Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...

Jestes za ustawa czy przeciw.

Za
13
27%
Przeciw
36
73%
 
Liczba głosów: 49
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Santus Faustus I »

To jest właśnie to o czym piszę. Strach. Główna siła napędowa kretyńskich przepisów prawnych. Wiadomo, że z prowadzeniem pojazdów wiąże się pewne ryzyko, ale nie wpadajmy w paranoję. Uważajmy na drogach, bo to mądre jest, ubezpieczajmy się, zapinajmy pasy. Jednak przymus jakichkolwiek ubezpieczeń albo zapinania pasów jest chory. Mogłeś ubezpieczyć samochód ZANIM ci ta baba wjechała w zderzak (najpewniej byłoby zaraz po kupnie). "Pragnienie bezpieczeństwa jest tym co stoi na przeszkodzie wielkich i chwalebnych czynów" - cytat z Rome Total War, nie pamiętam czyj, ale się z nim zgadzam.
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: LOD »

Dobra, ale akurat ubezpieczenie obowiązkowe OC jest od tego jak ty komuś uszkodzisz, czyli sam sobie rozwaliłeś samochód, to twój problem, ubezpieczalnia ci nie naprawi, ale jak komuś uszkodziłeś to czemu ktoś inny ma cierpieć? Dlaczego ktoś inny ma mieć nauczkę, za to że ty jesteś skończoną fujarą i wjechałeś w drugi samochód? Dlatego właśnie to jest obowiązkowe, a AC, czy NW płacić ci nikt nie karze... Dlatego nie zgodzę się że to strach, tylko bardziej poczucie sprawiedliwości, że jak komuś przyłoiłeś to płacisz, a ubezpieczenie to taka zaliczka, bo mimo że akurat np. nie masz pieniędzy by zapłacić drugiej osobie, to wypłacane jest z twojej kieszeni wcześniej wpłaconej na ubezpieczalnię.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Santus Faustus I »

To dalej nie ma sensu. Jak komuś rozwalę samochód to muszę mu zwrócić. Nie widzę sensu obowiązkowego ubezpieczenia OC i jakiś zaliczek nie wiadomo dla kogo.
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: LOD »

Santus Faustus I pisze:To dalej nie ma sensu. Jak komuś rozwalę samochód to muszę mu zwrócić. Nie widzę sensu obowiązkowego ubezpieczenia OC i jakiś zaliczek nie wiadomo dla kogo.
No logiczne, że jak komuś coś zepsujesz to mu oddajesz. A ubezpieczenie to zapewnia, że na pewno wypłacisz tej osobie której poszkodowałeś. Tak byś powiedział "a teraz nie mam pieniędzy" i na głowę byś sobie ściągał komornika, bezsensowne ciąganie po sądach itd. A tutaj wiadomo że pieniądze są które od razu po wypadku wypłaca poszkodowanemu należne mu pieniądze za wyrządzoną krzywdę. Nie widzę tu nic nielogicznego. Jest to znaczne zaoszczędzenie czasu i pieniędzy rządu (za sędziów, którzy i tak mają sporo do roboty). Ty sobie zapewniasz spokój, inni tobie zapewniają spokój i tak pieniądze w takich sytuacjach się znajdują, a by pieniądze były, to dlatego obowiązkowo trzeba płacić - logiczne.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
CzitaK
Szczur Lądowy
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 17 sierpnia 2009, 13:49
Numer GG: 1532409

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: CzitaK »

Moim zdaniem wprowadzenie prawka od 24 lat jest głupotą jakiej mało. Minister który wpadł na taki pomysł chyba nie zdaje sobie sprawy, że większość 18 latków będzie jeździło bez uprawnień bo wprowadzili ustawę, w której Policja nie może gonić motocykla. Więc kto mądry bez uprawnień się zatrzyma? Po 2 to czy człowiek będzie miał 18 czy 24 lata i zrobi prawko na motocykl nie znaczy, że od_razu będzie za przeproszeniem zapierdalał. Osobiście mam 17 lat, posiadam full crossa 250 który ma 50km, wcześniej jezdziłem skuterami, biegówkami 50cc, pare razy 125 enduro, więc przesiadłem się na dużo mocniejszy motor i nie jestem taki, że od_razu wpadam na droge/las i full manetka bo po_prostu się tym nie da tak, również takim ścigaczem 600cc,1000cc nie odrecisz od_razu manetki do maxa bo po prostu lecisz na plecy. Uważam, że ktoś kto kupuje motor o dużej pojemności liczy się z tym że to nie przelewki i gdzie można to można poszaleć. Trzeba mieć w głowie troche. Poza_tym we Francji najlepsi chirurdzy między operacjami muszą się odstresować, zgadnijcie co robią? Tak, wsiadają na motocykle sportowe i grzeją ile fabryka dała bo to daje adrenaline, zapominają o Bożym świecie po czym są w stanie operować. Oczywiście zdarza sie tak że sami są w takich sytuacjach "pod nożem" na stole ale to rzadkość.
jokemaster
Marynarz
Marynarz
Posty: 284
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 15:33
Numer GG: 4340922
Lokalizacja: Big Village
Kontakt:

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: jokemaster »

CzitaK pisze:Moim zdaniem wprowadzenie prawka od 24 lat jest głupotą jakiej mało. Minister który wpadł na taki pomysł chyba nie zdaje sobie sprawy, że większość 18 latków będzie jeździło bez uprawnień bo wprowadzili ustawę, w której Policja nie może gonić motocykla. Więc kto mądry bez uprawnień się zatrzyma? Po 2 to czy człowiek będzie miał 18 czy 24 lata i zrobi prawko na motocykl nie znaczy, że od_razu będzie za przeproszeniem Zap****alał. Osobiście mam 17 lat, posiadam full crossa 250 który ma 50km, wcześniej jezdziłem skuterami, biegówkami 50cc, pare razy 125 enduro, więc przesiadłem się na dużo mocniejszy motor i nie jestem taki, że od_razu wpadam na droge/las i full manetka bo po_prostu się tym nie da tak, również takim ścigaczem 600cc,1000cc nie odrecisz od_razu manetki do maxa bo po prostu lecisz na plecy. Uważam, że ktoś kto kupuje motor o dużej pojemności liczy się z tym że to nie przelewki i gdzie można to można poszaleć. Trzeba mieć w głowie troche. Poza_tym we Francji najlepsi chirurdzy między operacjami muszą się odstresować, zgadnijcie co robią? Tak, wsiadają na motocykle sportowe i grzeją ile fabryka dała bo to daje adrenaline, zapominają o Bożym świecie po czym są w stanie operować. Oczywiście zdarza sie tak że sami są w takich sytuacjach "pod nożem" na stole ale to rzadkość.
1. Motocykl jest od zapierdalania.
2. Jeśli sądzisz że skuter i 125 przygotują cie do np.: 600 to gratuluje. Szczególnie jeśli twoim problemem jest to że lecisz na plecy. Jechałeś ty kiedyś w ogóle 600 ?
This is it, here I stand
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
Ciekawski
Szczur Lądowy
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 20 sierpnia 2009, 16:27
Numer GG: 0

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Ciekawski »

Cześć wiecie może kiedy te zmiany w ustanie mają być wprowadzone ?
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: LOD »

Fajny artykuł o wypadkach, który podważa większość argumentów o motocyklistach, kierowcach itd. I dobrze. Zwłaszcza, że z osób, które znam, które jeżdżą na motocyklach i które miały wypadek to... idioci. Nie opisując mentalności, sposobu ubioru i zachowania, dodam jeszcze tyle, że Ci co mieli wypadki byli po Zecie albo po podstawówce. Dlatego powoli dochodzę do wniosku, że to nie wiek wpływa na wypadki, których winą są motocykliści nie jest wiek (bo wypadki, w których nie ma winy po stronie motocyklów jest znacznie więcej), a iloraz inteligencji, czy nawet wykształcenie.

A co do wprowadzenia tego, to poszumiało, ale chyba nie zostanie wprowadzone. Niby już zostało wprowadzone od następnego miesiąca kilka razy, a tymczasem, ja mając 18 lat niedawno zdałem na prawko. I tyle.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Sir_herrbatka »

Nie trafiony ten artykuł.
Z moich statystyk wynika: małolat w czarnej beemce z ciemnymi szybami pod wpływem amfetaminy lub alkoholu trafia do szpitala (lub trafiają jego ofiary) raz na dwa miesiące.
No i fajnie.
Motocyklista, który kogoś zabił, trafia się raz na pół roku. Natomiast, motocyklista, którego ktoś zabił lub próbował zabić, trafia do nas dwa razy w tygodniu.
Ciekawe czy to dla tego, że motocyklista ma największą szansę trafić do szpitala nawet w wypadku który NIE ON spowodował?

Jeśli ktoś powie, że motocykliści odnoszą obrażenia nie częściej niż kierowcy samochodów to go wyśmieję. Nie ma pasów, nie ma szyby, nie ma nic. Śmiertelność w wypakach samochodowych w których kierowca wypada z auta wynosi 90 parę procent (dla tego pasy są ważniejsze niż airbagi, abs i kontrolowane strefy zgniotu razem wzięte) a motocyklista w gruncie rzeczy cały czas jest na zewnątrz.

O to odpowiedź na to dlaczego w szpitalach pełno motocyklistów.

Jako uczciwy komunista (prowokacja w stosunku prawicowo skrzywionych) muszę powiedzieć: skoro obywatele są zbyt wielkimi debilami by chronić siebie sami, państwo musi zadbać by nie zrobili sobie krzywdy. Oczywiście ta ustawa jest nie trafiona i lepiej by było gdyby koszmarnie podnieść koszt ubezpieczenia motocykli, pieniądze są najskuteczniejsze w takich sprawach.
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Phoven »

Jako uczciwy komunista (prowokacja w stosunku prawicowo skrzywionych) muszę powiedzieć: skoro obywatele są zbyt wielkimi debilami by chronić siebie sami, państwo musi zadbać by nie zrobili sobie krzywdy. Oczywiście ta ustawa jest nie trafiona i lepiej by było gdyby koszmarnie podnieść koszt ubezpieczenia motocykli, pieniądze są najskuteczniejsze w takich sprawach.
Jedno pytanie - czy to pogrubione to tak serio czy to jakaś kolejna ho-ho prowokacja? Bo jeśli piszesz to zupełnie na serio to szczerze mi ciebie żal. Pomysł podobny do tego by drastycznie podnieść opłaty za ocieplanie domu powodując tym pośrednio zmniejszenie "efektu cieplarnianego".
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Sir_herrbatka »

To nie prowokacja tylko propozycja prostego rozwiązania problemu. Jeśli chcesz bardziej odpowiedzialnych (i w mniejszej ilości) motocyklistów na drogach to spraw by posiadanie motocykla było droższe niż jest teraz.

Nie będę twierdzić że cel jest jakiś wybitnie sensowny bo wypadki na motocyklach się zdarzają i nic tego nie zmieni. Gdyby jednak sytuacja wymknęłaby się z pod kontroli (osobiście wkurzają mnie motocykle z racji na to, że do mojej miejscowości zjeżdżają się motocykliści by sobie pojeździć i co jakiś czas słychać "wiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii" ale jak do tej pory nikt się tu nie zabił) a ludzie faktycznie by ginęli tysiącami to jest to najprostsze i najskuteczniejsze rozwiązanie.

Ale niektórzy wolą pierdzieć o prawku od 24 lat zamiast załatwić sprawę jak mężczyzna ;)
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Solarius Scorch »

Nie widzę powodu, dla którego należałoby podnosić ubezpieczenie motocykli, bo wtedy zapłacą wszyscy ich posiadacze: i ci którzy jeżdżą relatywnie bezpiecznie, i ci którzy nie. A to nie jest w porządku.

Rozumiem że czasem zachodzi potrzeba myślenia za obywatela, ale ta sytuacja nie należy do tej kategorii. Motocykliści narażają przede wszystkim siebie, zagrożenia dla innych z ich strony są znacznie mniejsze. Po co ich jeszcze penalizować kosztami? Prędzej czy później będą potrzebować tych pieniędzy. :)
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: LOD »

Sir_herrbatka pisze:
Motocyklista, który kogoś zabił, trafia się raz na pół roku. Natomiast, motocyklista, którego ktoś zabił lub próbował zabić, trafia do nas dwa razy w tygodniu.
Ciekawe czy to dla tego, że motocyklista ma największą szansę trafić do szpitala nawet w wypadku który NIE ON spowodował?
A co mają wypadki motocyklistów, nie spowodowane przez nich, do ograniczenia posiadania prawa jazdy na motocykl od 24 roku życia? To byłby jakiś sensowny argument by zakazać motocykli w ogóle, ale to chyba jednak nie o to chodzi...
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Awatar użytkownika
Katarzyna
Majtek
Majtek
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 19:34
Numer GG: 0
Lokalizacja: Słupsk

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Katarzyna »

..........................
Ostatnio zmieniony wtorek, 5 marca 2013, 18:19 przez Katarzyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Sir_herrbatka »

A co mają wypadki motocyklistów, nie spowodowane przez nich, do ograniczenia posiadania prawa jazdy na motocykl od 24 roku życia?
Nic i dla tego ten przepis jest bez sensu. :roll: Całkowicie bez sensowna próba pokazania zainteresowania rozdmuchanym problemem. Gdyby ktoś chciał naprawdę załatwić sprawę to zrobiłby zapewne tak jak ja proponuję.
Nie widzę powodu, dla którego należałoby podnosić ubezpieczenie motocykli, bo wtedy zapłacą wszyscy ich posiadacze: i ci którzy jeżdżą relatywnie bezpiecznie, i ci którzy nie. A to nie jest w porządku.
Życie jest niesprawiedliwe a tam gdzie drwa rąbią, wióry lecą. Zresztą zawsze można uznać, że podnosimy ubezpieczenie zależnie od osiągów motocykli bo jakby nie patrzeć "ścigacze" nie są kupowane z myślą o normalnej jeździe. Oczywiście można by to zrobić gdyby problem był naprawdę poważny ale tak naprawdę nie jest.

Motocyklistów nie jest aż tak dużo by utrudniać im zabijanie się na drogach. ;)
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Solarius Scorch »

Sir_herrbatka pisze:Życie jest niesprawiedliwe a tam gdzie drwa rąbią, wióry lecą.
Sorki, ale ten argument zwykle jest używany przez tyranów.
Sir_herrbatka pisze:Zresztą zawsze można uznać, że podnosimy ubezpieczenie zależnie od osiągów motocykli bo jakby nie patrzeć "ścigacze" nie są kupowane z myślą o normalnej jeździe. Oczywiście można by to zrobić gdyby problem był naprawdę poważny ale tak naprawdę nie jest.
Wiesz: ja nigdy w moim 29-letnim życiu nie siedziałem na motocyklu, więc w sumie powinno mi to zwisać. Jednak wydaje mi się, że nakładanie nie wiadomo jakich opłat za jeżdżenie motocyklem nie daje się uzasadnić. Rozumiem jeszcze w przypadku papierosów i alkoholu: używki takie mogą powodować przewlekłe choroby, kalectwo itd., za które państwo jakoś płaci: czy to bezpośrednio, czy przez renty, pomoc dla rodzin itd. Motocykl jednak to coś trochę innego, nie powoduje chorób przewlekłych ani społecznych problemów, a co najwyżej trwałe kalectwo lub śmierć - które są oczywiście bardzo złe, ale to zło przede wszystkim osobiste, a nie społeczne. To tak jakby ktoś chciał wprowadzać podatek od posiadania balkonu, bo przecież można z niego wypaść...
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Prawo jazdy kat. A od 24 lat

Post autor: Sir_herrbatka »

Widzisz sol, mi też się wydaje to nie fair ale ludzkiego życia nie da się przeliczyć na pieniądze. Jeśli na ludzie na motorach naprawdę robili by z siebie masowo kaleki i trupy to należałoby to zrobić. Twierdzenie że ludzie są mądrzy i odpowiedzialni kończy się tak jak w USA.

Może fajnie by było gdyby było inaczej ale nie jest.
ODPOWIEDZ