Kościół, Religia, Wiara...

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
ODPOWIEDZ
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Brzoza »

gaudat pisze:A tak swoją drogą - jeśli mielibyśmy nauczyć się podróżować w czasie, to czemu jeszcze nie spotkaliśmy człowieka z przyszłości ?
Bo zazywczaj latają w niewielkich lewitujących maszynach, do zludzenia przypominających spodki od filiżanek. A jak co do ludzi z przeszłości - co to? Nie słyszałes o leonardo Da vici? Spójrz na jego projekty, przecież jakże one podobne są do dzisiejszych produktów: rowery, samoloty, granaty, helikoptery, młyny wodne etc. :mrgreen:
hcę zauważyć, że własnie TU jest brak logiki w chrzescijaństwie.
Lucyfer był aniołem, tak? TAK!
Anioły to nie ludzie, tak? TAK!
Anioły nie mają tego skarbu, który dostał człowiek, czyli wolnej woli, tak? TAK!
Więc jak do ciężkiej cholery jakis anioł mógł się zbuntować przeciw bogu?





*ciach obrazek*

Brzoza, zaczynasz mnie denerwować... Albo argumenty i dyskusja, albo chcesz sie przegadywac jak dzieci w piaskownicy. A wtedy zabiore Ci zabawki, dostaniesz klapsa i pojdziesz do domu.


przepraszam, a kto mówi? :<
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 maja 2009, 22:52 przez Brzoza, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Cyprian
Pomywacz
Posty: 59
Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 20:32
Numer GG: 0

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Cyprian »

Sorry, ale tendencje do zabawy w boga ludzie mieli od zawsze ...
Mam nadzieję, że zanim wynajdziemy wehikuł czasu będziemy już homo sapiens superior i będziemy wstanie podjąć właściwą decyzje:
Kiedy, gdzie i po co się cofnąć.

Chciałbym zakończyć już tą dyskusję, ale również dodać, że rozmowa z Jezusem o której mówiłem być może się już odbyła i być może dzień jutrzejszy został wybrany na dzień w którym homo superior postanowi wytworzyć nowy wszechświat tłumacząc nam to i owo ;).
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: gaudat »

homo sapiens superior ? ROTFL
Weź koleś get a life, ludzie to nie postacie z amerykańskich filmów, odpowiedzialność za ludzkość itp mrzonki istnieją tylko w marnych produkcjach od hamburgerozjadów. U ludzkości za to bardzo gęsto występuje chęć zysku, nieodpowiedzialność i ignorancja. W gruncie rzeczy niewiele się różnimy od zwierząt, a przez techniczne usprawnienia od setek tysięcy lat niewiele się zmieniamy. Homo superior jako idealna istota ludzka to bujda.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Thurs »

Obecnie jesteśmy homo sapiensy, ale co będzie za 50 tyś lat? Może będzie ten homo i superior i cyborgus i anihilatus na dodatek. Jak starczy żarcia i nie pozjadamy się nawzajem. ;)
Cyprian
Pomywacz
Posty: 59
Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 20:32
Numer GG: 0

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Cyprian »

W gruncie rzeczy niewiele się różnimy od zwierząt, a przez techniczne usprawnienia od setek tysięcy lat niewiele się zmieniamy. Homo superior jako idealna istota ludzka to bujda.
Fajnie wiedzieć, biorąc pod uwagę, że 60 tyś lat temu zeszliśmy z drzew. (nie dosłownie, ale jednak ludzka rasa nie ma więcej niż 100 tys. lat)
Nhunter
Marynarz
Marynarz
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 20:24
Lokalizacja: Lidköping

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Nhunter »

Proponuję założenie tematu: "Rozmyslania o człowieku przyszłosci".

Swoją drogą. Myslicie, że kosciół długo się utrzyma? Bo ostatnio chyba traci na popularnosci. Ciekawe, czy dużo będzie miał wierzących za jakies... Powiedzmy sto lat.
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: gaudat »

Człowiek anatomicznie współczesny powstał 200–150 tysięcy lat temu, więc te "setki lat tysięcy" to lekka koloryzacja, ale chyba rozumiesz ogólny sens ?
Thurs - Może i powstaną nowe rasy ludzi, ale nie wierzę w człowieka doskonałego, który przy takich możliwościach by w jakiś sposób ich nie wykorzystał, przy okazji paprając nieco historię. Ludzie nie byli, nie są i nie będą idealni.
Nhunter - nie sądzę, ludzie stają się zbyt leniwi by tracić godzinę w tygodniu na rzecz dosyć nieokreślonych korzyści.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Thurs »

Ludzie nie byli, nie są i nie będą idealni.
Ależ nie muszą być idealni, będą tylko superior w czymś w stosunku do nas i tak będą się sami określali, ale to nie znaczy, że będą jakimiś chodzącymi utopiami. Tak samo jak człowiek współczesny stawia się ponad wszelkim stworzeniem i niektórzy ponad innymi ludźmi, tak oni umoszczą sobie własne miejsce na szczycie piramidy ewolucyjnej. Myślę, że postęp będzie, a w jakim kierunku to nie mam pojęcia. :)
Swoją drogą. Myslicie, że kosciół długo się utrzyma? Bo ostatnio chyba traci na popularnosci. Ciekawe, czy dużo będzie miał wierzących za jakies... Powiedzmy sto lat.
Myślę, że w przyszłości nie będzie już czegoś takiego jak religia. Jednak jest to czymś całkowicie zbędnym, świadomemu świata i własnych możliwości człowiekowi, zdrowemu na umyśle i ciele. Dowodzi tego przykład niezliczonych ateistów chodzących po ziemi. :)
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: gaudat »

Thurs - wątpie w takie homo sapiens superior jakie przedstawił Cyprian - twierdzi że ten osobnik będzie bardziej altruistyczny i odpowiedzialny niż człowiek obecny. Nie zaprzeczam że za x lat ludzie będą wyglądać zupełnie inaczej, ale na pewno nie będą tacy doskonali, jak to sie wydaje Cyprianowi.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Cyprian
Pomywacz
Posty: 59
Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 20:32
Numer GG: 0

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Cyprian »

Jacy "tacy"? Według mnie nawet dziś, gdyby ludzkość miała możliwość przenieść się w czasie najmądrzejsi świata zaniechali by tego.
A przynajmniej zastanowili się, jak gdzie po co i jakie to może wywołać skutki :roll:

Więcej nie piszę w tym temacie, bo "dyskusja" schodzi na psy.
No Name
Bombardier
Bombardier
Posty: 676
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
Numer GG: 0
Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: No Name »

Thurs pisze:
Swoją drogą. Myslicie, że kosciół długo się utrzyma? Bo ostatnio chyba traci na popularnosci. Ciekawe, czy dużo będzie miał wierzących za jakies... Powiedzmy sto lat.
Myślę, że w przyszłości nie będzie już czegoś takiego jak religia. Jednak jest to czymś całkowicie zbędnym, świadomemu świata i własnych możliwości człowiekowi, zdrowemu na umyśle i ciele. Dowodzi tego przykład niezliczonych ateistów chodzących po ziemi. :)
Tu się pojawia inne pytanie. Czy ludzie przestaną wierzyć? Według mnie nie. Od prehistorii ludzie potrzebują jakiegoś wyższego bytu, bez niego świat mógłby się pogrążyć w anarchii.
Co do ateistów, to wszystko jest w porządku gdy powiedzmy mniej niż połowa ludzi jest nimi. Bez względu na wiarę człowiek zawsze chce się dopasować do otoczenia. Co jednak się stanie jeśli 99% ludzi przestanie wierzyć w Boga? Z czego będą czerpać wzorce i ideały? Co będzie ich hamowało wobec nie moralności i agresji?
Oczywiście to tylko gdybanie.
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"

May the Phone be with you!
Cyprian
Pomywacz
Posty: 59
Rejestracja: środa, 6 maja 2009, 20:32
Numer GG: 0

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Cyprian »

Oczywiście to tylko gdybanie.
Raczej pieprzenie, niż gdybanie.
Od prehistorii ludzie potrzebują jakiegoś wyższego bytu, bez niego świat mógłby się pogrążyć w anarchii.
Nasi małpopodobni przodkowie wymyślili religię, aby wyjaśnić sobie rzeczy, których pojąć i wytłumaczyć nie umieli. Teraz gdy wiemy coraz więcej, religia staje się coraz zbędniejsza, przestaje zastępować naukę.
Co do ateistów, to wszystko jest w porządku gdy powiedzmy mniej niż połowa ludzi jest nimi.
A to niby dlaczego? Masz coś do mnie?
Bez względu na wiarę człowiek zawsze chce się dopasować do otoczenia.
Co to ma do reszty posta?
Co jednak się stanie jeśli 99% ludzi przestanie wierzyć w Boga?
Hm... kościoły będą puste?
Z czego będą czerpać wzorce i ideały? Co będzie ich hamowało wobec nie moralności i agresji?
Takie rzeczy jak wychowanie, moralność, prawo i zdolność przewidywania?
Eon
Szczur Lądowy
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 22:57

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Eon »

Jeśli chodzi o kościół i religie to moim zdanie dopóty będą się tworzyły wszelkie wiary, dopóki będą pytania bez odpowiedzi.

Podstawowe z nich: Co było na początku przed wielkim wybuchem?

Nie potrafimy dziś odpowiedzieć i tutaj wchodzi wiara. Im więcej odpowiedzi tym religia będzie miała mniej wyznawców. Jeśli posłużymy się limesem, to wraz ze zbliżaniem się do odpowiedzi na wszystkie pytania -> ilość wyznawców będzie dążyła do 0 (co chyba powoli staje się zauważalne).

Jeśli chodzi o to kto będzie o nasze wychowanie dbał jeśli nie będzie religii. Nie znam statystyk, ale nie wydaje mi się aby ateiści częściej schodzili na drogę przestępstw niż wierzący (dodając do tego wszelkie walki za religię statystyka przechyliłaby się pewnie na korzyść niewiary).
Nhunter
Marynarz
Marynarz
Posty: 208
Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 20:24
Lokalizacja: Lidköping

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Nhunter »

Nie mam bladego pojęcia, dlaczego większosc ludzi uważa, że jak ktos jest ateistą, to jest niemoralny i niewychowany?
Że jak uważam, że boga nie ma, to od razu jestem morderca, gwałciciel, pedofil i złodziej?
Ja tego nie rozumiem. Eon dobrze mówi.
Nie sądzę, żeby religia miała cos do rzeczy, jesli chodzi o popełniane przestępstwa.
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Thurs »

Nie sądzę, żeby religia miała cos do rzeczy, jesli chodzi o popełniane przestępstwa.
Mylisz się, pewna religia ma tu dużo do zaoferowania (jak dla nas): Islam, jego masakrycznie fanatyczne frakcje. ;)
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Phoven »

Jak zwykle popełniacie błąd założeniowy.

Uważając się za Bóg wie jaką elitę umysłową (wolną od przesądów i zbednych tradycji) stwierdzacie, że nauka stanowi zaprzeczenie religii. Twierdzicie, iż przy wypełnianiu luk niewiedzy ludzie zaczną odchodzić od religii. W sumie jesteście typowymi ateistami więc można to wam wybaczyć - nie rozumiecie zjawiska religii. Sama wiara nie jest zależna od jakiegokolwiek faktu naukowego, nie wpływa na niego ani nie jest z nim sprzeczna. Biorąc pod uwage jak wiele wielkich postaci było wierzących (w co dokładnie - to już nieważne, liczy się sam fakt teizmu) odpada z pewnością argument o ateizmie jako stopniu rozwoju intelektualnego. Nie wspominając o tym, że to równie żałosne co twierdzenie, że "moja religia jest najmojsza" - ofc nie zamierzam nikogo przekonywac by tak nie twierdził - jednak imo to raczej sposób na leczenie własnych kompleksów.

Co do zanikania religii - jestem absolutnie pewien, że nigdy nie znikną zupełnie - nawet jesli jakiś furiat dojdzie do władzy i ateizm stanie się (ponownie) doktryną państwową. Wątpie zresztą by w przeciągu następnego wieku religia straciła wiele na znaczeniu. Ludzie potrzebują jakiegoś zaczepienia od zawsze. Oczywiscie dla niektórych dziś swoistym sacrum jest wizyta w centrum handlowym - ich święte prawo. Jednakże zawsze jest grupa ludzi potrzebujących jakiejś formy wiary. W Polsce maleje liczba osób chodzacych do kościołów - w wielu innych krajach tendencja jest jednak wręcz przeciwna. Światopogląd danej zbiorowości kulturowej to sinusoida - dziś dominuje taki prąd, jutro będzie inny, pojutrze znów wrócimy do dzisiejszego.

Oczywiście mówię to o masach nie zastanawiających się głębiej nad swym światopoglądem. Bo ludzie o bardziej szerokich horyzontach zawsze wierzą w to co chcą - niezaleznie od otoczenia. Czy pozostali bedą wierzyć w jakiegoś konkretnego Boga, panteon, Lenina czy wręcz w samą idee ateizmu - to już nie ma znaczenia.
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Kościół, Religia, Wiara...

Post autor: Thurs »

Phoven, ja wierzyłem i wiem na czym polega wiara, wolę jednak ateizm, niezależnie od okoliczności. Zgadzam się że nie zależy to od inteligencji, ale od światopoglądu i poznania pewnych faktów, jak sam zauważyłeś. ;)
ODPOWIEDZ