Nie jestem pewna tego wiersza, a nawet więcej, nie ufam mu. Czasem czuję się taka emo... Cóż jednak myślicie?
____________________________________________________________________
Nie każde życie da się uratować
czasem zdaje się znacznie bardziej kruche
niż kruche wafle i nawet Coelho
nie jest w stanie nadać mu sensu
proch okruszków przyciąga myszy
przyciągają kota przyciąga pchły
i od pcheł się znajdą sprytniejsi
niech więc tak będzie jeśli tak ma być
nie każde życie da się uratować
jeśli się samo wybronić nie pragnie
kiedy upadnie kiedy znów wstanie
aż się nie podda aż stężeje w śmierć
Łańcuch pogrzebowy
-
- Marynarz
- Posty: 324
- Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z miejsca
Łańcuch pogrzebowy
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 maja 2010, 18:00 przez AsiaWZieleni, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
-
- Mat
- Posty: 441
- Rejestracja: środa, 21 października 2009, 15:31
- Numer GG: 2797417
Re: Łańcuch pogrzebowy
Co to jest Coelho?
Mam niefajną klawiaturę od TPSA i mi kilka klawiszy odmawia posłuszeństwa.
ADVENTURE PLANET czeka na Ciebie! Dołącz do sesji, wczuj się w tej klimat!
ADVENTURE PLANET czeka na Ciebie! Dołącz do sesji, wczuj się w tej klimat!
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Łańcuch pogrzebowy
Dobrze, że nie ufasz bo swoim dzieciom ufac nie można. Na starość wyrzucą Cię z domu i jeszcze do tego wyśmieją :p No ale serio - dobrze, że nie ufasz, bo wiersz właśnie taki jest: pozornie pociągający, jednak coś w nim jest takiego, że do domu dziada nie zaprosisz. Ok ok, już jadę konkretnie.
Matko, pierwszy wers sprawił, że wyłączyłem, ale potem zreflektowałem się, że to Dorre pisał tylko AWZ więc powróciłem. I dobrze, bo to:
czasem zdaje się znacznie bardziej kruche
niż kruche wafle i nawet Coelho
nie jest w stanie nadać mu sensu
naprawdę mi się spodobało. Połączenie patosu z elementami powszednimi aż do bólu daje cudowne uczucie groteski w tym fragmencie. Do tego ten Coelho... nie wiem czy to zamierzone, ale ja tu dostrzegam paskudną i przyjemną ironię. Sam nie trawię pseudofilozofii owego i sarkastyczne "nawet on nie nada sensu" bardzo mi sie spodobało.
Druga strofa cholernie nierówna. Pierwsze dwa wersy w porządku, ładnie i poprawnie zbudowane, nie są przegadane. Dwa kolejne już mniej. Psetycydy kojarzą mi się z brudem kaskaderó literatury, a tutaj on nie pasuje. "niech więc tak będzie jeśli tak ma być - do przeróbki.
Podobnie trzecia strofa. Dwa pierwsze wersy takie se, dwa ostatnie uroczo nastrojowe (dlatego właśnie te pestycydy średnio mi pasowały do całości).
Tekst nierówny acz interesujący. Tym bardziej cieszy, że znowu inny od poprzednich. A najbardziej cieszy, że niczego o autorce nie wiem i musze z wierszy wnioskowac - a tu robi mi się cudowna mozaika. Czekam z niecierpliwością, co dalej.
Matko, pierwszy wers sprawił, że wyłączyłem, ale potem zreflektowałem się, że to Dorre pisał tylko AWZ więc powróciłem. I dobrze, bo to:
czasem zdaje się znacznie bardziej kruche
niż kruche wafle i nawet Coelho
nie jest w stanie nadać mu sensu
naprawdę mi się spodobało. Połączenie patosu z elementami powszednimi aż do bólu daje cudowne uczucie groteski w tym fragmencie. Do tego ten Coelho... nie wiem czy to zamierzone, ale ja tu dostrzegam paskudną i przyjemną ironię. Sam nie trawię pseudofilozofii owego i sarkastyczne "nawet on nie nada sensu" bardzo mi sie spodobało.
Druga strofa cholernie nierówna. Pierwsze dwa wersy w porządku, ładnie i poprawnie zbudowane, nie są przegadane. Dwa kolejne już mniej. Psetycydy kojarzą mi się z brudem kaskaderó literatury, a tutaj on nie pasuje. "niech więc tak będzie jeśli tak ma być - do przeróbki.
Podobnie trzecia strofa. Dwa pierwsze wersy takie se, dwa ostatnie uroczo nastrojowe (dlatego właśnie te pestycydy średnio mi pasowały do całości).
Tekst nierówny acz interesujący. Tym bardziej cieszy, że znowu inny od poprzednich. A najbardziej cieszy, że niczego o autorce nie wiem i musze z wierszy wnioskowac - a tu robi mi się cudowna mozaika. Czekam z niecierpliwością, co dalej.
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Marynarz
- Posty: 324
- Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z miejsca
Re: Łańcuch pogrzebowy
Dzięki za komentarz. Drugą część skończyłam. W trzeciej jeszcze coś zgrzyta, zastanowię się nad tym.
Odnośnie Coelho: "życie jest kruche jak kruche wafelki" to cytat z którejś z książek. Śmialiśmy się z tego przez pół roku, tworząc wariacje na temat, np. "wafelki są kruche jak tylko wafelki, chyba że namokną", "życie jest kruche jak pokruszona kostka lodu" itp. Nie polecam jego książek, są pełne banałów, w dodatku każda wydaje się taka sama.
Odnośnie Coelho: "życie jest kruche jak kruche wafelki" to cytat z którejś z książek. Śmialiśmy się z tego przez pół roku, tworząc wariacje na temat, np. "wafelki są kruche jak tylko wafelki, chyba że namokną", "życie jest kruche jak pokruszona kostka lodu" itp. Nie polecam jego książek, są pełne banałów, w dodatku każda wydaje się taka sama.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Łańcuch pogrzebowy
Wiem. Coelho czytywałem niestety i tego typu filozofia przez małe f budzi niesmak. A, że ludzie uwielbiają uchodzic za mądrzejszych niż są to się tym szprycują.
Co do poprawek - Duga strofa zgrała w końcu. Trzecie trzyma poziom. Radzę zastanowić się i za miesiąc nanieść zmiany, ale tym razem już kosmetyczne. Tak, żeby to bybrzmiało.
Bo zawsze można lepiej, prawda Asiu? Gratuluję refleksyjnego podejścia do utworu nawet po jego napisaniu i umiejętnego podchodzenia do ewentualnych wskazówek.
Pozdrawiam i polecam się na przyszłość:
KACPER ALUCARD A.
Co do poprawek - Duga strofa zgrała w końcu. Trzecie trzyma poziom. Radzę zastanowić się i za miesiąc nanieść zmiany, ale tym razem już kosmetyczne. Tak, żeby to bybrzmiało.
Bo zawsze można lepiej, prawda Asiu? Gratuluję refleksyjnego podejścia do utworu nawet po jego napisaniu i umiejętnego podchodzenia do ewentualnych wskazówek.
Pozdrawiam i polecam się na przyszłość:
KACPER ALUCARD A.
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Mat
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
- Numer GG: 1668791
- Lokalizacja: Ziemia Niczyja
- Kontakt:
Re: Łańcuch pogrzebowy
Grochola jest jak polski Coelho dla ubogich. Sam Coelho jest przereklamowany, ale sympatycznie pisze. Pociesznie.
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
-
- Marynarz
- Posty: 324
- Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z miejsca