Przeklęte drowy
-
- Majtek
- Posty: 139
- Rejestracja: poniedziałek, 10 października 2005, 21:10
- Lokalizacja: Szczecin / Świnoujście
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Majtek
- Posty: 139
- Rejestracja: poniedziałek, 10 października 2005, 21:10
- Lokalizacja: Szczecin / Świnoujście
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Majtek
- Posty: 139
- Rejestracja: poniedziałek, 10 października 2005, 21:10
- Lokalizacja: Szczecin / Świnoujście
Ouzaru - wychodzisz przed karczmę. Obok karczmy, pod ścianą siedzi żebrak. Ubrany w łachmany, brudny, opluty, zajeżdza od niego bełtem
Ituriel, Marqus - siedzicie razem. Dostajecie po kuflu piwa. Kątem oka dostrzegacie, że ktoś się wam przygląda. Mężczyzna siedzi w kącie sali, ubrany jest dość niedbale.
Hagen - śledzisz waszych gości. Trafiasz za nimi aż do dzielnicy portowej. Widzisz, do którego budynku podążają. Pewien, że nikt cię nie widział, zaczynasz wracać do reszty drużyny
Ituriel, Marqus - siedzicie razem. Dostajecie po kuflu piwa. Kątem oka dostrzegacie, że ktoś się wam przygląda. Mężczyzna siedzi w kącie sali, ubrany jest dość niedbale.
Hagen - śledzisz waszych gości. Trafiasz za nimi aż do dzielnicy portowej. Widzisz, do którego budynku podążają. Pewien, że nikt cię nie widział, zaczynasz wracać do reszty drużyny
No one like us, we don't care
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Staje przed zebrakiem i wyjmuje 3 miedziaki z sakwy. Kucam i starajac sie nie oddychac nosem zaczynam cicho mowic:
- Drogi przyjacielu, jesli chcesz zarobic pare groszy, powiedz mi prosze, czy wiesz, kim byli ci mezczyzni, co przed chwila wyszli z karczmy? Musiales ich widziec, wysocy, postawni... - usmiecham sie milo i czekam na odpowiedz.
- Drogi przyjacielu, jesli chcesz zarobic pare groszy, powiedz mi prosze, czy wiesz, kim byli ci mezczyzni, co przed chwila wyszli z karczmy? Musiales ich widziec, wysocy, postawni... - usmiecham sie milo i czekam na odpowiedz.
-
- Marynarz
- Posty: 199
- Rejestracja: wtorek, 25 października 2005, 20:56
- Lokalizacja: Z pól mej wyobraźni, wypełnione są tańczącymi z wiatrem miłości iskrami i pięknem Harmonii życia.
- Kontakt:
KOrzystając z moich nieocenionych zdolności kojarzenia i organizacji pozwole sobie przejść do poborcy podatkowego , gdyż on pewnie posiada spis domostw i ludzi je zamieszujących i wypytać się możliwie szybko i sprawnie kto zamieszukej ów dom lub którz jest właścicielem tej kamienicy , gdyż nie wiem do kogo zgłosić się z chęcią kupna, a właścvicieli nigdy w domu nie zastaje.
Pozwole sobie również wrócić powoli i spokojnie w to samo miejsce i ocenić jak ten dom wygląda pod kątem mojej pracy ,( ściany , sąsiednie budynki , straże ? , czy kanały prowadzą do niego )
Pozwole sobie również wrócić powoli i spokojnie w to samo miejsce i ocenić jak ten dom wygląda pod kątem mojej pracy ,( ściany , sąsiednie budynki , straże ? , czy kanały prowadzą do niego )
Gorin-no Sho ... moją drogą jest pokonywanie innych bez szansy na przegraną. Jam jest wasalem samego siebie, me imie Hagen.
-
- Majtek
- Posty: 139
- Rejestracja: poniedziałek, 10 października 2005, 21:10
- Lokalizacja: Szczecin / Świnoujście
Ouzaru
Żebrak patrzy na ciebie mętnym wzrokiem, który na moment rozbłysnął na widok miedziaków. Powoli zaczyna mówić, mimo, że to bełkot, wychwytujesz najważniejsze kwestie
He he ciężka sprawa ślicznotko. Facet z bliznami to Wilhem de Veiver, setnik gildii najemników w Waterdeep. Szycha jednym słowem żebrak na chwilę przestaje mówić, bowiem ślina wypływa mu przez usta Jeśli dasz więcej, to powiem ci ślicznotko coś jeszcze... a to jest wielki sekret hi hi
Hagen
Dom jest masywny, z trzech stron otoczony parkanem ( a więc zapewne tył posesji do ogród albo coś w tym stylu ) Od frontu drzwi pilnowane są przez dwóch strażników.
Znalezienie organów podatkowych miasta Waterdeep nie sprawiło ci większych problemów. W biurze siedzi urzędas ( dość tłusty jegomość,z okrągłą twarzą, małe ledwo widoczne oczka), który wygląda na totalnie znudzonego swoją pracą.
Ituriel, Marqus
Karczmarz przynosi wam kolejne piwo, następnie dość szybko odchodzi, bowiem podchodzi do was człowiek, który tak mocno się wam przyglądał
Czcigodni - zaczyna swoją gadkę - wyglądacie na takich, co potrzebują informacji
Żebrak patrzy na ciebie mętnym wzrokiem, który na moment rozbłysnął na widok miedziaków. Powoli zaczyna mówić, mimo, że to bełkot, wychwytujesz najważniejsze kwestie
He he ciężka sprawa ślicznotko. Facet z bliznami to Wilhem de Veiver, setnik gildii najemników w Waterdeep. Szycha jednym słowem żebrak na chwilę przestaje mówić, bowiem ślina wypływa mu przez usta Jeśli dasz więcej, to powiem ci ślicznotko coś jeszcze... a to jest wielki sekret hi hi
Hagen
Dom jest masywny, z trzech stron otoczony parkanem ( a więc zapewne tył posesji do ogród albo coś w tym stylu ) Od frontu drzwi pilnowane są przez dwóch strażników.
Znalezienie organów podatkowych miasta Waterdeep nie sprawiło ci większych problemów. W biurze siedzi urzędas ( dość tłusty jegomość,z okrągłą twarzą, małe ledwo widoczne oczka), który wygląda na totalnie znudzonego swoją pracą.
Ituriel, Marqus
Karczmarz przynosi wam kolejne piwo, następnie dość szybko odchodzi, bowiem podchodzi do was człowiek, który tak mocno się wam przyglądał
Czcigodni - zaczyna swoją gadkę - wyglądacie na takich, co potrzebują informacji
No one like us, we don't care
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/