Kfjatki z gier komputerowych
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Kfjatki z gier
A wiecie, co w Cywilizacji 2 trzeba było wynaleźć, żeby mieć policję? Komunizm.
-
- Tawerniak
- Posty: 1271
- Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
- Numer GG: 10455731
- Lokalizacja: Radzymin
Re: Kfjatki z gier
Pfeh, w IV żeby móc zawierać stałe sojusze potrzebny jest Komunizm albo Faszyzm, a na więzienia to chyba Konstytucja albo Demokracja...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Kfjatki z gier
Nigdy nie twierdziłem, że Cywilka kiedykolwiek stała się dobra.
Wracając do historyjek: gram w Spore'a, Max Smirnov się przygląda. Faza plemienia, została do podbicia ostatnia wioska - potem można będzie awansować do następnej fazy, więc nic oprócz tego podboju się nie liczy. Wysyłam zatem wszystkich wojowników do szturmu, rozpoczyna się ostateczna rozpierducha.
Max (patrząc na mapę): Hej, zwierzęta kradną ci żarcie.
Ja (w bitewnym szale): Nieważne! TONIGHT WE DINE IN HELL!!!
Wracając do historyjek: gram w Spore'a, Max Smirnov się przygląda. Faza plemienia, została do podbicia ostatnia wioska - potem można będzie awansować do następnej fazy, więc nic oprócz tego podboju się nie liczy. Wysyłam zatem wszystkich wojowników do szturmu, rozpoczyna się ostateczna rozpierducha.
Max (patrząc na mapę): Hej, zwierzęta kradną ci żarcie.
Ja (w bitewnym szale): Nieważne! TONIGHT WE DINE IN HELL!!!
-
- Mat
- Posty: 440
- Rejestracja: piątek, 2 lutego 2007, 10:58
- Numer GG: 0
Re: Kfjatki z gier
GTA IV
Dzwonię do Romana, żeby przysłał mi taksówkę. Czekam. Czekam, czekam czekam... czekam... w końcu sie pojawia. Ale cos wolno jedzie. Patrzę... a ta taksówka obija się o wszystkie samochody na ulicy i ciagle wpada w poślizgi. Nagle przywaliła w ścianę i utknęła miedzy latarnią a schodami. Zamiast wycofać, kierowca postanowił na siłę wyrwać się z uścisku. Paląc gumę przez minutę bez przerwy, wreszcie wystrzelił z pomiędzy latarni i schodków, przejechał obok mnie i przywalił na czołowo w mur. Kierowca wyleciał przez przednią szybę, przywalił w mur głową, wstał i wsiadł z powrotem do palącego się już pojazdu. Samochód po chwili eksplodował.
Przepiękny skrycik.
Dzwonię do Romana, żeby przysłał mi taksówkę. Czekam. Czekam, czekam czekam... czekam... w końcu sie pojawia. Ale cos wolno jedzie. Patrzę... a ta taksówka obija się o wszystkie samochody na ulicy i ciagle wpada w poślizgi. Nagle przywaliła w ścianę i utknęła miedzy latarnią a schodami. Zamiast wycofać, kierowca postanowił na siłę wyrwać się z uścisku. Paląc gumę przez minutę bez przerwy, wreszcie wystrzelił z pomiędzy latarni i schodków, przejechał obok mnie i przywalił na czołowo w mur. Kierowca wyleciał przez przednią szybę, przywalił w mur głową, wstał i wsiadł z powrotem do palącego się już pojazdu. Samochód po chwili eksplodował.
Przepiękny skrycik.
Rób swoje! rób swoje! A szczęście będzie twoje!
Bo życie to nie bajka! Nie głaszcze cię po jajkach!
Nie tłumacz się. Przyjaciele zrozumieją.
Wrogowie i tak nie uwierzą.
Bo życie to nie bajka! Nie głaszcze cię po jajkach!
Nie tłumacz się. Przyjaciele zrozumieją.
Wrogowie i tak nie uwierzą.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Kfjatki z gier
Może był pijany? To by do tej gry pasowało, taki easter egg
-
- Pomywacz
- Posty: 39
- Rejestracja: czwartek, 20 sierpnia 2009, 10:36
- Numer GG: 9254855
Re: Kfjatki z gier
W World of Warcraft jak przepływałem rzekę i akurat serwer laga złapał (ja chodzić po świecie mogłem,ale wszystko inne stało w miejscu) i wyszedłem w końcu z wody to bohater wciąż pływał w powietrzu
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Kfjatki z gier
Znane rzeczy. Jak kiedyś grałem to tuż wskrzeszeniu dzięki lagowi z 2 minuty chodziłem po wodzie A potem mnie wywaliło z gry...
-
- Pomywacz
- Posty: 39
- Rejestracja: czwartek, 20 sierpnia 2009, 10:36
- Numer GG: 9254855
Re: Kfjatki z gier
Najwięcej bugów zawierają zawsze gry MMORPG...
Znów grając w WoW'a walczyłem na PvP...W momencie kiedy mnie zabito wyrzuciło wszystkich z serwera...Ponownie się loguję i byłem jedną nogą w grobie...Wyglądałem normalnie jakbym żył,ale okolica wokół mnie i muzyka wyglądały jakbym był duchem=D Na szczęście re-log usunął buga i w końcu padłem
Znów grając w WoW'a walczyłem na PvP...W momencie kiedy mnie zabito wyrzuciło wszystkich z serwera...Ponownie się loguję i byłem jedną nogą w grobie...Wyglądałem normalnie jakbym żył,ale okolica wokół mnie i muzyka wyglądały jakbym był duchem=D Na szczęście re-log usunął buga i w końcu padłem
-
- Mat
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
- Numer GG: 7230085
- Lokalizacja: Sagan
Re: Kfjatki z gier
Polecam zagrać Vampire the masqarade Bloodline jako malkavian... bez śmiechu ni dy rydy wytrzymać szczególnie jak zaczyna ci się schiza wkręcać.
Oprócz tego można usłyszeć w tv o "ogromnej ośmiornicy wyrzuconej na brzeg w Providence :]"
Hitman4 BM - Till death do us - hitman udzielający ślub
Oprócz tego można usłyszeć w tv o "ogromnej ośmiornicy wyrzuconej na brzeg w Providence :]"
Hitman4 BM - Till death do us - hitman udzielający ślub
-
- Pomywacz
- Posty: 49
- Rejestracja: czwartek, 10 marca 2005, 16:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Tu i ówdzie
Re: Kfjatki z gier
Galactic Civilizations, opis technologii "Ewolucja kontrolowana", cytuję:
"Dupa nie Darwin. Nie możemy ryzykowac."
"Dupa nie Darwin. Nie możemy ryzykowac."
Kiedy kończą się PPki, zaczynają się kończyny.
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Kfjatki z gier
W GC jest takich pełno.Carrabin pisze:Galactic Civilizations, opis technologii "Ewolucja kontrolowana", cytuję:
"d*pa nie Darwin. Nie możemy ryzykowac."
-
- Marynarz
- Posty: 346
- Rejestracja: piątek, 7 grudnia 2007, 09:48
- Numer GG: 0
Re: Kfjatki z gier
Grając w Jade Empire zdarzyło mi się po przemianie w golema coś dziwnego. Przeżuciło mnie do góry nogami i walczyłem dalej. Wielki golem stojący na glowie i tnący toprami wyglądał...powiedzmy że dziwnie =.0 Taka odmiana capueiry xD
For Honor & BIG Money!
-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Re: Kfjatki z gier
Kiedyś jak grałem w Soldier of Fortune, to początek gry dzieje się bodaj na stacji metra i przechodząc stoją policjanci pilnujący ludzi z podniesionymi rękami. Udało mi się raz wskoczyć za nich, po czym z shoutguna ładuję im w plecy, a Ci lecę w moim kierunku jakby dostali od przodu Śmieszny efekt. A innym razem jeszcze grając w NwN, podczas walki się tam wbijają strzały w postać, a potem znikają. Raz biegałem z wbitą strzałą w gardło
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
-
- Marynarz
- Posty: 304
- Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 21:10
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kfjatki z gier
Ilość strzał jakie może przyjąć może przyjąć postać w Oblivionie to masakra. Moja postać wyglądała jak jeż, w samym brzuchu miała chyba dziesięć, co najmniej pięć na nadgarstku, a parę o dziwo przebiło się na wylot przez miecz. A w gardle to hraz miałem chyba cztery, hardcorowo to wyglądało.
-
- Pomywacz
- Posty: 39
- Rejestracja: czwartek, 20 sierpnia 2009, 10:36
- Numer GG: 9254855
Re: Kfjatki z gier
Najfajniejszy bug to mi się zdarzył w GTA IV...Myślałem, że padnę..
Już chcę wejść do Russia Shop...A tu kilka pikseli przede mną wjeżdża samochód (w ścianę), przenika przez nią...Ja jakby nigdy nic wchodzę do tego sklepu, patrzę, a ten sam samochód na suficie wisi Myślałem, że padnę
Już chcę wejść do Russia Shop...A tu kilka pikseli przede mną wjeżdża samochód (w ścianę), przenika przez nią...Ja jakby nigdy nic wchodzę do tego sklepu, patrzę, a ten sam samochód na suficie wisi Myślałem, że padnę
-
- Mat
- Posty: 453
- Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
- Numer GG: 0
Re: Kfjatki z gier
Jest taki zajebisty smaczek w Oblivionie:
Po zadaniu w MB, to jest zabiciu rodziny Draconisów, w Jabłecznym Sadzie pojawiają się groby wszystkich Draconisów, i można przeczytać o nich krótkie informacje, po kliknięciu na nie. Jeśli jako ostani klikniemy grób Matki, za nami pojawi się duch matki (słaby jak...) ale jednak.
Super sprawa, dodaje smaczku mistycyzmowi związanemu z Mrocznym Bractwem!
Po zadaniu w MB, to jest zabiciu rodziny Draconisów, w Jabłecznym Sadzie pojawiają się groby wszystkich Draconisów, i można przeczytać o nich krótkie informacje, po kliknięciu na nie. Jeśli jako ostani klikniemy grób Matki, za nami pojawi się duch matki (słaby jak...) ale jednak.
Super sprawa, dodaje smaczku mistycyzmowi związanemu z Mrocznym Bractwem!
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Kfjatki z gier
Nie chcę bawić się w żandarma, ale chyba nikt się nie obrazi jeśli przypomnę:
Easter eggi więc tu nie przynależą. Oczywiście można dla nich otworzyć nowy wątek.Qin Shi Huang pisze:UWAGA: Gdy mówimy o Grach komputerowych, nie wypisywać zabawnych zdarzeń w pełni przewidzianych i zaplanowanych przez twórców gry. Gdyby ktoś chciał zagrać w taką grę, popsułoby mu to niespodziankę i obniżyło zadowolenie z rozrywki. Piszemy o zabawnych błędach, bugach itp.