hmm tak sobie teraz pomyślałem: jeśli gra dorosła = gra poważna to najlepiej zagadnienie zostało podsumowane w poważnymi samie.
Poważny Sam zabija Poważne Potwory wypełniając Poważną Misję by uratować świat przed Poważnym Zagrożeniem. I do tego są te pompatyczno epickie krajobrazy.
I właśnie to przerysowanie najtrafniej oddaje bolączkę gier. Teraz robią SS3, może powinien mieć podtytuł Poważna Wojna (szpila w stronę gears of wars, god of war itp. pozycji z mięśniakiem w roli głównej).