Granie we dwójkę jest moim zdaniem trudne... bynajmniej nie dla mistrza ale dla gracza. Gracz musi być aktywny, dobrze wczuwać się w postać, sprawić by postać była prawdziwym bohaterem kampanii a nie jakimś popychadłem, MG może mu sporo pomóc w osiągnięciu tego celu ale nie zrobi za niego wszystkiego.
Często się zdarza, że podczas sesji jedna lub dwie osoby są wyjątkowo aktywne a cała reszta włącza się do akcji raz na jakiś czas, zdarzają się również gracze którzy prawie w ogóle nie podejmują decyzji podczas sesji i robią za wsparcie, niektórzy lubią taką grę, niektórzy są mało kreatywni, niektórych zaś RPG nie kręci aż tak bardzo by być aktywnym, skupiają się bardziej na słuchaniu co się dzieje i produkują kfiatki . Tak czy inaczej gracz z którym masz zamiar grać nie może należeć do tych biernych.
Role playing game w dwie osoby?
-
- Marynarz
- Posty: 196
- Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 12:45
- Lokalizacja: Śląsk
-
- Bombardier
- Posty: 676
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
Re: Role playing game w dwie osoby?
Niekoniecznie. W sytuacji kiedy jest tylko jeden gracz, jest on zmuszony do aktywnego brania udziału w sesji. Fakt że początkujący najtrudniej mają z analizowaniem sytuacji i podejmowaniem sensownych decyzji, ale jeśli mistrz rozgrywa wszystko w taki sposób aby zmusić gracza do ciągłego kombinowania sesja może być naprawdę udana.
Poza jeśli ktoś decyduje się na grę we dwóch to musi być naprawdę zdeterminowany żaby zagrać mimo wszystkich przeciwności losu. Nie sądzę by taki ktoś był mało aktywny na sesji.
Poza jeśli ktoś decyduje się na grę we dwóch to musi być naprawdę zdeterminowany żaby zagrać mimo wszystkich przeciwności losu. Nie sądzę by taki ktoś był mało aktywny na sesji.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
May the Phone be with you!