7uLBGw

[gaudat]

@Deep - Buckethead z kompleksem na punkcie Slasha ? WTF ? Przecież on w G'n'R grał dopiero 9 lat po wydaniu swojej pierwszej płyty, i nie wydaje mi się żeby za cel stawiał sobie bycie 'bardziej elo' od pana z cygarem, bo prześcignął go o lata świetlne już na początku kariery.
A komiks niszczy

[Deep]

Zawsze Buckethead mi się jakoś kojarzył z takim kolesiem, który jest pro elo, olewa wszystko ale jakoś tam chciałby być taki kultowy jak Slash. I nie mówię wcale, że Slash jest lepszy, bo nie jest. Po prostu Slash ma swój własny styl a Wiadrogłowy wydaje mi się kimś w stylu Axla Rosa - ale jestem elo i spierdalać wszyscy bo jestem najlepszy.

Co do Ahaba - na last.fm znalazłem ostatnio tag 'whalecore' gdzie znalazł się właśnie Ahab, Mastodon, The Ocean, Gojira i jeszcze chyba jeden zespół

[Wevewolf]

http://www.youtube.com/results?search_q ... bones&aq=o

czyli coś o trasie koncertowej, doświadczeniu, kolekcji mikrofonów i przegląd gitar akustycznych, trochę muzyki i zapowiedź nowej płyty z Bare Bones. Polecam

[Brzoza]

http://www.youtube.com/watch?v=IH03IcqBwzo megatotalnieprzekozackikawałek. słucham tego od rana i nie znudziło mi się.

[Sihamaah]

Niedługo nowa część Mortal Combat wychodzi, przypomnijmy sobie Main Theme
http://www.youtube.com/watch?v=wZLLy6xGNEk
i ten niezły remix
http://www.youtube.com/watch?v=8H1p13GjKOs

[Orrwen]

Kiedyś słuchałem pop'u ale przerzuciłem się na metal i teraz Lordi słucham ;P
Oczywiście nie chodzę w skórach, nie mam żadnego głupiego fryzu jestem normalnym człowiekiem....
Moja fota:

[Deep]

Wybaczcie mi offtop ale patrzę sobie tak na sygnaturkę Orrwena "...używamy opcji zmień"

A wracając do tematu - Lordi to nie metal tylko niezidentyfikowany twór chcący być fajnym.

[bOdziO Wolf]

Bardziej pod hard rocka podchodzi. Chyba wszyscy muzycy chcą być fajni? xD

[Deep]

Bardziej pod hard rocka podchodzi. Chyba wszyscy muzycy chcą być fajni? xD

Ale nie na siłę. Poza tym Lordi się to nie udało.

[Deep]

A co? U nas nie ma "edytuj"?

[Deep]

Specjalnie dla ciebie cytat z regulaminu:

8. Nie pisz wielu postów pod rząd. Jeśli masz dużo do powiedzenia, pisz długie posty. Jeśli o czymś zapomnisz – ostatni post zawsze da się edytować. Pisanie wielu wiadomości pod rząd to przejaw spamowania.

Poza tym jesteś hipokrytą, bo to napiętnujesz a sam się nie stosujesz do swojej sygnaturki.
EOT.

Żeby nie było takiego strasznego offtopa: Hmm... Zawsze jakoś przypisywałem A Perfect Circle do nu metalu, sam nie wiem dlaczego. Jakoś tak mi się zawsze wydawało więc nawet nie zawracałem sobie nimi głowy. Tak się złożyło, że kumple ostatnio mają na to wkrętę więc chcąc nie chcąc słuchałem tego będąc u jednego z nich ostatnio i co się okazało? Że to całkiem niezła muza jest i nie mają nic wspólnego z nu metalem

[corvus]

Hm, ja ostatnio głównie Beatlesów i Bad Religion, jakoś przeszła mi ochota na cokolwiek innego.
Ale ogólnie staram się nie ograniczać, z polskiej muzyki w sumie zbyt wiele nie słucham, ale z zagranicznej jest to zwykle jazz, rock, czasem pop i metal, trochę punk'a ale tego bardziej klasycznego, muzyki klasycznej i innych takich, które ciężej sklasyfikować, głównie jednak jest to szeroko pojęty rock. Ostatnio nawet "odkryłam", tzn. ja poznałam zespół The Legendary Pink Dots, jeśli ktoś nie zna to polecam, fajnie grają, czasem mi osobiście kojarzą się z Pink Floyd.

"Dobra skończmy temat..."
No to nie pisz o tym tu! To nie temat na takie rzeczy! Jak na razie zdołałeś mnie zniechęcić do pomocy w waszym rpgu samym swoim spamowaniem na tym forum. Bo niby jaki dajesz przykład admina, etc, skoro wszędzie piszesz nie na temat i do tego post pod postem. To nie jest zabawne.