Nic takiego nie insynuowałemUro Boros pisze:Ja się nie kłócę. Chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami i wyjaśnić sytuację
Chciałem tylko rzec żeby nie burzyć się zanadto, bo to tylko gra jest.
Owszem może dojść do sprzeczek, ale rolą mistrza jest rozstrzygać spory najmożliwiej neutralnie.
A to :
..było tylko 'miękkie' narzekanie wobec siebie samego.MarcusdeBlack pisze:Wychodzi na to że mój post był zbędny .....